poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 25.12.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Czy ten portal "umarł"?
FRASZKI
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
Ostatnio dodane Wiersze
naukowcy ostatnio od...
Mlecz
Przyjdź dobrą nocą
Śliwki w czekoladzie
Róża
"Wielki Ogień "
Odmęty
I nie dyliżans
Mgła
Tuszenie tuszy
Wiersz - tytuł: Na tytuł mnie nie stać
Jej decyzja
była brzemienna
w sutkach

jakby życie zaczynało się od mleka,
jakby nie ważny był ten krzyk,
krzyżyk, paciorek, ogniwo
zamknięte w dłoniach.

czuła jak pęcznieje, kiełkuje od środka,
zapach naftaliny, kadzidła i czosnku
przyprawiał o mdłości, przypominał:
najlepiej bić zimą, najlepiej bić zimą
- tłukło, szarpało w głowie.

właściwie nie wie po co tu przyszła,
przecież może mu zaufać.
jego dom jest czysty i biały
jak obrus
zawsze z prawej strony
nóż i łyżeczka.
Dodane przez cecylia dnia 16.02.2008 13:42 ˇ 16 Komentarzy · 875 Czytań · Drukuj
Komentarze
Fenrir dnia 16.02.2008 13:58
Wiersz można uratować, jest kilka ciekawych wersów. Nazbyt jednak udziwnione i zamotane. Tekst do całkowitej poprawki (msz.). Pozdrawiam.
uziel dnia 16.02.2008 14:20
Za tytul się podoba. Co do reszty to ja się absolutnie nie znam. A moje pisanie, jak mawiają, funta kłaków warte, bo jak but płaskie :D
Ale mam to w nosie.
Wojciech Roszkowski dnia 16.02.2008 15:08
Brak konsekwencji w interpunkcji - chyba trzeba coś z tym zrobić. niektóre miejsca, np. początek ostatniej strofki, msz trochę niespójne z resztą tekstu. Ale być może taki, niespójny, ma być tok myślenia peelki - więc się nie czepiam.
Ogólnie bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam
magda gałkowska dnia 16.02.2008 18:21
oczywiste do bólu
cecylia dnia 16.02.2008 18:55
dzięki black,bo właśnie zastanawiałam się nad zarzutem Fenrir,że nazbyt zamotane. chociaż to z twojej strony pewnie też zarzut, ale przynajmniej wiem, że treść jest zrozumiała.
dzięki uziel,az cię muszę poczytac;)
roy popracuje nad interpunkcją. wiersz w fazie szkicu, po waszych opiniach będzie obrobka techniczna badź termiczna. pozdrawiam
tycja dnia 16.02.2008 19:17
opisywanie kobiety w ciąży, że ...pęcznieje ...jak warzywo

skutek, sutek eee

równie są tragiczne (z)
cecylia dnia 16.02.2008 19:45
Tycjo z tą termiczną zartowałam
Mirka Szychowiak dnia 16.02.2008 20:12
Z góry przepraszam.


To była
brzemienna decyzja

jakby życie zaczynało się od mleka,
a reszta nieważna: krzyk, krzyżyk,
paciorek, to ogniwo
zamknięte w dłoniach.

czuła jak pęcznieje, mnoży się;
naftalina, kadzidło i czosnek
przyprawiały o mdłości, wracało:
najlepiej bić zimą, najlepiej bić zimą
- szarpało, rozsadzało glowę.

przyszła tu, żeby mu zaufać.
W domu czystym i białym
jak świąteczny obrus.
Gdzie wszystko ma swoje miejsce.
cecylia dnia 16.02.2008 20:58
dzieki Mirko, wcale się nie gniewam, jesli pozwolisz troche skorzystam z podpowiedzi :)
Ale już wiem co skopalam. Nie widać dwóch obrazów, nie ma przejścia z jednego domu do drugiego, dlatego jest odbierany albo albo. Ty poszłaś w kierunku jednego i po zmianie pointy widzę że tam zostałaś, a dla mnie najważniejsze jest to zestawienie. Musze to jeszcze mocno przegryźć. Stokrotne dzięki :)
Mirka Szychowiak dnia 16.02.2008 21:34
wiesz, jednak - są dwa miejsca:)

bo skoro przyszła -- to znaczy, że przyszła skądś, z innego miejsca.
Tak to widziałam wcześniej i tak to czuję nadal:)
cecylia dnia 16.02.2008 21:49
uważasz że łyżeczka jest zbyt oczywista? że trzeba ją zawoalować? mnie twoja końcówka bardziej pozostawia w koscielnej nawie.
Mirka Szychowiak dnia 16.02.2008 22:00
jakoś tego nie czuję, ale sie nie upieram, żeby schować te lyzeczkę:)
cecylia dnia 16.02.2008 22:03
Bardo ci dziękuję Mirko i serdecznie pozdrawiam
Bogumiła Jęcek - bona dnia 20.02.2008 18:19
Na mnie zrobił pozytywne wrażenie. Zmieniłabym tylko jedno - wyrzuciła "jak" i "jest"

właściwie nie wie po co tu przyszła,
przecież może mu zaufać.
jego dom czysty i biały -
obrus,
zawsze z prawej strony
nóż i łyżeczka.



Przeczytaj to parę razy
Bogumiła Jęcek - bona dnia 20.02.2008 18:27
I nic więcej nie zmieniaj, daj mu czas, jest dobry.
hewka dnia 20.02.2008 23:01
jak Bona i jak Mirka, madre komenty, podrawiam Autorke, a wiersz... zaciekawil, pozdrawiam serdecznie:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 13
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

84884048 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005