poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 09.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Filetowanie planktonu
Origami
Menu
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Wiersz - tytuł: * * * (pantomima)
ręce zapamiętują kształt
zamkniętymi powiekami
kopuły piersi pod sklepieniem dłoni
ścieżki skóry czytane pod włos
niecierpliwość opadająca
daleko od prześcieradła
otwierająca przestrzeń
jak cukierki z papierków

skóra zabarwiona dotykiem
jakby sympatycznym atramentem
chciała zaświadczyć pieszczotę
bezsenność bezkarnie
unoszona powietrzem
a ona przecięta symetrią
naciąga powieki snem
nieznajoma i bezimienna
jedyna dla tej chwili
Dodane przez Jacom Jacam dnia 01.04.2008 08:10 ˇ 8 Komentarzy · 455 Czytań · Drukuj
Komentarze
Modliszqa dnia 01.04.2008 09:15
podoba się, choć nie bez uwag :)
"niecierpliwość opadająca
daleko od prześcieradła
otwierająca przestrzeń
jak cukierki z papierków" opadająca, otwierająca ....nie bardzo
no i nie wiem, czy cukierki z papierków można otworzyć :) uwolnić - owszem, rozebrać .. nie wiem , nie wiem :D:D:D

i jeszcze "zaświadczyć pieszczotę" czyli dać świadectwo ?

ogólnie jestem na tak :)
Maria Mardo dnia 01.04.2008 09:29
"skóra zabarwiona dotykiem
jakby sympatycznym atramentem
chciała zaświadczyć pieszczotę" ten fragment podoba mi się najbardziej.
Jacom Jacam dnia 01.04.2008 09:35
ręce zapamiętują kształt
zamkniętymi oczami
kopuły piersi pod sklepieniem dłoni
ścieżki skóry czytane pod włos
niecierpliwość opadająca
daleko od prześcieradła
otwiera przestrzeń
jak cukierki z papierków

skóra zabarwiona dotykiem
jakby sympatycznym atramentem
chciała zaświadczyć pieszczotę
bezsenność bezkarnie
unoszona powietrzem
a ona przecięta symetrią
naciąga powieki
nieznajoma i bezimienna
jedyna dla tej chwili

trochę przyciąłem ;-)
arekogarek dnia 01.04.2008 09:45
zdyscyplinowane ciekawe.brakuje mi trochę obrazowosci i ciepłej metaforyki
konto usunięte 10 dnia 01.04.2008 10:19
No to się trochę poczepiam.
"ręce zapamiętują kształt
zamkniętymi oczami"
To do gruntownej przeróbki.Wiem,co Autor chciał powiedzieć, ale się nie udało.Kopuły piersi? No nie,tak samo,do przeróbki. Itd.
Moim zdaniem jest tu materiał na dobry wiersz,tylko Autor trochę się pośpieszył i wykonanie siadło.Mimo zastrzeżeń, ciepły sympatyczny klimat, tym bardziej warto dalej szlifować tekst.
Pozdrawiam.
Jacom Jacam dnia 01.04.2008 10:59
z zamkniętymi oczami
ręce sklepieniem dłoni
zapamiętują kształt piersi
ścieżki skóry czytane pod włos
niecierpliwość opadająca
daleko od prześcieradła
otwiera przestrzeń
jak cukierki z papierków

skóra zabarwiona dotykiem
jakby sympatycznym atramentem
chciała zaświadczyć pieszczotę
bezsenność bezkarnie
unoszona powietrzem
a ona przecięta symetrią
naciąga powieki
nieznajoma i bezimienna
jedyna dla tej chwili


;-)
konto usunięte 10 dnia 01.04.2008 11:44
To się nazywa czujność. Autor zareagował natychmiast.
Kolejna wersja lepsza, niż wcześniejsze, tylko żal mi tego wyjściowego pomysłu, w którym dłonie zastępują oczy.Naprawdę żal. Może Autor jeszcze to przemyśli? To był pomysł,budzący wyobraźnię z letargu!
Pozdrawiam ;)
Jacom Jacam dnia 01.04.2008 13:36
zamykając oczy
sklepienia dłoni
zapamiętują kształt piersi
ścieżki skóry czytane pod włos
niecierpliwość opadając
daleko od prześcieradła
otwiera przestrzeń
jak cukierki z papierków

skóra zabarwiona dotykiem
jakby sympatycznym atramentem
chciała zaświadczyć pieszczotę
bezsenność bezkarnie
unoszona powietrzem
a ona przecięta symetrią
naciąga powieki
nieznajoma i bezimienna
jedyna dla tej chwili


;-)))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 1
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67239200 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005