poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 03.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
Wiersz - tytuł: Requiem mało brodate
Nie byłeś głupi, nie byłeś,
to tylko wiara w nią zbrzydła,
życie popchnęło w nieznane
a anioł odpiął ci skrzydła.

Zostały w oczach bez skazy
życia zszarzałe witraże,
ty je rozbiłeś, by widzieć
przestrzeń jedwabną od marzeń.

Nie byłeś zły, przyjacielu,
słowa "nie mogę", nie znałeś,
kochałeś życie, a ono
nie szanowało cię wcale.

Umiałeś widzieć daleko,
porwać nas wszystkich swym wzrokiem,
niektórzy dalej nie widzą,
a ty, teraz patrzysz z Bogiem.

Nie zamknie choćby godziny
to requiem mało brodate,
lecz zawsze mi cię przywoła
poszumem jesiennych liści,
gdy zdmuchniesz lampion, zrozumiem,
byłeś mi druhem i bratem,
zbyt krótko, chociaż marzenia
zostały żywe w nas wszystkich.
Dodane przez Henryk Owsianko dnia 22.11.2008 11:37 ˇ 24 Komentarzy · 987 Czytań · Drukuj
Komentarze
magda gałkowska dnia 22.11.2008 12:14
na początek błąd - zrozumiem, a nie zrozumię, jeśli to cytat z kogoś powinien być albo w cudzysłowie albo kursywą
pomijam rymy - miejscami trącające częstochową, niekonsekwentne jest dla mnie to "zbicie" wersów w ostatnią strofę, ponieważ od początku nadałeś temu tekstowi formę, którą pod koniec wiersza zmieniasz - dla mnie bez uzasadnienia czyli zupełnie nie widzę czemu to ma służyć
i niestety dla mnie ten wiersz mam spore problemy z logiką na poziomie metaforyki
metafora także powinna mieć sens

pierwsza strofa - wiara w nią zbrzydła pułapka używania potocznych określeń, ja rozumiem, że coś może komuś "obrzydnąć" ale to sformułowanie użyte w tym kontekście niestety narzuca też drugie znaczenie "zbrzydnąć" - przestać być ładnym a wiara to byt nienamacalny, w tym sensie zbrzydnąć nie może
anioł odpiął ci skrzydła - jak dotąd w potocznym postrzeganiu to aniołowie mieli skrzydła, ale nie sądzę by je komuś dopinali, gdyby iść tym tropem to raczej Bóg skrzydła dopina czyniąc kogoś aniołem, to odpinanie skrzydeł może nawet by się nawet obroniło, gdyby miało uzasadnienie w treści - a nie ma

druga strofa - witraże życia i przestrzeń jedwabna od marzeń - niestety wydmuszki, pustosłowie obliczone na wywołanie efektu, wrażenia, że mamy do czynienia z poezją, plus rozbijanie jako "wzmocnienie" przekazu - niestety te zabiegi nie przekonują, kontrast wysilony i dość tani

trzecia strofa - truizm niestety z gatunku nieco "lamenciarskich", takie użalenie się nad - zupełnie tutaj niepotrzebne

czwarta strofa - "tam sięgaj gdzie wzrok nie sięga" to już niestety było zarówno programowo jak i poetycko, niestety porywanie wzorkiem kojarzy mi się z filmami s-f klasy B, patrzysz z Bogiem to jak "idź z Bogiem" dlatego warto się zastanowić nad zapisem, znów wybrzmiewa nieco nielogicznie

ostatnia strofa - jak wspomniałam, zbicie tego w jedno nie ma dla mnie uzasadnienia plus błąd, plus brodate requiem i język egzaltowanej nastolatki, emocje na podobnym poziomie

tak sobie myślę, ze taki przyjaciel zasługuje na coś lepszego niż ten wiersz, bo tutaj banalnie i ckliwie
niestety
jacekjozefczyk dnia 22.11.2008 14:17
Przyjemny wiersz. W jednym tylko miejscu wyczuwam zachwianie
rytmu: "a ty, teraz patrzysz za Bogiem". Myślę, że to "a" wkradło
się przypadkiem. Pozdrawiam.
kozienski8 dnia 22.11.2008 15:48
ładnie Henryku,,
Fenrir dnia 22.11.2008 16:09
Zgadzam się całkowicie z wątpliwosciami Magdy. Dla mnie to wcale nie jest ładny wiersz, ba! Ten tekst w ogóle nie jest wierszem.
Zbitek fraz, na "banalnie" - przestrzeń jedwabną od marzeń -
po prostu takiego w tekscie "gnociska" aż starch się bać!

życia zszarzałe witraże,
?
W głowę zachodzę , co temu peelowi się "dzieje".

Słowem, nie, absulutnie nie tym tekstem , można mnie przekonać do dobrej i ciekawej poezji.

