poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 17.06.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryki 2
slam?
Poezja dla dzieci
"Na początku było sł...
FRASZKI
Chimeryków c.d.
Limeryki
,, limeryki"
Co to jest poezja?
playlista- niezapomn...
Ostatnio dodane Wiersze
zwariowana prabajka
Cuda i cudeńka
O planowaniu rowerow...
Przekaz materii
wyścig
Rekapitulacja
Drapki
Tak ciepło i Chwytliwy
dokąd
Tam-tam
Wiersz - tytuł: Pamiętać Cię nie wystarczy
Chodź tutaj kochanie

kiedy jesteś blisko

przybywa we mnie kobiety

a każda jej warstwa smakuje inaczej

usta - te smakują jak kawa

którą po raz kolejny przełykaliśmy

w trakcie słuchania ''Wariacji Goldbergowskich''
a piersi
smak karmelu z nutą wanilii
i uda
Glace aux meringues et sauce vanilla
wąska uliczka w Paryżu z małą kawiarenką
o prostym wnętrzu
to tam po raz pierwszy nas zachwycił
podany w szklanym pucharku
który później stłukłeś
pamiętasz?
tego nie da się zapomnieć
oddycham spokojnie
każdym wspomnieniem
proszę chodź tutaj kochanie

bez Ciebie jestem martwa
Dodane przez bet dnia 24.07.2008 23:04 ˇ 11 Komentarzy · 507 Czytań · Drukuj
Komentarze
Fenrir dnia 24.07.2008 23:31
Autorze bet, ten tekst wielki bzdet!

Pozdrawiam.
creo dnia 24.07.2008 23:47
no niestety, taki ckliwy gniot, pozdrawiam
bet dnia 25.07.2008 09:04
poczytałam większość chyba komentarzy do zamieszczonych wpisów i muszę przyznać, że jesteście ...bardzo surowi, choć kilka wierszy mi się podobało to jednak Wasze wpisy brzmiały: "grafomania" "łopatologia" itd.
ok fajnie, że tak jest bo można się dzięki temu wiele nauczyć, tylko jak to zrobić skoro nie ma żadnych wskazówek, ani rad po prostu nic : bzdet, ckliwy gniot i ani słowa więcej. Proszę o bardziej rozwiniętą krytykę:) pozdrawiam
konrad ciok dnia 25.07.2008 09:12
Miła Pani Bet. Na tym poziomie, jaki Pani prezentuje jeszcze nikomu nie chce się krytykowac, tak naprawde. Radzę czytanie, po prostu. Tylko to może Pani póki co pomóc. Widzi Pani, bo chodzi o to, że takich wierszy każdy z użytkowników serwisu przeczytał już tu bardzo wiele i mu się to zlewa. Dlatego najważniejszą rzeczą w pierwszej fazie pisania jest próba zorganizowania jakiegoś własnego programu estetycznego, znalezienia czegoś co PANI wiersze odróżni od tysięcy innych. Polecam poczytac "Notatki krytyka" Karola Maliszewskiego (są na nieszufladzie). Polecam "Literaturę na Świecie" - bardzo mądre i dobre pismo - kwartalnik o literaturze światowej, przekłady robione przez największych.
a poza tym na początek Podgórnik, Podsiadło, M. B. Kielar, K. Miłobędzka jeśli chcemy się poruszac w tej estetyce. Ale nie, że po 2 wiersze Pani przeczyta tych autorów, nie. wszystko co Pani znajdzie. Wszystkie książki. Podsiadło - 20 tomików, Miłobędzka 10 etc. dopiero wtedy zacząc radzę pisac. od razu poczuje Pani różnice, przede wszystkim w sobie.
bet dnia 25.07.2008 09:18
dziękuję za konstruktywną odpowiedź i o to m i chodziło:))
pozdrawiam
fuajana dnia 25.07.2008 10:33
bet, ano rozłóżmy twój tekst na części pierwsze, żeby zobaczyć, co go najbardziej wykłada na łopatki.

