poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 01.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
tacy księżycowi
W pociągu
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Wiersz - tytuł: Linka z dwoma uchwytami
Skakanka unosi się i opada.
Hop, hop - do kogo ja wołam?
Bez echa prośby. Groźba
to taka niebezpieczna gra.

Przychodzi gorączka,
to sygnał dla mięśni.
Idzie więc mała "Calineczka"
za głosem serca, w świat
dreszczy, pośród mchów
i paproci zaczarowanego lasu.

Oprócz bajek mam w zanadrzu
wiersz, o którym wiem, że kiedy
go napiszę, nie zostanie mi już nic
do powiedzenia.
Dodane przez Fart dnia 13.01.2010 08:26 ˇ 33 Komentarzy · 1250 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 13.01.2010 08:58
Farteczko ten cudzysłow przy Calineczcce uwazam - msz- za zbędny, czy nie lepiej byloby kursywą? Linka z dwoma uchwytami w tytule (czyli skakanka) jak najbardziej adekwatna do tresci bo widze w nim 3 zwrotki- zeskoki ,pierwszy i ostatni udane , srodkowy przez "Calineczkę" niezbyt.
ta zwrotka troszeczke do poprawienia, bedzie lepiej:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Fart dnia 13.01.2010 09:06
Jotku - tak czule nazywam w domu moją córkę.
Dziękuję za komentarz :)
pozdrawiam
bols dnia 13.01.2010 09:52
ciekawie wykorzystana konwencja bajki,
niepokojąca- druga, mogłaby obejść się bez drugiego wersu i jednak-cudzysłowu, ale to tylko moja wersja
bardzo mi siępodoba, pozdrawiam
Idzi dnia 13.01.2010 09:54
Podoba mi się wiersz, choć nie znam takiego wiersza, po napisaniu którego, nie będzie już nic do powiedzenia.
Pozdrawia, Idzi
Fart dnia 13.01.2010 10:08
Beata - nie taka to bajka, niestety :)
Mięśnie napinają linkę, w ogóle druga cząstka to rdzeń wiersza z Calineczką, jak by jej nie napisać.
Sama nie wiem

Idzi - bo nie jesteś matką nastolatki :)

Dziękuję Wam bardzo za wpisy i podobanie
pozdrawiam
konto usunięte 36 dnia 13.01.2010 10:10
wiersz, o którym wiem, że kiedy
go napiszę, nie zostanie mi już nic
do powiedzenia.

chyba nie będzie aż tak źle - coś się kończy, coś zaczyna :)
Przeczytałem z zainteresowaniem :)
IRGA dnia 13.01.2010 11:24
FARCIE, lubię Twoje klimaty. Wiersz podoba mi się bardzo. Zawsze z niecierpliwością czekam, o czym opowiesz. :). Serdeczności. Irga
blondynka8 dnia 13.01.2010 12:34
Urokliwie, Calineczka cacy, ta domowa niewątpliwie najważniejsza:)
pozdrawiam serdecznie
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 13.01.2010 12:47
Fart , teraz rozumiem "calineczkę" zupelnie zmienia mi percepcje wiersza:)Oczywiscie na plus.
Pozdrawiam :):):)
Fart dnia 13.01.2010 13:01
whambam - dokładnie, jednak podtekst z puenty- przykry.

Irga - kręcę się w kółko- tematów mi najbliższych.

blondynka - najważniejsza, tylko skąd pazury u cacy Calineczki.

Jotku - staram się zrozumieć "calineczkę", opornie nam idzie :)

Bardzo dziękuję za Wasze słowa.
pozdrawiam
Elżbieta dnia 13.01.2010 13:14
Chciałoby się powiedzieć, że mała "Calineczka" to wyzwanie..., a z ostatniej cząstki powiało mi grozą. Linka, to nie jest skakanka, raczej lina do przeciągania.
Pozdrawiam
KASIA11 dnia 13.01.2010 13:35
świat baśni sprowadzony do realiów " dreszczy pośród mchów i paproci "
- ciekawy wiersz

Pozdrawiam
rena dnia 13.01.2010 14:47
niby tak prosto i od...a jednak ...
podoba się.
rabi dnia 13.01.2010 14:56
ja ze względu na bajkolubność swoją
przeczytałem z zainteresowaniem

mógłby się zaczynać dla mnie o drugiej
można by go nawet pociągnąć dalej

pozdrawiam
romanwosinski dnia 13.01.2010 14:59
Widzę ten obrazek. Zaniepokojona mama, czytająca bajki choremu dziecku.
Ostatnia zwrotka świetna, chociaż trochę niepokojąca.
Dobry wiersz, moim zdanie.

Pozdrawiam.
Katarzyna Zając - ulotna dnia 13.01.2010 15:23
Farcie, być może to moje osobiste upodobania, ale to chyba Twój najlepszy tu wiersz, a może innych już nie pamiętam tak dobrze? ;). duży plus za tajemniczość, niedopowiedzenia, a z drugiej strony zostawienie wystarczających tropów dla czytelnika. podoba mi sięTwoja Calineczka i czytam o niej z dreszczem, bo to niespokojny, wrzący podskórnie wiersz :).
pozdrawiam :).
Fart dnia 13.01.2010 15:27
Elu - stuprocentowy odczyt.

