Autor |
RE: HAIKU |
silva
Użytkownik
Postów: 1650
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 07.05.2016 12:07 |
|
|
Już było 1688 wejść. Dzisiaj coś o drzewach wiśni.
Issa:
an ancient cherry tree
in bloom...
evening bell
sędziwa wiśnia
rozkwita kolejny raz...
wieczorny dzwon
cherry trees in bloom
with no crowds...
castle mountain
wiśnie w rozkwicie
ale nie widać tłumów ...
góra zamkowa
where they dug up
the blooming cherry tree
the wind blows
gdzie wykopano
drzewo kwitnącej wiśni
tam wieją wiatry
the cherry tree
that made blossom clouds
becomes charcoal
drzewo wiśni
rodzące chmury kwiatów
staje się węglem
charcoal kiln--
the cherry tree becoming
evening smoke
węglowy piec--
drzewo wiśniowe staje się
wieczornym dymem
Edytowane przez silva dnia 07.05.2016 12:09 |
|
Autor |
RE: .. to też haiku ??? |
bronmus45
Użytkownik
Postów: 600
Miejscowość: Szczecinek
Data rejestracji: 17.11.15 |
Dodane dnia 06.05.2016 21:41 |
|
|

to jest krasula
a może jednak byczek
wszystko mi jedno
No - dla hecy - utworzymy sobie z tego tanka, a więc:
(hokku)
to jest krasula
a może jednak byczek
wszystko mi jedno
+
(waki)
Mięso z nich jest pożywne
więc co to za różnica
- no i powstała tanka -

Prawdziwym twórcą jest ten, który skomplikowane zdarzenia, obrazy, przemyślenia, potrafi opisywać jak najprostszym, zrozumiałym dla wszystkich językiem - bronmus45
Edytowane przez bronmus45 dnia 06.05.2016 22:26 |
|
Autor |
RE: HAIKU |
silva
Użytkownik
Postów: 1650
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 06.05.2016 20:37 |
|
|
Zamieszczam tu próby haiku napisane po raz pierwszy w życiu przez moją koleżankę, która pomagała mi przetłumaczyć teksty do "W stronę haiku", i jej siostrę. Zbiorek został ofiarowany lekarzowi onkologowi.
Joanna Grochowska:
ŻYCIODAJNA CHEMIA
SPŁYWA KROPLA PO KROPLI
CHORY ŚNI...
STARZEC PAMIĘTA
MŁODOŚĆ WCZORAJSZY DZIEŃ
ODSZEDŁ W NIEPAMIĘĆ...
PRZYWROTNIK SPIJA
KROPLE ROSY NICZYM MIÓD
JEST ZŁOTOLUBNY
Teresa Grochowska:
POGODNY RANEK
NADZIEJA OTWIERA OCZY
JEST REMISJA
WODOSPAD ŚWIATŁA
NAPRAWIA CIERPLIWIE DNA
USUWA CO NA WSPAK |
|
Autor |
RE: HAIKU |
bronmus45
Użytkownik
Postów: 600
Miejscowość: Szczecinek
Data rejestracji: 17.11.15 |
Dodane dnia 06.05.2016 13:39 |
|
|

Prawdziwym twórcą jest ten, który skomplikowane zdarzenia, obrazy, przemyślenia, potrafi opisywać jak najprostszym, zrozumiałym dla wszystkich językiem - bronmus45
Edytowane przez bronmus45 dnia 06.05.2016 17:07 |
|
Autor |
RE: HAIKU |
Janusz
Użytkownik

