 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: O miłości (wersja brudalna) |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 30.12.2008 19:15
Poza 'kurwa, kurwa' - niewiele wnosi. |
dnia 30.12.2008 19:31
bardzo odwazne |
dnia 30.12.2008 19:37
domyśłam się,że ten wiersz jest mówiąc wprost do bani,ale uczę się dopiero.Mam nadzieję,że tutaj pod okiem waszym rozwinę choć trochę skrzydła,jeśli będzie to możliwe,bo może nie mam talentu. |
dnia 30.12.2008 19:43
Trochę mi głupio udzielać rady, bo sam często zbieram bęcki, ale - zaplanuj sobie jakąś konkretną postawę na konkretny wiersz, bo tutaj 3. i 6. strofa na mój gust się wykluczają. Wulgaryzmy, jeśli czemuś służą to ok, ale też nie można za bardzo 'zdresić'.
Mam nadzieję, że choć trochę ułatwiłem.
Pozdrawiam! :) |
dnia 30.12.2008 19:51
dzięki :).Zdresić...w pewnym sensie chodziło mi o taki prostacki wydźwięk tego wiersza,3 i 6 strofa-no tak,pokazują różny stosunek podmiotu lirycznego do wypowiadanego przedmiotu. MAm wrązenie,że strofa z Sosnowcem jest niepotrzebna. Cóż,postaram sięnapisać swój następny wiersz przemyślanie.Może następnym razem będzie lepiej,będę się starał. |
dnia 30.12.2008 21:25
Przeczytałem. Ja mam wrażenie, że starasz się 'wyprodukować' wiersz. Starasz się za wszelką cenę wkupić w towarzystwo poetyckie, które szokuje. I stąd te wszystkie 'kfiatki' al'a "pierdoli mnie Ikar" itd.
Żeby była jasność - nie jestem przeciwny przekleństwom w wierszach. W ogóle nie jestem przeciwny jakiejkolwiek formie ekspresji w wierszu. Tyle, że forma musi mieć jakieś uzasadnienie. Jakąś głębszą myśl, która prowadzi do czegoś, prowokuje czytelnika do przemyśleń na jakiś temat (założony przez autora).
To co napisałeś nie sprowokowało mnie do niczego. Pierdolenie, dupa, sranie i gotowość do konsumowania ciała w ogóle mną nie wstrząsnęły - a powinny, przecież to są bardzo mocne środki wyrazu. Tyle, że prawdziwe oddziaływanie ma początek w treści (a nie w formie) natomiast jego koniec jest w głowie czytelnika.
Chcesz się uczyć - to dobrze. Pisz, wklejaj, wyciągaj wnioski. Ale przede wszystkim myśl. Nie próbuj na siłę 'wyprodukować' wiersza, który z założenia ma szokować/chwytać za serce/rozśmieszać czy cokolwiek innego. Po prostu pisz. Zwyczajnie, po ludzku. Tak jakbyś rozmawiał z drugą osobą. Bo wiersz to też dialog, rozmowa z czytelnikiem.
W przypadku tekstów takich ja ten powyższy mam zawsze ochotę napisać, że zapomnij o emocjach, które się w Tobie gotują. One są ważne, ale ich przekazanie w ciekawy sposób jest na samym początku pisania praktycznie nierealne. Szlifuj swoje pisanie. Jak? Ot na przykład napisz wiersz o porannym kapciu (o, nawet dwuznaczność się tu trafiła) czy też o znaku zakazu (znowu wiele płaszczyzn do wyboru). Napisz wiersz o wannie, o szklance wody, o zmywaniu podłogi itd. Bo prawda jest taka, że największą sztuką jest pisanie o emocjach bez emocji. Wywoływanie emocji w czytającym w ten sposób, żeby samemu podczas pisania nie poddać się emocjom. A jeśli już poddać się, to w sposób kontrolowany (co jest już chyba majsterszytkiem wśród techniki tworzenia czegokolwiek).
W każdym razie ja kończę, mam na imię Daniel i jedyne czego potrzebuję jest dla mnie nieosiągalne.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 30.12.2008 23:46
Więcej czytać, mniej pisać. |
dnia 31.12.2008 00:26
od miłości w Sosonowcu rozchorowali się nawet wielcy ... |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|