 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: nocne przechadzki |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 03.12.2011 20:05
racja, pamięć się nocą przechadza |
dnia 03.12.2011 20:53
właśnie, Kropku, noc jest tą porą, kiedy pamięć bierze nas w posiadanie bez taryfy ulgowej... Mądra refleksja. Poczytałam, zamyśliłam się. Pozdrawiam ciepło, Ewa |
dnia 03.12.2011 20:56
Wybacz mi kropeczku, to piękny wiersz, intrygująco się zaczyna i refleksyjnie kończy. Tak sobie czytam, trochu minimalistycznie :)
ukradkiem wślizgnęłaś się
nim na dobre usnąłem; wynosząc
razem z pościelą, aż po zakamarki
starej piekarni pana Rosiaka.
ktoś przestawił zegary
chcąc poróżnić nie tylko pory,
ale i drogi nocnych spacerów.
obrazy dobra i kłamstwa
najlepiej widać nocą .
rześkim porankiem odchodzisz,
nie nadążam, nie mam szans.
mam pamięć.
Pozdrawiam Cię serdecznie, o wybaczenie prosząc. :))) |
dnia 03.12.2011 21:05
fajnie...łaziłem do rana:)-pozdrawiam:) |
dnia 03.12.2011 21:37
intrygująco, ciekawie:) podoba mi się ten tekst, nieprzegadany, trafił.
cuda się dzieją przez sen, cuda:))) coraz bardziej mam ochotę bezszelestnie się wysunąć (żart) że też w nocy najbardziej się chce hihihi
Cieplutko pozdrawiam głaszcząc każdy wers z osobna i razem. Dobry! |
dnia 03.12.2011 21:56
mastermood, dzięki. dowolność interpretacji wskazana.
pozdrawiam |
dnia 03.12.2011 22:01
Ewo, w tym wierszu nie ma jakiejś myśli przewodniej. to obszar wędrówek sennych. zadnych marzeń tylko wedrowki, miejscami irracjonalne, dlatego wszelka dowolność interpetacyjna obowiązkowa.
lejce pozostały w stajni.
pozdrawiam :) |
dnia 03.12.2011 22:07
Janeczko, zapiałaś pięknie, chociaż kurka z ciebie, nie kogucik.
w przeróbce jest kobieta, a we śnie ja, zajączek mały, ale mało bojący.
kobiety [wybacz] spłaszczają odpowiedzialność, z czego dla nas chłopów wynikaja tylko same [no, nie całkiem] kłopoty. przyjemności czasem też.
ja nie boję się odpowiedzialności. ba, lubię to! lubię wyzwania.
pozdrawiam cieplutko :) |
dnia 03.12.2011 22:09
Jarku, uszy do góry. buszujemy razem. nie tylko raźniej i nie tylko weselej.
pozdrawiam :) |
dnia 03.12.2011 22:11
blondynka8, intryguje. mnie także. zapewniam, ze pisało się samo. i to jak!
fakt, kobieca ręka nagar wyczyściła. złota ręka.
pozdrawiam serdecznie :))) |
dnia 03.12.2011 23:54
Do mnie zagadał Twój wiersz. Pozdrawiam. Irga |
dnia 04.12.2011 04:22
IRGO, zważywszy na porę wpisu, chyba przez ten pierwszy sen, zanim na dobre usnęłaś, hi hi
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 04.12.2011 09:30
"nie nadążam za zdziwieniem.
nie mam szans. mam pamięć"
Noce są nieodgadnione. Tyle się wtedy dzieje poza nami, choć z nami i w nas. A rano, nie zawsze mamy pamięć!
Pozdrawiam, Kazik1 |
dnia 04.12.2011 13:26
Często też " nie nadążam za zdziwieniem. I coraz bardziej się dziwię.
Ciekawy wiesz, pewnie to i owo jeszcze dopracujesz.
Ten początek coś mi nie pasuje. Czytam po swojemu, jeśli pozwolisz.
zanim na dobre usnąłem,
ukradkiem wślizgnęłaś się,
wynosząc mnie razem z pościelą
Serdecznie :) |
dnia 04.12.2011 16:42
kazik1, dzięki za wejście i uwagi, wszystkie.
wiele serca mi okazujesz, dziękuję stokrotnie!
pozdrawiam serdecznie :) witek |
dnia 04.12.2011 16:58
Natalio, rozumiem znaczenie twoich uwag.
wszystko to zaznacza się wokół słownictwa i języka wypowiedzi.
bardzo wysoko cenię sobie Twoją poetykę. oczywiście, że pozwalam.
każdą uwagę rozważę skrupulatnie. to nie jest wiersz skończony.
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 04.12.2011 17:20
Odbyłam przechadzkę, kropku, po Twoim refleksyjnym wierszu, bez niepokoju ;) Pozdrawiam :) |
dnia 04.12.2011 19:07
Elżbieto, pięknie dziękuję za wspólny z wierszem spacer.
pozdrawiam+ :) |
dnia 05.12.2011 08:07
Trafia do mnie w całości, oj, trafia, świetnie napisany.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 05.12.2011 10:25
Somnambuliczny wiersz:)) Sny są zwierciadłem duszy. Pamięć je ocala. I nie tylko.Ale czy po przebudzeniu zostaje poczucie winy ?Chyba nie.
Pozdrawiam:)) |
dnia 05.12.2011 13:02
Idzi, skoro przyjmujesz, dziękuję,
pozdrawiam serdecznie :) witek |
dnia 05.12.2011 13:10
Jarku, zauważ, że czasami budzimy się będąc niby w nadrealnym świecie. inne potrafią za nami chodzić przez lata. to przeciwko nim zawsze noszę w kieszeni kamyki. także na szczęście.
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 07.12.2011 11:10
stan opisany...jest mi znany..;)))
podoba się ..i to jak!
;)uśmiech dla Ciebie;))))M |
dnia 07.12.2011 18:28
bombonierko, skoro, tylko cieszy,
odpowiadam równie pogodnie,
serdeczności :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)