poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 28.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: kłute rany (collage)
nasze życie to scyzoryki w brudnych zaułkach
nadpsute zęby, wytarte hasła, cuchnące szczyny
antyseptyki i martwa sperma

góra-dół, góra-dół po Piotrkowskiej
nasze życie to Piotrkowska i jej przemiany
całe życie głodni wędrujemy po tej samej trasie:
wstyd, samotność, beznadzieja

w porządku, nie płaczemy, dorośliśmy
tylko podczas deszczu ssiemy po kryjomu
własny palec i palimy wszystko, co się da

nasze życie to bezcelowa zbieranina
w ustawionych odgórnie strajkach
następnym razem, kiedy nas wystawią
do wiatru, nie uciekajmy, sprzedajmy drogo skórę

nie odchodź, pada, daj szluga
Dodane przez Christos Kargas dnia 19.01.2008 08:28 ˇ 18 Komentarzy · 946 Czytań · Drukuj
Komentarze
kalmar dnia 19.01.2008 10:01
Bunt nie przemija, jak pisał Grochowiak. Zwłaszcza bunt wykluczonych. Tylko jak nadać mu artystyczny wyraz? Chyba nie tak, jak w pierwszej strofie, dosłownej niczym napisy w bramie? I nie tak, jak w ostatniej, podobnej do ulotki strajkowej. Raczej tak, jak w trzeciej strofie, z tym ssaniem palca, bo przemawia i nawet wzrusza. Sprzeciw nie jest bezsilny jeśli ma poetycki wymiar
Christos Kargas dnia 19.01.2008 12:04
kalmar(rze):
1. dosadna dosłowność w mocnym wyrazie określonej grupy bywa konieczną stylizacją w poezji.
2. czy tak teraz wyglądają ulotki strajkowe? to ciekawe. Mi się wydawało, że to reminiscencja, glos z zaświatów, anarchistyczny anachronizm ;)
Sprzeciw wobec kogo czego? jakie są grupy społeczne przywołane w tekście? jaka czasoprzestrzeń? dlaczego taki, a nie inny język? to podstawowe pytania, a klucze do ich odpowiedzi pasują do zamków jak ulał, szczególnie w zestawieniu z tytułem.
Antit dnia 19.01.2008 13:00
mi się nie podoba. wydaje mi sie, że wszystko tu jest zbyt dosłownie podane, powiedziane zbyt wprost. pozdrawiam.
Christos Kargas dnia 19.01.2008 13:24
Antit: Nie wydaje ci się, masz absolutną rację, tak jest jak piszesz i tak ma być właśnie, dosłownie i dosadnie. Piszę wiersze metaforyczne, liryczne, surrealistyczne, symboliczne i insze, ten jest dosłowny, chciaż miejscami tylko pozornie, bo nie jestem pewień czy i jak odpowiadasz na pytania.
konto usunięte 10 dnia 19.01.2008 15:31
Nie to nie jest kwestia jednoznaczności. Myślę o tym od dłuższego czasu , ale jeszcze nic nie wymyśliłem.
Tekst ma potencjał , ma drive , ale - mnie też - coś tu uwiera.
Jak wydumam to napiszę.
Fenrir dnia 19.01.2008 15:39
Dla mnie dobry tekst, ale zakończyłabym właśnie na świetnym wersie! : (...) własny palec i palimy wszystko, co się da.
I jest bardzo dobrze. Pozdrawiam.
struggle within dnia 19.01.2008 16:40
a ja sądzę, że nie jest to dobry tekst. collage to za mało. tak sądzę.
serdecznie
paweł dnia 19.01.2008 17:05
wiersze Bukowskiego, czytałeś? tam jest też tak ostro podana beznadziejnosc bytu,, jest tam pewne up, w górę, tu sprzedajmy drogo nasza skórę jest łódzką wersją niezależności tamtych amerykańskich wierszy, gdzie "za drogo by ich to kosztowało"
konto usunięte 10 dnia 19.01.2008 18:05
struggle within masz rację , ale coś w tym tekscie jest , jakaś zapowiedź , tak to widzę.
henpust dnia 19.01.2008 18:10
Ja tam Piotrkowską nieco inaczej widzę, kiedy dobry Pambóg pozwoli mi wyjść z domu. I dawno już nie mówią w sobie Grochowiakiem (a został tu przywołany) -"powołał go Pan na bunt". Ale przecież rozumiem, że tekst ten jest prowokacją. Posługuje się "object ready". bo przecież to kolaż. A w tej konwencji jest stosowny tudzież pnteresujący. Pozdrawiam. henryk
henpust dnia 19.01.2008 18:11
interesujący - oczywiście. H.P.
Christos Kargas dnia 19.01.2008 21:41
struggle within: przykro mi, że tak sądzisz, nic na to nie poradzę, cóz.
lima: rozumiem wątpliwości
paweł: czytywałem, dawno temu...:)
Fenrir: Nie do końca zgodzę się z tobą, jednak przyznaję się, że wiersz po wspomnianym przez ciebie wersie traci bardzo i myślę o zmianach w nim, przede wszystkim jeśli chodzi o odpolitycznienie, dlatego że nie pod tym kątem był wiersz napisany, a po drugie by spoić lepiej części ze sobą. Dzięki za dodatkowy ompuls, bo teraz jestem przekonany, że warto.
Panie Henryku :) To chyba oczywiste, że ten wiersz nie stanowi (anty)reklamę Łodzi. To tylko jedna z perspektyw, aktualna i boleśnie prawdziwa, to też przestroga i prowokacja, jak najbardziej. Grochowiaka nie ja przywołałem, ale kalmar miał do tego prawo, tylko, myślę, to nie dokładnie "bunt" jest widoczny najbardziej w tekście, a "stoczenie się" pewnych grup. Dlatego rany nie mogą być "cięte", "szarpane" czy insze ;)
Dziękuję wszystkim za komentarze i zachęcam do opiniowania i krytyki.
Pozdrawiam serdecznie.
konto usunięte 10 dnia 19.01.2008 23:18
Jestem słowny , do teraz nic nie wymyśliłem, więc może wiersz jest dobry, a ja miałem zły dzień , albo gorszy nastrój? Sam nie wiem gdzie przyczyna.
Autora serdecznie pozdrawiam.
paweł dnia 20.01.2008 12:08
jest to "brzydki' wiersz, gdyz temat jest "brzydki". publiczność pp raczej ceni poezje"miękką", z odniesieniami do literatury, świadczącą o eudycji, nawet zwykłą watę, ale zakotwiczoną np w egzotycznie brzmiąco nazwie odległego miasta... czy antyku... nic się z tym nie zrobi, choć sa wyjątki. moze lepiej byłoby z tym akurat wierszem na "nieszufladzie" choć tam sie ceni znów ten "postindustrialny dadaizm", jakkolwiek tez dobre wiersze... pozdr
Christos Kargas dnia 21.01.2008 00:26
lima: dzięki :)
paweł: na mury albo się wdrapuje, albo je burzy, nie ma sensu siąść i płakać po drugiej strony barykady umysłowej nad losem niepełnosprawnych
arekogarek dnia 22.01.2008 10:49
następnym razem, kiedy nas wystawią
do wiatru, nie uciekajmy, sprzedajmy drogo skórę
arekogarek dnia 22.01.2008 10:49
to fajne
Christos Kargas dnia 24.01.2008 10:55
arekogarek: dzięki, każdemu coś innego ;)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67096894 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005