Kasia - za zaciekawienie dziękuję.

rena - prościej chyba wiersz napisać :)

rabi - ciągnę i prawię morały :)

romanwosinski - dziecko już wyrosło z bajek i "leczyć "się nie chce.
Jest obawa przed przekroczeniem jakiegoś progu, po którym droga bez powrotu.

Dziękuję i cieszę, że tekst "coś tam gada"
pozdrawiam
Fart dnia 13.01.2010 15:35
ulotna - ale mi Twój nick dziś pasuje.
Najlepsze jeszcze przede mną. Miło, że Ci się spodobał.
pozdrawiam serdecznie
jacekjozefczyk dnia 13.01.2010 20:24
Podoba mi się ten wiersz. Przeczytałem z przyjemnością.

Pozdrawiam serdecznie.
Wojciech Roszkowski dnia 13.01.2010 20:41
Najciekawszy środek (jak dla mnie).

Pozdrawiam
JagodA dnia 13.01.2010 20:47
Baaardzo czarowny wiersz :)
Fart dnia 13.01.2010 21:08
P.Jacku, bardzo mnie to cieszy.

Wojtku - za środek, ukłonik.

Jagoda - gdybym ja umiała czarować, albo wróżyć z kart tylko :)

Dziękuję Wam i pozdrawiam
Szady siebr Daniel dnia 13.01.2010 23:15
Piękny i smutny. Lubię Cię taką (czytać).
Pozdrawiam
Janina dnia 13.01.2010 23:18
Hm, ciekawy, skąd to znam? Zawsze trzeba zostawić jakieś słowo w zanadrzu. Ciekawy tytuł, wiersz również. Pozdrawiam serdecznie
gregm dnia 14.01.2010 10:13
Intrygujący ten wiersz w zanadrzu. Jakby jakaś konieczność, trudny do spełnienia obowiązek, nieuchronne następstwo. Wyczuwam, że peelka trochę na wyrost mówi o jakiejś ostateczności:
wiem, że kiedy go napiszę, nie zostanie mi już nic do powiedzenia
Czasami tak się mówi przed podróżą w nieznane - tam na pewno nie będzie tak dobrze jak tu. A okazuje się, że to następny etap, tylko przejście jest bolesne. Przepoczwarzenie, z którego rodzi się motyl i są nowe słowa, lepsze wiersze. Tak sobie kombinuję :) Pozdrawiam
Fart dnia 14.01.2010 12:03
Dziękuję Ci Danielu :)

Janino - z synem były rozterki, córka- hm..., to jednak inna wrażliwość

gregm - bardzo trafnie spostrzeżenia, a wiersz, może to być wspomniana groźba, szantaż emocjonalny lub po prostu puszczenie uchwytu. Nie wiem czy w ogóle będzie napisany.

Dziękuję, że zechcieliście wypowiedzieć się na temat wiersza.
pozdrawiam serdecznie
Bożena dnia 14.01.2010 14:57
Dwa pierwsze wersy poprowadzone zachęcająco. Uśmiechnęłam się, jakbym; za plecami słyszała głos mojej ciotki - do kogo ja mówię?,
gdy jako dzieci bawiliśmy się wszyscy przed domem babci, grając w dwa ognie- co kogo , obchodził jakiś obiad? tu rozgrywał się ważny mecz...

Brakuje mi tu czegoś ważnego, a mianowicie ciepłej relacji między bohaterkami wiersza . Jest raczej refleksja, opisana niczym chłodna relacja. Są dwie strony skakanki - mimo, że nierozłączne w pewnym etapie życia, muszą się rozdzielić. Taka kolej losu - pisklę wyfrunie z gniazda. Matka widzi w córce już nie dziecko, a kobietę. Jedyną czułość zamyka w pieszczotliwym nazywaniu jej
" Calineczką". To dla niej łącznik z dzieciństwem dziewczynki.
Ale czy więź między nimi jest właściwa?- już pierwsza zwrotka mówi o chłodnej relacji między nimi. groźba czy prośba....a dlaczego nie czułość?

Peelka dusi w sobie emocje, ma problem z okazywaniem uczuć, nie powie więcej niż w wierszu. Potem już nic nie będzie miała do powiedzenia.
Smutno mi się czyta. Ale może taki był zamysł?



Pozdrawiam
Fart dnia 14.01.2010 20:22
Bożeno - sztywno trzymałam się koncepcji, a jej zamierzeniem nie było ukazanie czułych miejsc a właśnie tych zaognionych. Niemniej Twój odczyt pokazuje mi, że w wierszu jest przestrzeń i to mnie cieszy.
Dziękuję bardzo za Twoje zdanie.
pozdrawiam
kropek dnia 14.01.2010 21:00
a mnie dzisiaj podoba się tu bardziej aniżeli kilka wypraw wcześniej.
czuję się tu,
pozdrawiam serdecznie
Fart dnia 15.01.2010 08:52
jak u siebie w domu Kropku? Znaczy się, gospodyni sprostała.
Dziękuję Ci bardzo.
pozdrawiam
olehandro11 dnia 16.01.2010 01:46
Działa na wyobraźnie. Ciekawie się czytało. Jeden z lepszych wierszy czytany ostatnio na tym portalu. Pozdrawiam
Fart dnia 17.01.2010 19:12
Miło mi bardzo p. olehandro.
Dziękuję i pozdrawiam
Małgorzata Południak dnia 27.03.2010 11:41
A tu widzę Twój obraz zupełnie inaczej i chętnie przystaję, wspominając podobne obrazy.

Pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 14
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67149023 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005