Pozdrawiam.
Fart dnia 22.11.2008 19:03
jedwab jest przyjemny w dotyku a ten wiersz w czytaniu
klimat i czysta poezja:)
Zoe dnia 22.11.2008 20:13
"zbyt krótko, chociaż marzenia
zostały żywe w nas wszystkich" - to prawda -:)
Wiersz mi się podoba, chociaż nie przepadam za rymami -:) Pozdrawiam serdecznie.
bols dnia 22.11.2008 20:21
Chciałabym mieć podobne epitafium, poważnie.
kropek dnia 22.11.2008 21:33
a mnie sie podobai wbrew opinii pani Fenrir, to jest wiersz, zupełnie ładny.
pewnie, że ostatni ośmiowiersz mozna rozbić na dwie strofy, a ten Boży rym zgrać rytmem, ale to drobazgi.
podoba mi się pańskie pisanie panie Henryku. jak dobre wino, nie tylko klarowne, ale bukietu i smaku nabiera.

serdeczności zasyłam :)
haiker dnia 22.11.2008 21:45
Proponowałbym napisać to samo bez mosiężnych elementów typu: a anioł odpiął ci skrzydła., życia zszarzałe witraże, przestrzeń jedwabną od marzeń (to mogłoby i ujść, ale nie w takim towarzystwie), poszumem jesiennych liści.

Zatem - może jeszcze raz, i niech sobie będzie zrozumię, jeśli to bardziej twoje.
reteska dnia 22.11.2008 23:20
Bardzo niedobry tekst, pełen banałów i zjechanych skojarzeń z bardzo ładnym tytułem. No i po polsku jednak jest "zrozumiem".
magda gałkowska dnia 22.11.2008 23:41
Tess - no chyba, ze zaczniemy olewać język polski, dopuścimy orty bo "są bardziej czyjeś" i tym tropem będzie tu bagno językowe, do czego zdaje się niektórzy dążą :)
haiker dnia 23.11.2008 12:57
magda gałkowska -na jakiej podstawie twierdzisz, że "zdaje się niektórzy dążą" (do bagna)?

To, że uważasz, że istnieje jeden język polski (dokładnie ten, którym ty mówisz i piszesz albo którym starasz się mówić i pisać) to nie znaczy, że rzeczywiście jest jeden. Jedni mówią rozumię, inni rozumiem (choć obecnie jako poprawna jest ta druga forma).

Rzecz w czym innym - ostatnio pisałaś w swoim autokomencie do Lunatyków:
(...) Wiedza, intelekt, talent nie chronią przed szaleństwem, zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że się do niego przyczyniają. Strach przed życiem u ludzi, o których piszesz = strach przed wtłoczeniem w ramki. Każdy z nas przekracza jakieś własne granice np. w poezji.(...)" (wytłuszczenie moje)

chodzi o to, że w ferworze pisania zdarza się napisać z błędem. Oczywiście, autor powinien to poprawić, ale to nie w tym jest istota poezji. Chyba, że podchodzimy jak polonistka.
Kuba Sajkowski dnia 23.11.2008 13:12
haiker - przekraczać granice można tylko wtedy, gdy jest to świadome, a nie przypadkowe. no, i zdecydowanie nie wystarczy do tego to, że coś jest bardziej swoje. istota poezji jest w tym, żeby nie pisać w ferworze, ale myśleć nad tym, co się pisze. bo skoro chce się coś ważnego przekazać, to pisanie wszystkiegotegocoleżynasercu chyba nie pasuje.
Jerzy Beniamin Zimny dnia 23.11.2008 14:53
I ja tak sądzę, osobisty i daleki od epigonizmu ten smutny wiersz.
Dostrzegam coraz lepsze pisanie, co tekst to lepszy, jak przystało na omnibusa tworzenia!! pozdrawiam.
jacenty dnia 23.11.2008 18:58
Ladna refleksja nad decyzjami,(decyzja) nie zawsze przemyslanymi i czesciowa checia powrotu do "tego", co bylo. Tak odbieram Twoj wiersz Henryku. Serdecznie pozdrawiam
Henryk Owsianko dnia 23.11.2008 23:36
Minął weekend. burzliwy dla mnie.
W pigułce miałem wszystko; miłość, złość, powitanie, nadzieję, kłótnie i rozstanie. Kolejność dowolna.

magda gałkowska,
dziękuję za wnikliwą analizę wiersza i wskazanie orta.
Pozwól, że podyskutuję z toba jutro.

jacekjozefczyk,
nie dopatruję się błędu, o którym piszesz.,

kozienski8,
dziękuję

Fenrir, OK,

Fart,
twój komentarz jest jak jedwab,

Zoe,
przepraszam za rymy,

beata olszawska,
za wcześnie na takie dowcipy,

kropek,
więc proponuję kosztować i rozkoszować się bukietem,

haikier,
przeanalizuję to co piszesz.
kolejnymi przecinkami punktowałes mnie okrutnie.
Jeszcze jeden taki i "dechy". Ciężko mi się będzie podnieść bez moich ulubionych porównań. Musiałbym requiem napisać od nowa.
Mimo uwag, mam wątpliwości do "zrozumię". Poszperam, jak dojdę, poprawię.

