poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 04.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Wiersz - tytuł: Nic więcej
Nic więcej

Polemizuje z przestrzenią ale tylko do najbliższego skrzyżowania
Wola Głuchowska to jeszcze nie wolna wola
mimo to dachy domów emitują ciepło gaszą uliczne latarnie
świt wyrzuca na ulice świeżą porcję nowesów
przeglądam się w nich jak w mętnej wodzie
to kolejne miejsce w którym nikt mnie nie rozpoznał

pusta puszka po coli szybko przelatuje nad trawnikiem
zaznaczona obecność uciska wybudzające się okna
uwalnia stereotyp osobistych zachowań
nic więcej.

Falvit - Piotr Jordan
Dodane przez Falvit dnia 21.01.2009 20:09 ˇ 15 Komentarzy · 721 Czytań · Drukuj
Komentarze
piotr kuśmirek dnia 22.01.2009 09:13
end so łot?
Falvit dnia 22.01.2009 11:28
Falvit- Panie Piotrze rzucony papier na brudny chodnik nie robi wrażenia, ale tak jest i jakakolwiek łamigłówka lingwistyczna sięgająca
zenitu nowomodnej poezji tego nie zmieni. Po co zagęszczać tekst fabułami i gierkami słownymi. Słowniki są po to by z nich korzystać wtedy gdy są potrzebne a nie po to by zaśmiecać nimi wiersze.
Pozdrawiam
Rafał B dnia 22.01.2009 12:16
Nie mam pojęcia o co tutaj chodzi. Mam wrażenie totalnej przypadkowości w tym tekście. Jakby tak pozamieniać wersy miejscami to chyba nic by się takiego nie stało?
Falvit dnia 22.01.2009 14:26
Falvit- Panie Rafale żadna przypadkowość raczej sytuacja tak oczywista że nie każdy zwraca na nią uwagę. Liczę jednak na większy wysiłek tym bardziej że jak zauważyłem jest Pan bardzo aktywny w ocenianiu.
Pozdrawiam
magda gałkowska dnia 22.01.2009 15:38
pierwszy wiersz zapowiadała coś ciekawego, niestety dalej Falvit - nawet przy największym wysiłku - nie da się zrozumieć z Twojego zapisu o czym jest ten wiersz
wiesz, Ty rozumiesz bo go napisałeś, a co z czytelnikami?
Falvit dnia 22.01.2009 17:39
Falvit- Pani Magdo referując krótko jest to zapis chwili sytuacji w danym miejscu+ daremne oczekiwania podmiotu na jakąś sensowną reakcje pozbawioną stereotypów - to wszystko. Oczywiście rozwiązanie tekstu jest jak to u mnie pełne skrótów myślowych - śladów po których chciałbym aby czytelnik poruszał się sam bez skrępowania z góry narzuconej formy. Co do wniosków czytelnika - w skrytości liczę na intuicję i życiowe zrozumienie tego co przecież każdy z nas doświadcza - pustka brak akceptacji , znużenie wreszcie brak zgody na traktowanie życia na skróty itp.
Pozdrawiam
nitjer dnia 22.01.2009 19:16
w tym tekście poza frazami:


Polemizuje z przestrzenią ale tylko do najbliższego skrzyżowania

przeglądam się w nich jak w mętnej wodzie
to kolejne miejsce w którym nikt mnie nie rozpoznał