Po kolei:
1. Pierwsze 3 wersy informują, że kiedy On jest blisko, w peelce przybywa kobiety (ryzyko śmieszności) i w dodatku peelka ma budowę warstwową, gdzie poszczególne warstwy różnią się między sobą smakiem (hiperryzyko śmieszności). Z czego bierze się niezamierzona śmieszność w tym wypadku? Jest ona efektem prostej próby zobaczenia całej sytuacji. Metafora to odbezpieczony granat, bet. Jeśli nie będziesz jej traktować ostrożnie, wybuchnie ci w rękach. Spróbuj ją najpierw zobaczyć, dopiero potem decyduj, czy nadaje się do użytku wewnątrzwierszowego. (zwróć też uwagę na sąsiedztwo smakuje/smakują - sprawia wrażenie ubóstwa językowego lub niechlujstwa)

2. Wers 4. - poległ stylistycznie. Przełykana po raz kolejny kawa grzeszy stylistycznym refluxem :P
Spójrz na zdanie: "smakują jak kawa, którą po raz kolejny przełykaliśmy w trakcie słuchania "Wariacji Goldbergowskich". Czy wersja: "smakują jak kawa spijana/sączona/ przy "Wariacjach Goldbergowskich" - wypacza sens tego, co chcialaś powiedzieć? "Wariacje Goldbergowskie" w połączeniu z koślawym stylem to kolejna rafa, na której czytelnik rozbija się z chichotem.

3. Dalej mamy spory fragment wyliczanki, którą otwiera nieszczęsna kawa. Dodajmy: wyliczanki z prefabrykatów oraz materiałów wielokrotnego użytku - wąskie uliczki Paryża, małe kawiarenki, szklane pucharki. Rekwizytornia z przewodnika dla turystów z 80 IQ. Peelce w tej scenerii - nawet gdyby recytowała heksametrem przepisy ruchu drogowego i prawa mechaniki kwantowej - zwyczajnie się nie wierzy.

4. Dwuwers: "pamiętasz? tego nie da się zapomnieć". Tu twoja peelka grzeszy brakiem logiki i, ogólnie, ględzeniem w stylu "zadam pytanie, sama odpowiem". Watowypełniacz.

5. Po watowypełniaczu następuje "oddychanie spokojnie każdym wspomnieniem", przy której to metodzie oddechowej można śmiało odesłać peelkę do punktu 1. z dodatkowym zastrzeżeniem na temat niebezpieczeństwa metafor dopełniaczowych, które mogą brzmieć (i najczęściej brzmią) zwyczajnie tandetnie. U ciebie "oddychanie wspomnieniem" nabiera dodatkowo cech groteski, kiedy to peelka - w trakcie przywoływania Jego - charakteryzuje swój stan jako "oddychająca spokojnie - a mimo to martwa".

6. Punkty 1-5 dotyczyły grzechów budulcowych - to one wpływają na ocenę "gniot", "grafo" etc. W punkcie 6. należy zadać sobie pytanie, co tekst chciał powiedzieć. Twój, bet, bez urazy, mówi niewiele. Ot, takie przywoływanie Jego, bo bez niego kiepsko, a z nim nie. Nieporadna konfesyjność. Dlatego, jeśli ujrzysz jeszcze dodatkowy wpis z hasłem "do sztambuszka, do pamiętniczka" - to będzie on, niestety, zasadny.
ozon dnia 25.07.2008 11:16
bzdura na maxa... Pozdro.
bet dnia 25.07.2008 11:33
dziękuję fuajana za treściwy komentarz. Przeanalizuję to wszystko co napisałaś i może kolejny będzie lepszy./ Dodatkowo zastosuję się rady Pana Konrada i przez weekend mam zamiar zaczytać się w poezję polecanych...:)) pozdrawiam
cicho dnia 25.07.2008 12:52
notatki krytyka można poczytać tutaj:

http://www.poezja-polska.pl/fusion/viewpage.php?page_id=12
bet dnia 25.07.2008 12:55
cicho - już właśnie czytam na nieszufladzie, dziękuję:) ale tu też zajrzę może będzie więcej. pozdrawiam
nitjer dnia 26.07.2008 00:10
kiedy jesteś blisko
przybywa we mnie kobiety
a każda warstwa smakuje inaczej


Mnie te trzy wersy jakoś nie potrafią rozśmieszyć i uważam je za akceptowalne. Reszta tekstu niestety zdecydowanie zbyt słaba.

Pozdrawiam :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 28
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67914084 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005