reteska,
dziękuję za "ładny tytuł"

magda gałkowska,
obiecuję, że nie będzie "bagna językowego" z mojego powodu. Nie mam zamiaru obniżać poziomu PP. Jak napisałem wyżej, dojdę do tego, czy popełniłem błą. Jeśli tak, poprawię. To mały problem.

haiker,
zapewniam cię, że język polski nie jest mi obcy i zawsze staram sie go stosować z szacunkiem.

jakub jacobsen,
przepraszam, że cię pominąłem,

Jerzy Beniamin Zimny,
Jesteś uważnym obserwatorem i chyba widzisz więcej niż ja.
Daleki od epigonizmu !

jacenty,
dziękuję,

To nie jest wiersz osobisty.
To wymysł mojej fantazji.
Pomyślałem sobie, że warto napisać taki wiersz.

Dziękuje wszystkim za wizytę i czytanie wiersza.

Pozdrawiam ciepło.
Ryszard Brylewicz dnia 24.11.2008 00:15
Panie Henryku, pański wiersz dostarczył mi mnogich, estetycznych wrażeń, za co panu jestem wdzięczny, gdyż rozumię pański zamysł. Natomiast niektóre komentarze wzbogaciły moją ogólną wiedzę o społeczeństwie. Teraz wiem, skąd inkwizycja brała ludzi do palenia swoich braci na stosach w imieniu ich boga. I wiem też, kto siedział za sterami boeingów w WTC i pod Pentagonem i dlaczego mordowano ludzi modlących się w meczetach nie tego imama. Nasz requiem ma bardzo długą brodę, panie Henryku.
Z poważaniem
NightBird
Henryk Owsianko dnia 24.11.2008 00:33
Ryszard Brylewicz ,
ciekawa interpretacja,
pozdrawiam
jacekjozefczyk dnia 24.11.2008 07:33
Panie Henryku, nie pisałem o błędzie, tylko wyczułem w tym
momencie drobne zachwianie rytmu. To nie żaden błąd.
Wiersz mi się jak najbardziej podoba. Pozdrawiam seredecznie.
Henryk Owsianko dnia 24.11.2008 18:15
jacekjozefczyk,
pisząc ten wiersz starałem się, żeby ośmiozgłoskowiec nie wpadł w rezonans. Starałem się, żeby czytał sie specyficznie. Kombinowałem, żeby zagmatwać troche rytm.
Proszę więc popatrzeć pod tym kątem. Nie wiem, na ile mi sie to udało.
Dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie
jacekjozefczyk dnia 24.11.2008 20:30
Udało się w 99,99%. W ośmiozgłoskowcu występują dwa typy
średniówki. W tym jednym wersie, mimo że liczba zgłosek się
zgadza, akcent jest przesunięty o jedną sylabę.
Przykładowo, gdyby było: "a ty już patrzysz wraz z Bogiem", wtedy -
pod względem formalnym jest o.k. - nie wiem jak z sensem?
Jest to drobiazg, ale forum jest po to, by o tym dyskutować,
ku korzyści wszystkich uczestników dyskusji. Oczywiście można
stosować różne zabiegi, aby nie było "katarynki". Ta grozi bardziej
ośmiozgłoskowcom pisanym w stylu "Między nami nic nie było",
gdzie średniówka wypada na innej sylabie niż w Twoim wierszu.
Pozdrawiam.
jacekjozefczyk dnia 24.11.2008 20:30
Udało się w 99,99%. W ośmiozgłoskowcu występują dwa typy
średniówki. W tym jednym wersie, mimo że liczba zgłosek się
zgadza, akcent jest przesunięty o jedną sylabę.
Przykładowo, gdyby było: "a ty już patrzysz wraz z Bogiem", wtedy -
pod względem formalnym jest o.k. - nie wiem jak z sensem?
Jest to drobiazg, ale forum jest po to, by o tym dyskutować,
ku korzyści wszystkich uczestników dyskusji. Oczywiście można
stosować różne zabiegi, aby nie było "katarynki". Ta grozi bardziej
ośmiozgłoskowcom pisanym w stylu "Między nami nic nie było",
gdzie średniówka wypada na innej sylabie niż w Twoim wierszu.
Pozdrawiam.
jacekjozefczyk dnia 24.11.2008 20:35
Takich numerów jeszcze nie było. Klikam jeden raz, a wychodzą
dwa komentarze."Na długi komentarz, diabli srają".
Henryk Owsianko dnia 24.11.2008 23:01
Może to jakaś promocja ! :)
dziękuję jeszcze raz,
pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67182588 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005