poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 09.12.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Podszepty
Wyśnienie
Wakacyjne uczucia
Wszystko jest poezją
Astrid i Tove
Przez ciernie do gwiazd
w sen głęboki
Pretensja do ciszy
miasto
poczwa...
Wiersz - tytuł: przyłapany na uczynku
gdyby stojący w przejściu boy potrafił mówić zamiast
zakładać rękę na drugą z tyłu pleców
pewno nie zmieniałby miejsca położenia
w jasnym przejściu stałby na straży drzwi i choć taki cienki
niczym własny cień wydłużony dodatkowo porą księżyca

przypominałby dobrze ułożonego młodzieńca tylko kaszmirowa
kamizelka zdradzała grymas marszczyła partiami
oczy umiały śledzić posągowy drągal wiedział z której bryki wysiada
bardziej wypasiona kasa zmieniał wówczas położenie ciała
kręgosłup nauczył zginać w taki sposób by łatwiej opadał na buty

zawsze wtedy szeleszczące wpadało w rozdziabioną niby to przypadkiem
zdziwioną kieszeń a miedziaki z kolei budziły dąsy i pąsy niczym u panny
cichodajki przyłapanej na gorąco szybko nauczył się spekulować
w czyje oczy patrzeć głębiej i z jakim akcentem
Dodane przez Bożena dnia 18.10.2009 13:53 ˇ 31 Komentarzy · 987 Czytań · Drukuj
Komentarze
IRGA dnia 18.10.2009 14:06
BOŻENKO- skąd ja to znam? Trafiłaś w dziesiątkę. Pozdrawiam cieplutko :). Irga.
Przyczepiłabym się chociaż do przecinków, ale ich nie użyłaś, więc wybacz..
bols dnia 18.10.2009 14:52
kilka dni temu miałam okazję zachwycać się pierwszy raz dopiero filmem Cztery pokoje/Q. Tarantino/; polecam,
a wiersz bardzo mi się podoba,
pozdrawiam
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 18.10.2009 14:56
Bozenko! Dobry wiersz. Dzisiaj prawdziwy wysyp:) A u Ciebie swietnie opisana rodzajowa scenka , z zycia wzieta i w pierwszej chwili pomyslalem ze wiersz zainspirowany jednym z watkow z powiesci Bohumila Hrabala "Obsługiwałem angielskiego króla" ( notabene swietnie sfilmowanym przez Mentzla) ach ci hotelowi boye przylapani na goracym uczynku bo napiwkow za malo:) Heh:)
Pozdrawiam serdecznie:)
konto usunięte 7 dnia 18.10.2009 14:58
Zafrapował mnie Twój wiersz Bożenko....cóż, takie jest życie.
Pozdrawiam serdecznie
Fenrir dnia 18.10.2009 14:59
Dużo pracy nad tym tekstem, w tej postaci zupełnie do mnie nie przemawia. Dużo za dużo słów: "wyliczanki", "opisywanki" i nic poza tym.

Pozdrawiam
konto usunięte 36 dnia 18.10.2009 15:05
Co mnie najbardziej uderzyło, to poniższy fragment:

zawsze wtedy szeleszczące wpadało w rozdziabioną niby to przypadkiem
zdziwioną kieszeń a miedziaki z kolei budziły dąsy i pąsy niczym u panny
cichodajki przyłapanej na gorąco szybko nauczył się spekulować
w czyje oczy patrzeć głębiej i z jakim akcentem


hehe, szczery i prawdziwy do bólu :), pozdrawiam.
kozienski8 dnia 18.10.2009 15:27
Może i za dużo wszystkiego,ale przez to obraz jaśniejszy,jesiennie pozdrawiam,B
mastermood dnia 18.10.2009 15:39
dlaczego założenie, że boy nie potrafi mówić? - skoro to jest pierwsze zdanie, musi mieć ważne znaczenie, a trudno zrozumieć.
Elżbieta dnia 18.10.2009 15:53
Wiersz wypasiony i jest co poczytać. Według mnie dobrze i ciekawie napisany. He, he - boy, który nie może mówić - przewrotne, podoba mi się; przecież wiadomo, że mu nie wolno rozmawiać z gośćmi. A za zdziwioną kieszeń duży +.
Pozdrawiam :)
konto usunięte 7 dnia 18.10.2009 15:56
Bożenko...niech Cię Pan Bóg broni abyś grzebała jeszcze w wierszu...:)
Bożena dnia 18.10.2009 16:37
IRGA- zawsze się można przyczepić, :)
ale skoro nie chcesz , to co ja mogę, popzdrawiam sedrcznie i z u śmiechem:)))

Beata-filmu nie oglądałam, ale spróbuję mieć go w pamięci :)
czyżby nawiązywał do wiersza?
pozdrawiam

Jotek27-powieść Hrabala powiadasz? wstyd sie przyznać, nie czytałam,
myślę , że mojego boya można podciągnąc pod niejedną osobowość :)

pozdrawiam serdecznie
Wojciech Roszkowski dnia 18.10.2009 16:41
Bożeno - niech Cię diabełek nie kusi, aby zostawić jak jest ;)

Tu trzeba szlifu. Myślę, że chociażby za pomocą wersyfikacji można jeszcze trochę z tekstu wycisnąć.
Tryb przypuszczający (zmieniałby, stałby, przypominałby - lekko już irytujące "by") zmienia się w ciąg czasowników (co on tam robił - nie robił) - myślę, że można to przepisać i będzie ciekawiej - narracyjnie i stylistycznie.

z tyłu pleców?
(a gdzie jest przód pleców? to trochę jak w dowcipie o niektórych paniach: Pan Bóg stworzył ją dla hecy - z tyłu plecy, z przodu plecy" ;)

Materiał jest. Do przepracowania (moim zdaniem).