nic więcej mi się nie podoba. Całość robi wrażenie mało spójnej. Poza tym co są nowesy? Literówka?
Jerzy Beniamin Zimny dnia 22.01.2009 20:11
Jak tytuł i zakończenie. latająca puszka po coli to chyba jedyny smaczek w tej próżni słów.
JBZ.
haiker dnia 22.01.2009 20:40
Bliskie poezji abstrakcyjnej i... nic więcej.
Ale to sztuce wystarczy.
Rafał B dnia 23.01.2009 01:35
Przykro mi, ale widzę jedynie przypadkowość. I prosiłbym o rozważenie następującej kwestii - to co widzi autor niekoniecznie musi widzieć czytelnik. Autor wie doskonale co chciał powiedzieć (albo i nie - ale to inna kwestia), czytelnik nie ma pojęcia.
I dwa - prosiłbym o darowanie sobie próśb o 'większy wysiłek' bo z tego jest prosta droga do odzywek typu 'nie podoba ci się bo nie zrozumiałeś/nie chciało ci się/nienawidzisz mnie/masz zły dzień/chcesz mnie wypędzić z portalu/jesteś opętany manią destrukcji/nie myłeś się/piłeś/twój wiek nie pozwala ci na sensowny komentarz/to nie ty piszesz, tylko ktoś inny' --> to są autentyczne zarzuty pod moim adresem ze strony kilku 'poetów' którym ośmieliłem się skrytykować wiersze.
Dołożyłem wystarczających starań w czasie czytanai wiersza by go jakoś sensownie sobie poukładać w głowie.
Nie wyszło.
magda gałkowska dnia 23.01.2009 01:41
Panie Piotrze - skoro, jak sam Pan zauważył są skróty myślowe, to ja pragnę zauważyć, iż to są Pana skróty myślowe więc doprawdy nie wiem w jaki sposób mogłyby one być tropem dla czytelnika, który (mówimy o zwykłych czytelnikach) nie czyta w Pana myślach?
pisze Pan bez skrępowania z góry narzuconej formy - co Pan dokładnie ma na myśli? forma to "kształt" wiersza i jako taka winna umożliwiać odczytanie treści, przypadkowość formy niszczy nawet najlepsze wiersze
w kwestii interpretacji - owszem, każdy z czytających niejako "filtruje" tekst poprzez własne doświadczenia, wiedzę, percepcję itd. ja nie nawołuje do tego, by forma ustawiała recepcję, jestem od tego jak najdalsza, natomiast nie bez kozery wspomniałam o zapisie -
ten tekst to dla mnie słowotok, nie ma nim konsekwencji, nie ma żadnego ani filozoficznego ani choćby obyczajowego "osadzenia" tego tekstu. To moim zdaniem wina fatalnego zapisu owych skrótów myślowych. I powtórzę, pierwszy wers naprawdę zapowiadał coś, co mogłoby zaciekawić i wciągnąć, ale skasował Pan to wrażenie męczliwym dalszym ciągiem.
Falvit dnia 23.01.2009 07:19
Falvit- Panie Rafale daleki jestem od jakichkolwiek inwektyw w stosunku do ludzi którzy mają coś do powiedzenia. Nie boje sie krytyki
wręcz przeciwnie bardzo mi pomaga. wierze że Pan próbował uratować moj tekst. Szczerze przyznam że po spokojnej analizie test ten powinien wrócić na stół operacyjny.
Falvit dnia 23.01.2009 07:24
Falvit- Pani Magdo cóż mogę powiedzieć test najwyraźniej się wymknął. Przedobrzyłem mam jednak nadzieję że uratuje co się da. Czasem tak bywa że człowiekowi wydaje się iż coś tam lśni dopóki ktoś z boku nie zauważy rys.
Falvit dnia 23.01.2009 09:13
Falvit - Pani Magdo oto moja propozycja tekstu w nieco innej formie:

Nic więcej


Kamienica jeszcze senna
wchodzę do środka by wysłuchać w lokatorów
poczuć ten niesmak na styku dwóch pięter
przy oknie czytam wymazane błotem podwórko

pierwszy ślad buta nie jest zachwycający
płytki pospieszny szybko wypełnia się wodą
następne odkrywają utwardzony grunt


Wola Głuchowska to jeszcze nie wolna wola
staram się .
Falvit dnia 23.01.2009 10:15
Falvit - ach ten pośpiech: poprawka- drugi wers:

Wchodzę do środka by wsłuchać sie w lokatorów
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67195875 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005