poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 03.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
Wiersz - tytuł: APETYT


Odpadłam od ściany, ale nic się nie dzieje, końca
nie widać i jak tu się bać? Żyłam ze strachem
w wolnym związku - żadnych zobowiązań, poza
wiernością. Teraz jestem odważna i porzucona.
Jak do ula schodzą się różne wabiątka i chociaż
zbieram po pysku, nie oddaję, bo nie boli.
Pewność jest jak zalane wodą ognisko i marznę.
Może się jeszcze rozhuśtam i ziemia ucieknie
spod nóg. Może się jeszcze złamię i poskładam.


Dodane przez Mirka Szychowiak dnia 21.12.2008 21:40 ˇ 28 Komentarzy · 1291 Czytań · Drukuj
Komentarze
Miron dnia 21.12.2008 22:54
Totalny brak wyczucia tematy, konsekwencji jego połączenia z tytułem, chyba coś się komuś wymsknęło i nie jest to poezja, a może jestś droga autorko w gimnazjum i tak sobie piszesz, że cię serce boli, no bloga sobie załóż i szmalcuj tam te swoje skwary, towary, ale tutaj na PP to czekamy na poezję - proszę sprawdzić w słowniku wyrazów trudnych, ale przystępnych, całość usprawiedliwia jedynie możliwość bycia autora w podstawówce?!
Miron dnia 21.12.2008 22:54
wiem jednak, że to pobożne życzenie...
Christos Kargas dnia 21.12.2008 23:13
Może, może, któż to wie...cóż, nie zaciekawił ani formą, ani estetyką, ani treścią. Tym razem po prostu tekst pozostawia mnie zupełnie obojętnego wobec niego.
inkunabuł dnia 22.12.2008 00:03
Bez przesady ,są o wiele gorsze wiersze na PP ze znacznie przychylniejszymi komentarzami.Rozumiem apetyt ,jeszcze nadejdą tłuste lata
inkunabuł dnia 22.12.2008 00:10
Czytam dzięki wyszukiwarce,że Pani Mirka jest laureatką konkursów
magda gałkowska dnia 22.12.2008 09:35
zbieram po pysku, nie oddaję, bo nie boli.
Pewność jest jak zalane wodą ognisko i marznę.
Może się jeszcze rozhuśtam i ziemia ucieknie
spod nóg. Może się jeszcze złamię i poskładam.

Mirka całkowicie niemerytorycznie - mogłabym się pod tym podpisać.
Z co min innymi lubię Twoje wiersze? bo w nich jest kobieta z krwi i kości, a nie jakiś odrealniony byt w powłóczystej kiecce, snujący się po zamkowych komnatach i wypatrujący księcia.
I tak sobie myślę jak to jest, ze wciąż zbieramy po pysku, a apetyt nadal taki sam?
pozdrawiam
Dino dnia 22.12.2008 10:50
Ile by nie obejść sytych sytuacji i nasycić się do woli, to i tak to przeminie i apetyt odezwie się znowu, jak smok nienasycony, bo nie ma możliwości go zresetować na zawsze. Wiersz z gatunku osobistych i nie podzielam początkowych komentarzy. Autorka nie jest twórczynią banalnych przekazów i zawsze jest chętnie czytana - nawet przeze mnie. Pozdrawiam.
fabula rasa dnia 22.12.2008 11:17
to jakaś prowokacja? test nowego generatora wierszy? 'zobaczę czy nikt się nie kapnie' ?
można by o tym tekście wiele powiedzieć, ale na pewno nie to że jest dobry. a ta kobieta z krwi i kości co to o niej Magda mówi to jakaś strasznie pusta jest - ja wolałabym jednak o niej milczeć.
najlepiej spuśćmy na całym tekstem kotarę milczenia i finito.
bols dnia 22.12.2008 11:40
Mam wrażenie, że dylematy moralne peel rozwiązuje z pełną premedytacją na swoją niekorzyść. Tylko dlaczego?
przemek_f dnia 22.12.2008 11:50
Na razie to takie notatki do wiersza, parę rzeczy już fajnie brzmi ale całość trzeba jeszcze złamać i poskładać.

Teraz jestem odważna i porzucona. Chociaż zbieram po pysku, nie oddaję, bo nie boli. Może się jeszcze rozhuśtam i ziemia ucieknie spod nóg.Może się jeszcze złamię i poskładam.

Poza tym podpisuję się pod komentarzem Magdy. W tym wierszu widać Ciebie.

pozdrawiam serdecznie:)
Przemek
konto usunięte 10 dnia 22.12.2008 12:28
Iza ma rację, albo to jest tekst z generatora, albo wpadka.
Smutne.
Zbyszek63 dnia 22.12.2008 13:00
Przepraszam ale słabe.
jaceksojan dnia 22.12.2008 14:03
bardzo mi się - tak, apetyt na życie, pomimo, a nawet wbrew;