Postów: 143
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 16.04.16 |
Dodane dnia 06.05.2016 13:01 |
|
|
bronmus45 napisał/a:
Tak więc, mimo że Twoje racje w tym pogmatwanym świecie wartości wydają się być słuszne, są tylko nieporadnym tłumaczeniem się winnych owego zamieszania...
Jeśli już koniecznie chcesz szukać winnych, to przede wszystkim winni są sami Japończycy, którzy już od dawna nie tworzą haiku, ale regularnie organizują lub patronują wysokonagradzanym konkursom haiku w Europie i USA. Konkursy te podtrzymują zainteresowanie naszej strefy kulturowej historią kultury japońskiej i są, jak sądzę, jednym z elementów "polityki historycznej" japońskich władz (tej polityki, która u nas przez niektóre środowiska jest tak mocno krytykowana).
Dzięki tym konkursom wykształciła się duża grupa twórców, która faktycznie tworzy nie haiku, a twory haikupodobne, mniej lub bardziej zbliżone do oryginału. Niektórzy z nich wymyślili dla swojej twórczości nazwę "haiku-images", ale są też tacy, którzy nadużywają nazwy "haiku". Można się o tym przekonać, choćby zapoznając się z wydaną w 2001 roku Antologią Polskiego Haiku.
Wracając do Twojego pytania, jak odróżnić haiku czy też utwór haikupodobny od miniaturki 3-wersowej - podstawowym kryterium rozróżnialności jest wyraźne wyodrębnienie realistycznie opisanego obrazu i autorskiej refleksji, która w tym obrazie odnajduje jakąś ukrytą prawdę, wynikłą z satori (olśnienia) autora. Im ta prawda jest bardziej zaskakująca, tym haiku jest wartościowsze.
Inne kryteria, jak podział na pory roku, układ sylab czy nawet liczba wersów, są kryteriami drugorzędnymi. Takie jest zdanie wielu znawców tematu, które i ja podzielam. Zdaję sobie jednak sprawę, że literatura to nie nauka ścisła i pewne poglądy są uznaniowe, nie poddające się obiektywnej, logicznej analizie.
Dlatego też tak trudno odpowiedzieć na pytanie, czym jest poezja...
Pozdrawiam
Edytowane przez Janusz dnia 06.05.2016 13:05 |
|
Autor |
RE: Pytanie do @Janusz |
bronmus45
Użytkownik
Postów: 600
Miejscowość: Szczecinek
Data rejestracji: 17.11.15 |
Dodane dnia 06.05.2016 06:10 |
|
|
To więc jak odróżnić haiku od wolnego wiersza, lub innej miniaturki, przypadkowo zapisanego ilością sylab, przynależnym klasycznej literaturze haiku?... Podpisać tytułem - oto moje haiku? Klasyczne odróżniamy na pierwszy rzut oka - a, to "nibyhaiku"...? Nie na darmo kiedyś mówiono - "poznać pana po kontuszu". Tak więc, mimo że Twoje racje w tym pogmatwanym świecie wartości wydają się być słuszne, są tylko nieporadnym tłumaczeniem się winnych owego zamieszania...
Prawdziwym twórcą jest ten, który skomplikowane zdarzenia, obrazy, przemyślenia, potrafi opisywać jak najprostszym, zrozumiałym dla wszystkich językiem - bronmus45 |
|
Autor |
RE: HAIKU |
silva
Użytkownik
Postów: 1650
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 06.05.2016 02:36 |
|
|
Janusz napisał: Jak to mówią Chińczycy: niech rozkwita tysiąc kwiatów w ogrodzie..., więc dzisiaj będzie fiołkowo.
Issa:
solitude--
whichever way I turn...
violets!
samotność--
w którąkolwiek stronę
się zwracam ... fiołki!
violets on the gate--
even at night
sweet nostalgia
fiołki przy bramie
nawet podczas nocy
słodka nostalgia
straggly violets--
the cherry blossom spring
has passed
rozsiane fiołki--
kwiaty wiśni wiosną
to już minęło
his detested wife's
violets...
all have bloomed
znienawidzona
żona i jej kochane fiołki ...
wszystkie zakwitły
the big crane walks
with great importance...
violets
spacer żurawia
z należytą godnością ...
a wokół fiołki
hopping over the river
of blooming violets...
pretty woman
skacze nad rzeką
kwitnących fiołków ...
ładna kobieta |
|
Autor |
RE: HAIKU |
Janusz
Użytkownik

