dnia 06.05.2008 07:23
Przejaskrawione i groteskowe. Takie frazy jak 'katedra krwi' dobre do Hellraisera XIV :)
A takie frazy jak 'kroplami podnosząc powieki' to nawet nie do Hellraisera, tylko do kosza. |
dnia 06.05.2008 07:36
katedra czeka
krwią podnosząc powieki
przyszłość zamarła nad krawędzią
skurczona do ostatniego lotu
z bezładu kartek wyziera
krzyk zduszony literą
jakkolwiek by nie patrzeć
ziemia dotknie ostatnia
spadając z łopaty
może i Hellaraiser;-) |
dnia 06.05.2008 07:37
Druga wersja CACKO
pozdrawiam :) |
dnia 06.05.2008 07:44
A ja usiłuję sobie wyobrazić krew podnoszącą powieki... |
dnia 06.05.2008 07:50
troche boksu i powieki albo całe oczka podchodzą krwią;-) |
dnia 06.05.2008 08:26
Udziwnione i kalekie. Coś tutaj niepokoi, ale tak usilnie zostało to zmaltretowane źle zrozumianą metaforyką, że nie przebija się. |
dnia 06.05.2008 09:38
Tak czy siak ziemia zawsze jest ostatnia - by dotknąć r11; nie umiem nic dodać i nic ująć.
Pozdrawiam |
dnia 06.05.2008 09:40
katedra krwi/.../
kroplami podnosząc powieki :):):) |
dnia 06.05.2008 10:35
w trzech ostatnich wersach czai się pomysł na fajną puentę - jako całość nie do przyjęcia... |
dnia 06.05.2008 10:47
karkołomne językowo i w przekazie. |
dnia 06.05.2008 12:49
Swietne! Autor jak najbardziej poradzil sobie z tematem, udalo mu sie rowniez zamiescic jak najbardziej odpowiednie slowa w tak krotkim utworze co innym rzadko sie zdarza. |
dnia 06.05.2008 14:35
Oprócz nietrafiającej do mnie i jakoś rozwodnionej metaforyki, razi mnie taka rytmiczna katarynka, w którą ułożył pan wersy. |
dnia 06.05.2008 18:59
Próbuję przeniknąć przez motywy, mimo że nie przemawiają do mnie. To chyba kwestia nieodnajdywania się w takiej poetyce pełnej wielkich słów, zahaczających o patos. Ciekawsze, jak dla mnie, dwa pierwsze i trzy ostatnie wersy. |
dnia 06.05.2008 20:01
Co by nie powiedziec, troche pompatyczne. I jakby malo pociagajace. Pozdrawiam. |
dnia 06.05.2008 20:24
Bosqa, 06.05.08
Jakkolwiek by jednak patrzeć, to straszna duchota. Aż się biedny człowiek pogubił. |
dnia 06.05.2008 22:19
Duża ekspresja. Uczucia mam miesane, ale przeczytałem z zainteresowaniem. Puenta trafia.
Pozdrawiam |
dnia 06.05.2008 23:02
Nie, nie lubię takiego pisania. Zdecydowanie, "napompowane" straszliwie.
Pozdrawiam. |
dnia 07.05.2008 17:31
Patos, napompowanie, wielkie słowa hm....naprawdę to tutaj widzicie??
"(...)Kotów kat ma oczy zielone
Ja pazurami trzymam się za życia brzeg
Moje dni mam już policzone
Czekam aż świat zazieleni się na śmierć(...)"
Krzysztof "Grabaż" Grabowski |