pozdrawiam!
i gratuluję wiersza!
J.S
inkunabuł dnia 22.12.2008 14:26
chodzi chyba o apetyt na sutą miłośc' a nie na ochłapy z suto zastawionego stołu,,a jest coś takiego jak generator wierszy??Wiersz nie jest taki zły,jak go piszecie!
Kuba Sajkowski dnia 22.12.2008 15:21
autorka chciała napisać wiersz oszczędny i prawdziwy, w sumie jej się to udało, jedyny problem natury gramatycznej - w 3 wersie od końca. pozdrawiam.
fabula rasa dnia 22.12.2008 15:33
inkunabuł - ja po prostu decydując się na przeczytanie tekstu tej konkretnie autorki spodziewam się czegoś więcej niż tylko 'nie takiego złego' wiersza. a wiersz jest na poziomie początkującej choć utalentowanej gimnazjalistki. trochę to jednak za mało na pochwały i gratulacje.
Krzysztof Kleszcz dnia 22.12.2008 16:34
dobry wiersz. Mam watpliwości do zdania "Pewność jest jak zalane wodą ognisko i marznę." (Bona w wierszu powyżej użyła podobnego porównania, śmieszna zbieżność jak strzał w lotto)
inkunabuł dnia 22.12.2008 17:44
nie należy patrzec' na nazwiska ,szkoda ,że nie wszyscy występują tu anonimowo.Trzeba oceniac konkretny wiersz a nie jak on się ma do dorobku albo etapu życia autora.
inkunabuł dnia 22.12.2008 17:47
faktycznie u bony też"zalane wodą ognisko".To się nazywa nieświadoma intertekstualnos'c' ,podobno wszystkie nasze wiersze to refleksy cudzych wierszy ,chyba że ktoś nie czyta ,co samo w sobie nie jest złą strategią:)
przemek_f dnia 22.12.2008 17:49
tak się jeszcze zastanawiam...
może to pytanie w drugim wersie powinno zabrzmieć wyraziściej. Zamiast i jak tu się bać? bardziej pasowałoby mi (zadziorne) i co - mam się bać?

no i jeszcze trzeci od końca wiersz lepiej mi brzmi w formie:
Pewność jest jak zalane wodą ognisko. Marznę.
nitjer dnia 22.12.2008 17:50
Trzy ostatnie wersy trafiają do mnie najlepiej. Ale u tej Autorki apetyt miałem na znacznie więcej.

Pozdrawiam.
henpust dnia 22.12.2008 18:01
no tak "skałołazka moja" ,jak śpiewał nieodżałowany śp. Wołodia W.
I nie jest źle. Jest po Twojemu - mądrze i z dystansem. Świąteczne i nowroroczne życzenia zostawiam, żebyśmy od wszelakich kryzysów uciekli i obudzili się się w Naszej Jasnej Prywatnej Rzeczypospolitej. Henryk
Henryk Owsianko dnia 22.12.2008 19:18
Mirko, analizując twoje ostatnie wiersze nasuwa mi się dylemat; albo na twoją twórczość ma wpływ strach, pochodzący z wolnego związku, albo jesteś już tak genialna, że coraz mniej czytelników cię rozumie.
Peelka ma apetyt na życie, ale albo żle dobiera partnerów. albo nie potrafi utrzymać związku. Porusza się w niepewności i choć jest odważna, zbiera po pysku. nie oddaję, bo nie boli; nie boli gdy ją biją, czy nie oddaje, bo nie ma siły, i boi się że nawet gdy uderzy, to i tak nie będzie bolało.
Twoja peelka jest osobą niezaradną, pozbawioną pomysłu na życie, charakteru, a ty ją przedstawiasz jako osobę poszkodowaną.
Żeby to wszystko wyczytać, trzeba wielkiej wyobrażni i chęci, gdyż zarówno forma jak i treść od tego odpycha.

Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.
magda gałkowska dnia 22.12.2008 20:31
ja nie mówię, ze to ja mam rację, mnie nie obchodzi czy ktoś inny ma rację
a tylko mówię, ze mi się ten wiersz podoba i już :D widac taki już mam gust skopany
Mirka Szychowiak dnia 22.12.2008 20:49
króko, bo co tu tłumaczyć?

Trzeba znać strach, trzeba się bać. Trzeba wiedzieć, od czego uciekać, przed czym się bronić. Trzeba czuć lęk. I to jest osłona przed całym złem. żyje się wtedy w pełnej świadomości, co omijać, gdzie nie iść. Trzeba zebrać po gębie, trzeba wiedzieć, że jak się dotknie ognia, to się człowiek poparzy. Ale z drugiej strony - osloną jest też niepewność, która spowalnia i puszcza sygnały ostrzegawcze.
Wszystko to, co napisałam - wynika z ciekawości życia, świata spraw wokól ludzi się dziejących.
Moja peela zyje na podwyższonej adrenalinie, stąd wszelka pewność ją usypia. Nic ją nie boli. A powinno. Bo ja obrywa, musi to czuć.

Tu nie ma jakichś czarów marów.
Henryk Owsianko dnia 23.12.2008 11:40
Mirko, wszystko sie zgadza, tylko jeszcze trzeba zadać sobie trud walki. Życie, to nie ucieczka a ciągła walka, zcieranie się z przeciwnościami.
"Wszystko to, co napisałam - wynika z ciekawości życia, świata spraw wokól ludzi się dziejących. ", ktoś, kto jest ciekawy, nie ucieka. Ciekawość często wygrywa ze strachem. Adrenalina tak, ale która ? ze strachu, czy z ciekawości ?
To jest właśnie kwestia postawy.

Wesołych Świąt życzę
bols dnia 23.12.2008 15:29
Dibrze to skomentowałać "Trzeba znać strach...", tylko, po co?
Wprzypadku wiersza, strach staje się uzależnieniem, podnosi adrenaline, nie ostrzega. Peel wyrażnie stracił instynkt samozachowawczy, czego autorce nie życzę,
z zyczeniami miłej, świątecznej aury -bols
bols dnia 23.12.2008 15:54
Jakieś dibrze tu wlazło, a chciałam dobrze napisać.W drugim przypadku scieśniła się spacja.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67186461 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005