Postów: 143
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 16.04.16 |
Dodane dnia 06.05.2016 01:11 |
|
|
bronmus45 napisał/a:
Za bardzo szanuję wszelką tradycję, na dodatek wielowiekową, aby przejść do porządku dziennego nad bylejakością wobec klasyki haiku...
Rzeczywiście, klasyczne japońskie haiku dotyczyło przyrody i do tego obowiązywał jeszcze podział na pory roku. Rozwój cywilizacji technicznej spowodował jednak, że już na początku XIX w. następcy Basho czy Issy złagodzili te definicyjne rygory - uznano, że wytwory człowieka są tak naprawdę również wytworami natury, jako że człowiek jest też jej wytworem. Przy takim założeniu nic już nie stało na przeszkodzie, żeby wszystko, co istnieje, mogło być przedmiotem haiku. Pogląd ten został powszechnie zaakceptowany, o czym świadczy bogata współczesna twórczość poetów haiku. Warto dodać, że twórczość ta rozwija się obecnie głównie w strefie kultury euro-amerykańskiej, ponieważ sami Japończycy ten kierunek literacki dość dawno zarzucili. Miłosz napisał, że współczesne haiku to jak światło, odbite od wygasłej dawno temu gwiazdy...
Oczywiście euro-amerykańskie haiku to tak naprawdę tylko dość mętne odbicie oryginału - właśnie ze względu na różnice językowe i kulturowe. Dlatego wielu autorów nazywa swoje utworki haiku-images, żeby odróżnić je od haiku klasycznego.
Jasne, że jeśli ktoś chce stosować dawno wygasłe formy i reguły (t.zw. klasyczne), to ma do tego pełne prawo. W końcu można chodzić w kontuszu i cylindrze, zamiast stosować się do reguł współczesnego ubioru. Możliwe, że nawet osoba taka znajdzie wielu naśladowców, ale również wielu uzna ją za dziwaka :-)
No cóż, każdy ma własne gusta, a z tymi, jak wiadomo, nie dyskutuje się. Ważne jest tylko, żeby własnego gustu nie uważać za jedynie słuszny i nie próbować narzucać go innym. Jak to mówią Chińczycy: niech rozkwita tysiąc kwiatów w ogrodzie...
Pozdrawiam
Edytowane przez Janusz dnia 06.05.2016 01:12 |
|
Autor |
RE: HAIKU |
bronmus45
Użytkownik
Postów: 600
Miejscowość: Szczecinek
Data rejestracji: 17.11.15 |
Dodane dnia 05.05.2016 16:10 |
|
|
Z mojego cyklu "Koń by się uśmiał"
5+7+5... 7+7
(lecz nie hokku, ani też tanka)
^

