poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 17.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Procesja Fatimska
Przypisani do mroku
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
Wiersz - tytuł: Odpust
Zapalam papierosa, a święty ogień
muska nieustannie, jakby był wszechobecny
a niewidzialny taki. Wiersz od spodu jest
ciepły,
na wierzchu moje myśli,
jeszcze dotąd niczego nie spopieliły.
Mówią, że przeznaczenie,
ale to jedynie pasmo przypadków.

Co będzie dalej, wiem od modlitwy,
nie wysłuchuję jej do końca.
Czas powtarza obrazy a sam jest niepowtarzalny.
Wola wiersza jest przyczepna, może
jestem na wyciągnięcie ręki. Każde słowo
w swojej uległości powtarza modlitwę,
a ja milczę i nie znajduję uzasadnienia
w tym wszystkim, co upływa tak szybko.

Krajobraz niech poprawi sobie lico,
wszystko niech dojedzie przed nocą,
zanim skończy się sen o wielkim wozie,
niech się coś urodzi, niech wiersz się zaplecie.
Dodane przez Jerzy Beniamin Zimny dnia 03.11.2008 15:14 ˇ 14 Komentarzy · 1249 Czytań · Drukuj
Komentarze
baribal dnia 03.11.2008 15:32
Przemówił do mnie cały.
Pozdrawiam ciepło.
creo dnia 03.11.2008 16:32
jest w nim coś ciekawego, pozdrawiam
magda gałkowska dnia 03.11.2008 16:53
wiersz o wszystkim co płonie " w środku" głęboko, często niedostrzegalne
gołym okiem, o tym jak często nie można tego wyrazić dostępnymi nam "środkami"
tkwimy w pułapce słów, które powinny być narzędziem - ale nie są
na co czekamy? aż ten płomień pozwoli nam się "wyzwolić"? czego szukamy?
ideału? a jednak możemy tylko tyle, na ile pozwalają nam ograniczenia
więc niech się zaplecie
podoba mi się ten wiersz Panie Jerzy
pozdrawiam
Fenrir dnia 03.11.2008 18:16
Czas powtarza obrazy a sam jest niepowtarzalny.
Wola wiersza jest przyczepna, może
jestem na wyciągnięcie ręki. Każde słowo
w swojej uległości powtarza modlitwę,
a ja milczę i nie znajduję uzasadnienia
w tym wszystkim, co upływa tak szybko.


Tutaj "smakuje" mi najbardziej.
)))
Pozdeawiam.
kozienski8 dnia 03.11.2008 18:26
Podoba się,,Hej!!
mironhum dnia 03.11.2008 18:46
lubię bełkot
ale ten prawdziwy
mam wrażenie,że w tym tekście ktoś próbuje filozofować,
ale w zdaniu"Czas powtarza obrazy a sam jest niepowtarzalny"
autor chyba nie rozumie o czym mówi,
ale że to fajnie brzmi to niech sobie będzie

kolejny teatr
bez życia
bols dnia 03.11.2008 18:51
Chciałam się tu czegoś nauczyć, a poczułam spokój i ulgę, to dużo
więcej.
Henryk Owsianko dnia 03.11.2008 19:29
Zamyślenie.
Rozumiem, że to kontynuacja rozważań.
Ten pozostawił zamyślenie. Momentami trochę sie dłużyło, ale przy następnym czytaniu przeszło.
pozdrawiam
Katarzyna Zając - ulotna dnia 03.11.2008 22:07
ten wiersz wydaje się kontynuacją poprzedniego i pewnych zawartych w nim przemyśleń :-) najbardziej przyciągnął mnie środek, ale całość tekstu oceniam na tak :-)
pozdrawiam serdecznie :-)
otulona dnia 03.11.2008 22:44
refleksyjny
to sobie czytam i zamyślam

pozdrawiam
haiker dnia 03.11.2008 23:12
"jakby był wszechobecny a niewidzialny taki" - no proszę, ale ładnie Jureczek Bieniaminek powiedział, rzekła ciocia, która urządzała właśnie imieniny.
Zaczęcia tak wiersza dyskredytuje ciąg dalszy, który niestety nie jest rewelacyjny, by skompensować beznadziejny początek. Jedynie ostatnia zwrotka nieco zelżała, zmiękczyła twardość przekazu, który miał być od razu - jako brudnopis - być wyryty co najmniej w marmurze.
nightkeeper dnia 03.11.2008 23:24
Spokój jaki należy się paleniu papierosa
Zwłaszcza gdy się na codzień nie pali
Nabożność choć towarzyszy raczej zdrożnej czynności

Mnie nie powalił, ale zaczytałam się
AS___ dnia 04.11.2008 16:46
fizyka
nie wiem szanowny Autorze,
czy na dźwięk tego słowa nie dostajesz dreszczy
ale to właśnie fizyka zna stany,
w których skutek poprzedza przyczynę
znakomity utwór
nieuchronnie przypomina mi teksty biblijne
fragmenty Koheleta i cząstki Apokalipsy
założyłbym się,
że gdyby ten tekst odczytano w kościele,
wierni chórem odkrzyknęliby
amen
a ja mam przedziwne wrażenie
że historia słowa
kończy zataczanie ogromnego koła

pozdrawiam:)
PS sam już nie wiem co się wczoraj działo
przepraszam za kłopot
Pan A dnia 09.11.2008 22:50
O, to się czyta. Z przyjemnością!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67271344 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005