|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: * * * |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 17.02.2008 22:52
krótko i na temat :-) podoba się, pozdrawiam |
dnia 17.02.2008 23:24
zachwycam się po raz kolejny. Widzę zmianę w tytule:) |
dnia 18.02.2008 06:14
dla mnie za mało zderzeń jak na miniaturę. |
dnia 18.02.2008 12:16
dobre |
dnia 18.02.2008 18:58
odwieczny temat w przekonywającym ujęciu. "kilkustrzałowo";)
tak, końcówka efekciarska (niech będzie - trochę efekciarska;)), ale tutaj do obronienia.
i mam tylko drobne wątpliwości:
- dobrze, że nie pod poprzednim tytułem; tylko co zamiast?
- na pewno rytuał w tym wersie, może jednak wers niżej (głośno myślę;))?
pozdrawiam. |
dnia 19.02.2008 18:13
hm. podoba mi się rytuał, o ile poprawnie rozumuję. treść i forma - takie troszke efekciarskie, tzn mam na myśli powszechną bezuczuciowość, która dlatego staje się efektem? poproszę o komentarz zwrotny. pozdrawiam. |
dnia 19.02.2008 19:26
dziękuję za komentarze
P. Mirka Szychowiak> podwójne podwójne podziękowania
P. wierszofil> właśnie ten rytuał rytuał to powtarzalność, ale i wzmocnienie, jak bardzo, bardzo. Przerzucony straci trochę siły i rytmu.
Tytuł do przemyślenia, jak wiersz dostanie odleżyn.
Ano efekciarska- tak to jest, gdy na początku (pisania) ma się koniec (wiersza).
P. maslo> gdyby ta fraza nie niosła tak wielu znaczeń (także historycznych) dałbym tytuł "Nasza mała stabilizacja". To takie autonapomnienie, że syte podchodzi pod okno, a żyły się zasklepiają. Ale i, tak górnolotnie, ogólnocywilizacyjne. Jak mówią ryby przed Wigilią: uważaj na ości i karpie diem
pozdrawiam |
dnia 23.02.2008 14:02
tak, rytuał rytuał na swoim miejscu w jednym wersie.
pozdrawiam. |
dnia 03.05.2008 22:27
To ci się odwdzięczę.
Nie kumam tego walca,który mnie rozjechał
Cud twór- na przemiał. |
dnia 04.05.2008 12:58
Ładne zagranie wersami - komponowanie w ten sposób słów staje się powoli jedną z ważniejszych wytycznych dobrego tekstu - duża świadomość. Choć ja pewnie stworzyłabym więcej miejsca w wersach, bo przerzucanie jest tak nachalne, hmmm obosieczne (ale może to jeszcze nie ten czas, nie ten etap).
Zupełnie nie dla mnie "odbezpieczone życie" nawet w tej całej metaforze broni pod poduszką, samopowtarzalnej, jednostrzałowej...
Pozdrawiam. |
dnia 15.05.2008 20:23
ten też na tak :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|