| dnia 16.03.2007 21:30 nigdy wcześniej nie pomyślałem tak o zwyczaju/tradycji chowania młodych zmarłych w bieli. Rzeczywiscie, może to sposób na ukrycie kontrastu...
 pozdrawiam
 | 
| dnia 16.03.2007 21:48 Ciekawy i tyle treści w tak krótkim zapisie:))Pzdrawiam
 | 
| dnia 16.03.2007 21:53 jakoś nie umiem przejść z pierwszej do drugiej strofy, przynajmniej po jednym czytaniu, bo później już się da, dobre obrazy
 pozdrawiam ciepło:)
 ellena
 | 
| dnia 16.03.2007 22:32 Utrwalone w pamięci obrazy. Są , tkwią , bolą. Ale jakże inaczej .
 Dwa odcienie tej samej rzeczywistosci. " Tylko młodą dziewczynę
 ubiera sie w diałą sukienkę". Poruszył. Bardzo.
 | 
| dnia 16.03.2007 22:32 aha Pilch mnie się skojarzył samobójczo  ;P
 | 
| dnia 16.03.2007 23:00 byłem kiedyś w takim miejscu w Śl.A.M. w Rokitnicy i nie mam odwagi o tym pisać, ale to jest i nie da się tego pozbyć. pozdrawiam
 | 
| dnia 16.03.2007 23:27 tu bym dookreślił: że obmywa się skórę, bo jakoś trzeba ją oczyścić / z codzienności., nie żałowałbym zaimka;)
 
 a tu bym przesadnie nie dopowiadał: Taki zwyczaj. Inny / kolor za bardzo utrwala. I potem nie da się odwrócić.; i "odwracanie" jak dla mnie bez dodatkowych wersyfikacyjnych "efektów specjalnych";)
 
 poza tym: "czarna suknia" vs "biała sukienka" - czy to tutaj nie za łatwe?
 
 ogólnie: nieźle, ale poniżej Twoich możliwości.
 
 pozdrawiam.
 | 
| dnia 16.03.2007 23:32 a do reteski naar przyjdzie. dziś zbyt zmęczony jest ;)
 | 
| dnia 17.03.2007 06:00 no, nie wiem... temat, że głowa boli. jeszcze mnie na dodatek straszysz :) Pozdrawiam i kłaniam się.
 | 
| dnia 17.03.2007 09:17 Bardzo dobry wiersz, aczkolwiek najbardziej podoba się pierwsza cząstka, bo takiego pomysłu jeszcze w reteskowym wydaniu nie było. Resztę już u reteski czytałem, ale to specjalnie nie przeszkadza, bo dobrze ujęte i fajnie z pierwszą częścią kontrastuje.
 Co do uwag, to bym się przychylił do propozycji wierszofila z "innym kolorem"; brak zaimka nie przeszkadza, bo skóra i codzienność są przez to mniej oczywiste; do czerni i bieli też się nie czepiam, bo to przecież tylko rekwizyt, a nie główny pomysł wiersza.
 
 Buź.
 | 
| dnia 17.03.2007 09:49 Widzę tu sprawnie ukazany mocny obraz. Ale trupy w pierwszych dwóch strofach to tylko preludium do jeszcze silniejszych wrażeń. Tekst mnie bowiem najbardziej dotyka w końcówce.
 
 Pozdrawiam :)
 | 
| dnia 17.03.2007 10:07 gdybyś usunęła "taki zwyczaj"?
 
 świetny, rosnący z czytaniem. Boleśnie prawdziwy
 | 
| dnia 17.03.2007 13:20 Ty mnie kiedyś zabijesz Swoimi wierszami, albo raczej zabiją mnie wspomnienia, do których wracam w Twoich wierszach.
 | 
| dnia 17.03.2007 19:39 Byłem, bardzo.
 
 Trzepiący od wewnątrz, nie pozostawiający obojętnym. Jeden z ulubionych Twojego pióra.
 | 
| dnia 17.03.2007 21:45 jak fragment opowiadania a gdyby takowe bylo i tak sie zaczynalo na pewno przeczytalabym dalej bo wciagające
 
 ale to bardziej proza niz wiersz , poezja
 | 
| dnia 18.03.2007 10:56 Nic nie pomogło tłumaczenie, że obmywa się skórę, bo trzeba jakoś oczyścić z codzienności. --> brakuje mi ją w tym zdaniu.
 
 Zakończenie choć ciekawe- to nie odpowiadają mi rwane krótkie zdania... Taki zwyczaj. Inny kolor nie pasuje. Za bardzo utrwala. I potem nie da się odwrócić. Uważam, że nad zakończeniem nalezy jeszcze a little popracować...
 | 
| dnia 20.03.2007 05:27 retesko, nie mogłam się powstrzymać i odkopałam , o to:
 a przecież
 to nie jest zaraźliwe. Przeciwnie. Łagodzi szarpnięcia,
 a dniom dodaje pamięci. Nie wędruje po mnie strach,
 bywa, że myślę nawet: dotykają mnie potajemnie. I nic
 to nie zmienia.
 równie mocno jak wtedy a najbardziej dla mnie zakończenie :)
 | 
| dnia 20.03.2007 13:40 Aż przeszedł mnie dreszcz od tej szeleszczącej zasłony:) Przeczytałam jednym tchem :) pozdr:)
 | 
| dnia 20.03.2007 15:23 Tak szczerze, to poezji tu nie widzę, raczej sprawozdanie z sekcji zwłok. Dla mnie osobiście temat jak każdy jeden, podany w zbyt dosłowny sposób. Może następnym razem, powodzenia, tilaca.
 | 
| dnia 20.03.2007 15:44 ale tam nie ma nic o sekcji zwłok. :/
 oj, tila, niezrozumienie tekstu? :)
 | 
| dnia 20.03.2007 16:33 powracam tu chętnie choć boląco. serdecznie.
 | 
| dnia 21.03.2007 11:41 :) pozdrawiam :)
 | 
| dnia 22.03.2007 14:34 Bedę cię czytać...nie dlatego,że teraz się podoba...lecz aby zrozumieć.Twoje wiersze są wykładnikiem edukacji poetyckiej dla mnie.Choć moze taka ponura tematyka niekoniecznie mi pasuje.Ale warto uczyć się i obserwować.
 | 
| dnia 23.03.2007 18:47 :)
 | 
| dnia 24.03.2007 20:21 bardzo mi się podoba
 | 
| dnia 23.11.2008 09:15 
 Bedę cię czytać | 
| dnia 23.11.2008 09:16 
 Bedę cię czytać
 
 
 | 
| dnia 23.11.2008 09:16 Bedę cię czytać
 | 
| dnia 23.11.2008 09:17 (to były "próby mikrofonu") ;)
 |