Pozdrawiam
Bożena dnia 18.10.2009 16:45
Basiu -obiecuję, nic nie zmienię :)
pozdawiam serdecznie

Fenrir-komentarz mnie nie zaskoczył, miłej zabawy

Tomku-nie chciałam , żeby uderzyło he he,
szczerze i ja pozdrowię:)
Bożena dnia 18.10.2009 16:47
Tomku- :)
Idzi dnia 18.10.2009 16:49
Podoba mi się, zatrzymał na dłużej.
Pozdrawiam serdecznie
stanley dnia 18.10.2009 16:53
nie!!!!!!!bo nieraalne nie poezja-kamizelka zdradzała grymas marszczyła partiami


pozdrawiam
Bożena dnia 18.10.2009 16:57
Bronku- dziękuję za odwiedziny, z nizin pozdrawiam również.:)

mastermood-mój boy jest trochę jak pinokio- chłopiec z drewna,
może to coś wyjaśni,
a tak serio- myślę , że Elżbieta , zrobiła to za mnie, nic dodać.:)

pozdrawiam serdecznie
Bożena dnia 18.10.2009 17:08
Elżbieta- utrafiłaś w sedno, to ważny moment wiersza.
Gdyby większość poszła tym tropem; mozna sobie wyobrazić, co też zdaża się myśleć tym, którym mówić nie wolno, lub też maja wrodzone upośledzenie mowy. Gdybyśmy tak szczerze mówili , to co myslimy i kogo na to stać.
pozdrawiam serdecznie

black and blue- dziękuję, przekarzę, spewnością się ucieszy:)

pozdrawiam
Bożena dnia 18.10.2009 17:31
Wojtku- Tobie dzięki za wnikliwiść, hm, z tymi placami, no tak, wiadomo , że są z tyłu he he
obiecuję , że przemyślę :)

pozdrawiam, umiesz zatrzymać wiersz w pokręconym momencie i za to dzięki

Idzi0- dziękuję i pozdrawiam również :)

stanley-marszczyła partiami wyobraź sobie , jedyny dozwolony ruch rąk, założonych z tyłu, nie zdarzyło się tobie z niecierpliwości lub złości zaciskać rąk?
a jeśli jest to możliwe, to czy obserwator tej sceny
nie spostrzeże tego zjawiska- poprzez marszczenie się materiału pod wpływem ruchu rąk ?
kogo obchodzi los chłopca na posyłki? tylko poecie jego los nie będzie obojętny, tylko poeta gotów jest ten grymas zmarszczenia materii zauważyć.
dziękuję za recenzję
pozdrawiam
kropek dnia 18.10.2009 17:38
nie, dla nieeee stanleya.
tu jest poezja! i to dobra poezja!
oczywiście dla smakoszy,
pozdrawiam :)
Bożena dnia 18.10.2009 17:43
Elżbieto przepraszam, zdarza*
Bożena dnia 18.10.2009 17:45
kropek nie upieram się , że dobra, ale widziałam gorsze nad którymi piali, nie bede złośliwa:)

dziękuję, pozdrawiam
stanley dnia 18.10.2009 19:17
ok.wydumane na zasadzie jek się schyle, ale tak widzisz i tak piszesz.

pozdrawiam
Madoo dnia 18.10.2009 21:18
ciekawie, ale koniecznie odchudzic :)))
amber dnia 18.10.2009 21:20
stanley a ty dalej marudzisz. Nie zmnasz sie chyba na poezji czy cosik tak. Tu jest poezja w tym wierszu.
konto usunięte 7 dnia 19.10.2009 01:57
Już gdzieś dziś czytałam o "odchudzeniu"..aha, u Whamba :))))
metoda na głoda ....:)))
Henryk Owsianko dnia 19.10.2009 17:58
Tak, posłuchałbym Wojtka. Tryby też tu nie zaskakują jak trzeba.
Surowiec jest ale do przemyślenia.
Pozdrawiam z Gandawy
Janina dnia 19.10.2009 18:54
Świetnie uchwycone, wyraźnie i krytycznym okiem. Ciekawy temat, Zawsze podziwiam tę umiejętność zainteresowania czymś ciekawym. Pozdrawiam serdecznie
Bożena dnia 20.10.2009 18:38
amber dziękuję za cosik tam :)
pozdrawiam

Barbarametoda na głoda :)))

HenrykO--tryb można , no tak, no tak:)
jak się przyjrzeć:)

Janeczko- niezmiernie miło mi, jak zawsze:)))))
Bożena dnia 20.10.2009 18:40
Barbara- przyszłam Ciebie odkleić :)))))
to chyba dlatego , że głodnemu...
qier dnia 26.10.2009 18:36
bo warto głębiej zaglądnąć w nie
wtedy jest się pewnym
że można ufać

dziękuję
:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72439548 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005