poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 29.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: "Cherry street"
Na wiśniowej ulicy panna pod parasolem
chowa twarz przed gradem spojrzeń,
przeglądając się, w każdej kałuży sprawdza czy szminka jest na miejscu.

Lubię słuchać jak stuka obcasem o asfaltowy chodnik,
w rytmie potoku słów gdy biorą ją na języki
- to cena czerwonego uśmiechu-
A mówili, że uśmiech nie kosztuje nic a ja im uwierzyłam
[naiwna].
Pogrążona w bankructwie sprzedałam zwiewne sukienki
i zamknęłam buzię na kłódkę.
Dodane przez Lady Kapryssa dnia 18.02.2008 13:11 ˇ 5 Komentarzy · 752 Czytań · Drukuj
Komentarze
arekogarek dnia 18.02.2008 13:25
pozwoliłem obie poczytać tak jak poniżej(do dyskusji):

Na wiśniowej ulicy
panna pod parasolem
chowa twarz
przed gradem spojrzeń,
przeglądając się w każdej kałuży
sprawdza czy szminka nie rozmazuje się


Lubię słuchać
jak stuka metalowym obcasem
o asfaltowy chodnik,
w rytmie potoku słów
gdy biorą ją na języki
- to cena pełnego uśmiechu-

A mówili, że
radość nic nie kosztuje
uwierzyłam
sprzedałam zwiewne sukienki
ogłosiłam bankructwo
dziś milczę
Fenrir dnia 18.02.2008 13:27
Do pamiętniczka taki tekst. Pozdrawiam.
Traveller dnia 18.02.2008 13:34
początki bywają trudne.
reteska dnia 18.02.2008 15:46
A dlaczego w tytule po angielsku?

Nic mnie nie zatrzymało tu, zbiorek banałów, jeżeli coś jest pod tekstem, to zasłonił wszystko.
Mirka Szychowiak dnia 18.02.2008 17:41
tylko pierwszy wers.

potem z górki na pazurki i wielkie klap.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67113396 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005