poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 02.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
tacy księżycowi
W pociągu
Numer
Cześć Nemeczek
Wiersz - tytuł: to co widzisz
Sprzedaje warzywa w poczekalni chodnika
chroniony przez mocny dach nieba
okryty przykurzonym płaszczem powietrza

dużo złota i srebra odpoczywa w jego kieszeniach
tej zimy towar znajduje klientów szybko i sprawnie
reklama jest tu w odwrocie najwierniejsze oddziały
bilbordów rwą włosy sloganów

dyrektor wszystkich dyrektorów
sprzedawca miesiąca w sieci ulic i skrzyżowań

Tyle na ten temat

kiedy oddalasz się na przepustce zielonego światła
wstaje powoli i jest w tym ruchu znak wieku
jak odwieczny obowiązek gza i pająka
i duma uparta kiedy po raz setny tego dnia
przestawia zmienne łamigłówki
układ selera w odniesieniu do pora

odkrywa odległe galaktyki zwrotnik raka
i drogę która go czeka
jedyną i pewną jak korek
w centrum miasta
drogę mleczną






Dodane przez Zygmunt Brzozowski dnia 14.01.2008 23:15 ˇ 11 Komentarzy · 947 Czytań · Drukuj
Komentarze
arekogarek dnia 15.01.2008 11:37
codziennie wydeptuje tę samą drogę
do gwiazd

wieczorem
zmęczonym wzrokiem

odkrywa odległe galaktyki
i nadzieję na spokojny sen
ogeon dnia 15.01.2008 14:25
nie dla mnie w ogóle. jakby o niczEm
Fenrir dnia 15.01.2008 14:30
Bezładne "pleciugowanie" , ot tak, nie przemyślanie...Pozdrawiam.
Charles Monroe dnia 15.01.2008 20:00
Bardzo mi się podoba wers sprzedawca miesiąca w sieci ulic i skrzyżowań, a także motyw 'sprzedawania warzyw' - to moim zdaniem najmocniejsze punkty tego wiersza. Poza tym zgrabna przerzutnia pomiędzy dwiema ostatnimi strofami.

Całość wymaga jednak jeszcze dopracowania, zwroty takie jak dużo złota i srebra [...], czy znak wieku jak odwieczny nie wyglądają zbyt dobrze.

Pozdrawiam.
nitjer dnia 15.01.2008 20:58
Nieciekawe dla mnie te obrazki. Podoba się tylko sprzedawca 'okryty przykurzonym płaszczem powietrza'.

Pozdrawiam.
Zygmunt Brzozowski dnia 15.01.2008 23:59
coż panie Zygmuncie, no nie postarał się Pan. Rozumiem, Pan chciał dobrze, ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. I nie mówię tego, żeby Pana obrazić, chodzi o Pana dobro, bo przecież wzyscy tu jesteśmy po to, żeby nauczyć się pisać i żeby dobrze sobie robić, prawda??. No. Pan bardzo chce pisać, to widać, ale jak to się mówi, nie każdemu bozia talent dała, choć niektórzy mówią przyganiał kocioł garnkowi, no ale Panie Zygmuncie, Pan da spokój, przecież nie o to tu chodzi. No ale już, no bez tych złośliwości. Przecież ja tu nie o tym. Ja mam pewną kompetencję powiedzmy, bo ja też piszę, mam pasję i dużo czytam, też czytam wiersze i piszę. Ale Pan to chyba za dużo nie czyta. Pan tak przeładował tą pierwszą strofę, napompował, to tyle tych porównań trzeba? I co z tym złotem i srebren, pan widział, żeby ktoś płacił srebrem? No ile Pan ma lat, no taki anachronizm, nie no, nie potrafię tego przełknąć jakoś. Czemu nie kartą? Byłoby ciekawiej i na czasie. Poza tym pan plecie trzy po trzy, jakby Pan się spił słowem, jakby odkrył że można pisać i zaczął pisać, bez ładu i składu, o niczEm jak cudownie mój poprzednik się wypowiedział, bardzo celnie. No bo o czym Pan tu pisze? O sprzedawaniu warzyw, i co tu te galaktyki jakieś, drogi mleczne? Jejku, no nie mogę. Takie nieciekawe te obrazki, naprawdę, miasto tu, tam jakiś kosmos, no może ze dwa wersy udałoby się uratować, no ale niech Pan zada sobie pytanie, po co??
Zygmunt Brzozowski dnia 16.01.2008 00:08
i proszę się na mnie nie mścić, bo ja Panu prawdę napisałem, a Pan to jak przeczyta moje wiersze to Pan mi prawdy nie powie, no chyba że Pan nie będzie zawistny i bez zemsty się obejdzie, bo ja piszę dobre wiersze i one zasługują na dobrą ocenę, a Pan teraz źle na nie spojrzy, bo ma mi Pan za złe, i to nie będzie obiektywnie, tylko tak zawistnie. Ja będę wiedział, że to zemsta i opowiem o tym wszytskim, że Pan jest mściwy i nie można Panu słowa prawdy powiedzieć. Zresztą spójrzmy prawdzie w oczy, z taką poezją to Pan niech da sobie spokój z ocenianiem innych. No ale już, głowa do góry, no trzymaj się Zygmuś i nie łam się. Tak na prawdę to bardzo Cię lubię, fajny z Ciebie koleś i fajnie się z Tobą gada, tylko może wierszy nie pisz, no. Buziaki.
nieza dnia 16.01.2008 10:28
nie byłabym aż tak krytyczna wobec, jak Pan który wpisał się nade mną :P
Zemena dnia 16.01.2008 12:31
dla mnie wiersz ten jest nieco przegadany; podobają mi się bardzo "Sprzedaje warzywa w poczekalni chodnika" tego typu proste zdania, ale gdy sąsiaduje ich ze sobą kilka, jak na początku; gdzie metafora goni metaforę - ciut za dużo jak dla mnie; i powstaje chłodne przekombinowanie
Charles Monroe dnia 16.01.2008 18:22
Albo mnie coś w przeglądarce szwankuje, albo dwa najobszerniejsze z powyższych komentarzy Autor sam sobie wstawił :P
W dodatku oba brzmią jakby pisał je ktoś, kto sam był wstawiony, ale rozumiem (mnie też się zdarzało pisać pod wpływem :P).

Pozdrawiam.

PS1. A zamiast 'złota i srebra' proponowałbym 'kapuchę', ładnie by się z warzywami komponowało.

PS2. Wiem, że nie chodzi o 'warzywa' w sensie warzywa.

PS3. Moja ocena wiersza jak wcześniej.
Zygmunt Brzozowski dnia 16.01.2008 18:58
jejku
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67170541 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005