Byłaś u szefa
na dywaniku dzisiaj?
tak, a skąd to wiesz...
Wzorek odcisnął Ci się
na Twoich tylnych częściach...
*
Wróbel na drzewie;
aż nadleciała wrona -
pyta - czy ty ptak?
Wrono - a ty? - Ja orzeł
tylko że schorowany...
*
Ważne w lesie?
papier toaletowy
- gdy las iglasty...
Twoja czujność nagrodą
- dla pewnej części ciała.
Edytowane przez bronmus45 dnia 05.05.2016 17:26 |
|
Autor |
RE: HAIKU |
silva
Użytkownik
Postów: 1650
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 05.05.2016 15:52 |
|
|
Już było 1559 wejść. Pozdrawiam.
Ryszard Krynicki:
W skrzynce na listy -
dziś, prócz reklam, rachunków:
skulony pająk.
Dzisiaj w nocy znowu
nie mogłem zasnąć. Mój kot
czuwał nade mną.
Tramwaj, dziewczyna
żegna się z koleżanką:
- "No to pa, kurwa!"
Edytowane przez silva dnia 05.05.2016 15:53 |
|
Autor |
RE: HAIKU |
silva
Użytkownik
Postów: 1650
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 04.05.2016 19:56 |
|
|
drzewko bonzai
nie da się złamać wiatrom
zakorzenienie
drzewko bonzai
trzyma się swego cienia
tak wspólnie trwają
miniaturowe
silnie zakorzenione
przetrwa wichury |
|
Autor |
RE: HAIKU |
bronmus45
Użytkownik
Postów: 600
Miejscowość: Szczecinek
Data rejestracji: 17.11.15 |
Dodane dnia 04.05.2016 16:52 |
|
|
silva napisał/a:
Jak najbardziej masz rację, ale ludzie Zachodu nie lubią rygorystycznie narzucanych norm, dlatego współczesne haiku są bardzo różnorodne tematycznie, można takie znaleźć w tłumaczeniu Miłosza. A mistrzem haiku-images jest Grochowiak, Krynicki też traktował haiku dość swobodnie. I niech tak zostanie, nie jesteśmy wtajemniczeni w zen, nie musimy ćwiczyć jogi, ale możemy ująć w formę haikopodobną swoje wrażenia. Pozdrawiam.
Za bardzo szanuję wszelką tradycję, na dodatek wielowiekową, aby przejść do porządku dziennego nad bylejakością wobec klasyki haiku...
Każdy niech sobie więc pisze, jak uważa... lecz czy jego będą zauważać prawdziwi miłośnicy haiku? Wątpię... Co do tłumaczeń Miłosza... Zauważ, że tłumaczenie jest jednak - t y l k o - mniej lub bardziej poradnym przekładem z obcego języka, bez "tamtojęzycznej" atmosfery, tradycji a nawet... zapachów kuchni...

zima odeszła
wiosenne zmartwychwstanie
drzewko bonzai
Prawdziwym twórcą jest ten, który skomplikowane zdarzenia, obrazy, przemyślenia, potrafi opisywać jak najprostszym, zrozumiałym dla wszystkich językiem - bronmus45 |
|
Autor |
RE: HAIKU |
silva
Użytkownik
Postów: 1650
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 04.05.2016 16:24 |
|
|
Jak najbardziej masz rację, ale ludzie Zachodu nie lubią rygorystycznie narzucanych norm, dlatego współczesne haiku są bardzo różnorodne tematycznie, można takie znaleźć w tłumaczeniu Miłosza. A mistrzem haiku-images jest Grochowiak, Krynicki też traktował haiku dość swobodnie. I niech tak zostanie, nie jesteśmy wtajemniczeni w zen, nie musimy ćwiczyć jogi, ale możemy ująć w formę haikopodobną swoje wrażenia. Pozdrawiam. |
|
Autor |
RE: W A Ż N E dla wielu. Dla mnie też... |
bronmus45
Użytkownik
Postów: 600
Miejscowość: Szczecinek
Data rejestracji: 17.11.15 |
Dodane dnia 04.05.2016 15:04 |
|
|
Naprawdę, nie czepiam się... ale

.
Haiku to prostota. Jej obrazy to natura uchwycona tu i teraz migawką aparatu fotograficznego. Ilość sylab użytych w wierszu, to tylko ustalona wiekową tradycją forma. W haiku należy unikać takich środków poetyckich jak porównanie, personifikacja i rym. Powinno też zawierać odniesienia do poszczególnych pór roku. Nie może to więc być opowieść o "byle czym". Bo te wszystkie inne to po prostu miniaturki, wiersze wolne lub białe. Moje tutaj rady są co najmniej niezrozumiałe chociażby z takiego względu, że sam dopiero uczę się tej formy przekazu, nie dłużej niż dwa lata. I to od czasu do czasu bawiąc się nią. Wierzę jednak, że mogą się przydać wielu początkującym. I mnie też - dla przypomnienia zasad tej wielowiekowej tradycji, aby jej nie postponować...
.

