 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: Dwie randki |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 26.05.2009 05:12
niby ok, ale....
ale tanie wina występują najczęściej w butelkach białych, znaczy przeźroczystych oraz zielonych (zaręczam, że wiem o co chodzi), brązowe są po piwie najczęściej ;)
zastanawia mnie w jaki sposób można "szybko patrzyć w ciemność"? to niemalże jak słynne: "śpij szybciej, poduszka potrzebna" ;)
dalej: wydaje się niezręczny fragment:
"do kładki na drugą stronę
przechodzi chłopak z dziewczyną" - raczej chyba podchodzą?
wersy: "całują filiżanki trzymając za ręce/krzesła i stoliki szepczą" raczej przedobrzone - przegadane, nic nie wnoszą, a do tego to szeptanie, takie pensjonarskie...
"muzyka zagląda w oczy" wydaje się także niepotrzebne, takie robienie nastroju na siłę...
zamieniłbym miejscami wersy 10 z 11, unika się niezręczności w czytaniu...
moja propozycja:
podobno wieczorami w Paryżu
bulwarem spacerują latarnie
obejmują się światła
w kawiarniach
u nas wieczorami
nad rzeką potłuczone szkło
miejscowi romantycy czerpią natchnienie
z flaszek taniego wina
znaczą bezrobotny teren
chłopak z dziewczyną
przechodzą szybko
trzymają się za ręce mocniej
niż w Paryżu
podobno nie ma innej drogi
do kładki na drugą stronę
ot tyle... z wersji kukorowej ;)
pozdrawiam |
dnia 26.05.2009 05:15
chyba, że z lekką modyfikacją ostatniej cząstki:
chłopak z dziewczyną
przechodzą szybko
objęci mocniej niż w Paryżu
podobno nie ma innej drogi
do kładki na drugą stronę
jako nawiązanie do fragmentu z pierwszej cząstki (podobny zabieg w oryginale)...
ot, taka moja zabawa niezobowiązująca z tekstem ;) |
dnia 26.05.2009 09:55
Długo przyglądałam się temu wierszowi. DOBRY pomysł, odpowiedni KLIMAT, tylko występują tu pewne "niezręczności" językowe. Jeśli go trochę "wygładzisz"-wiele zyska. Radziłabym wziąć pod uwagę sugestie KUKORA. Pozdrawiam ciepło :))) |
dnia 26.05.2009 14:38
kukor - wielkie dzięki za poświęcony czas, za cenne wskazówki
zgadzam sie z tym, że tekst jest do wygładzenia (do przycięcia zwłaszcza pierwsza strofa)
"przechodzi chłopak..." zamiast podchodzi, użyte celowo (bo przechodzi do kładki obok: np.uczestników, zastanej sytuacji, być może zagrożenia
miało także mówić - "na drugą stronę przechodzi chłopak z dziewczyną..."
"szybko patrzą w ciemność"- miało sugerować pewną obawę, zamiar szybkiego pokonania niebezpiecznego (ponurego) miejsca
na pewno będę jeszcze z nim wojował, ale osobiście więcej zastrzeżeń mam do początku wiersza :)
IRGA - bardzo mi miło, że przeczytałaś kilka razy:)
dziękuję za uwagi
serdecznie pozdrawiam Autorów :) |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 17
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|