.
Haiku i już..
Mam tu więcej tłumaczyć?
Lepiej nie umiem.
Tutaj powyżej jest właśnie przykład wolnego wierszyka, zapisanego jedynie formą sylabową 5+7+5 (hokku), lecz w żadnym przypadku nie można go nazwać haiku. Brak atmosfery natury...
Mnie również bardzo często się zdarza pisać coś podobnego - czasami jedynie zaznaczam tytułem 5+7+5... jako samooceną niepoprawnego udawania literatury haiku.
Jeśli kogoś tymi "naukami" rozsierdziłem, to przepraszam. Powyższy tekst może jednak przydać się zupełnie niewtajemniczonym, o co w tym haiku "biega"...
Prawdziwym twórcą jest ten, który skomplikowane zdarzenia, obrazy, przemyślenia, potrafi opisywać jak najprostszym, zrozumiałym dla wszystkich językiem - bronmus45 |
|
Autor |
RE: HAIKU |
silva
Użytkownik
Postów: 1650
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 04.05.2016 14:05 |
|
|
Januszu, przecudnie! Wybieram ostatnie. Pozdrawiam.
talar księżyca
z bocianim ornamentem
zapłata niebu
Edytowane przez silva dnia 04.05.2016 14:09 |
|
Autor |
RE: HAIKU |
Janusz
Użytkownik

Postów: 143
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 16.04.16 |
Dodane dnia 04.05.2016 14:03 |
|
|

rodzinne gniazdo
przenika złocisty blask
napełnia ciepłem
bocianiątko śpi
dorosłe się kochają
księżyc podgląda
bucha żar z pieca
śni się zielonym żabkom
pieczony bociek
wróciły ptaki
w złotym blasku księżyca
ożyło gniazdo |
|
Autor |
RE: HAIKU |
Janusz
Użytkownik

Postów: 143
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 16.04.16 |
Dodane dnia 04.05.2016 13:53 |
|
|
Wklejają się! Pomogła konsultacja z obsługą serwera - po ostatniej jego aktualizacji zostały przypadkowo zablokowane linki do obcych portali. |
|
Autor |
RE: HAIKU |
bronmus45
Użytkownik
Postów: 600
Miejscowość: Szczecinek
Data rejestracji: 17.11.15 |
Dodane dnia 04.05.2016 13:16 |
|
|
silva napisał/a:
To jest na blogu z bajką, zdjęcie: kali-gula.flog.pl .
...zajrzyj na moją tutaj stronę z haiku... to to?
Prawdziwym twórcą jest ten, który skomplikowane zdarzenia, obrazy, przemyślenia, potrafi opisywać jak najprostszym, zrozumiałym dla wszystkich językiem - bronmus45 |
|
Autor |
RE: HAIKU |
silva
Użytkownik
Postów: 1650
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 04.05.2016 13:02 |
|
|
To jest na blogu z bajką, zdjęcie: kali-gula.flog.pl . |
|
Autor |
RE: HAIKU |
bronmus45
Użytkownik
Postów: 600
Miejscowość: Szczecinek
Data rejestracji: 17.11.15 |
Dodane dnia 04.05.2016 12:52 |
|
|
silva napisał/a:
Bronmusie, dzięki za nić pajęczą i piękne haiku, ale wypatrzyłam u Ciebie inną pajęczynę, taką kompletną, zwisającą ze źdźbła, pokrytą w całości kropelkami, była chyba ilustracją bajki, ale mogę coś mylić. Cudeńko. Pozdrawiam.
Nie bardzo kojarzę, gdzie to było... za dużo tych moich wygłupów w sieci, aby wszystkie spamiętać... Podaj adres, to Ci prześlę z jakimś haiku, napisanym do tego obrazka...
Prawdziwym twórcą jest ten, który skomplikowane zdarzenia, obrazy, przemyślenia, potrafi opisywać jak najprostszym, zrozumiałym dla wszystkich językiem - bronmus45 |
|