 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: manekiny (madonna) |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 26.05.2009 17:49
ciekawy, ale jeszcze tu wroce MS |
dnia 26.05.2009 19:15
dziękuję Madoo. cieszę się, że jesteś;) |
dnia 26.05.2009 19:31
jeszcze lepszy |
dnia 26.05.2009 19:41
OK.
Proponuję dwie małe poprawki: nie wolno przywiazywac się do rzeczy tak nietrwałych jak lampa i - patrzeć na twoją samotność,
zapalić światło,, ale to ja bym tak napisała, serdecznie pozdrawiam |
dnia 26.05.2009 21:02
sykomora;))
beata olszewska, Pani by to tak napisała...a ja to przemysle
dziekuje
klawiatura znowu mi pada...eee, pozdrawiam serdecznie;D |
dnia 26.05.2009 21:26
Dominującym uczuciem podczas czytania jest smutek.
W tej pustce i ciemności jest jakiś czar, tylko nie znajduję powodu takiego stanu. Rzeczywistość krojona nożem może być niebezpieczna.
Doznania uruchamiają zmysły (moje), a podmiotu?
pozdrawiam |
dnia 26.05.2009 22:28
jest ok :-) ciekawie, tajemniczo... czyli tak jak być powinno :-) ale nad środkiem z tymi lampami i światłami warto by jeszcze popracować, bo coś się gryzie... może tak: przecież ktoś może stać przy ścianie patrzeć że jesteś sama w pokoju. , hm?
i puenta z Lolą znowu świetna! :-) lubię Twoją peelę :-).
pozdrawiam serdecznie :-). |
dnia 26.05.2009 23:01
Obraz surrealistyczny, wciąga; w tle jednak czai się coś złego ...nie śpij (Lola) weź nóż... Tajemniczo w wierszu, czyta się dobrze. Pozdrawiam :) |
dnia 26.05.2009 23:15
Podoba mi się.Czy wiersz coś opisuje, czy jest tylko "malowaniem" nastroju? |
dnia 26.05.2009 23:17
magmis cos w tym wierszu jest, koniecznie trzeba czytac na spokojnie, wtedy odslaniaja sie rozne ukryte przeslania. Tak jak juz pisalam jest ciekawy. MS |
dnia 27.05.2009 00:07
Mnie najbardziej intryguje to, że nie wiem, czy osoba stojąca przy ścianie znajduje się wewnątrz, czy na zewnątrz pokoju. Zapis tego nie rozstrzyga jednoznacznie. I dobrze. Jest dreszczyk.
Pozdrawiam |
dnia 27.05.2009 01:15
pomimo sporego odstępu pomiędzy pierwszym dwuwersem a drugim, czyta mi się, jakby drzewo nie panowało nad dłońmi (chyba, że tak miało być ;) )
w 7 wersie dla mnie "jak" jest absolutnie zbędny, zwłaszcza, że pojawia się w formie kolokwialnej dwa wersy dalej...
no właśnie - powszechnie ostatnio słynne "jak" jest nadużywane w momentach, kiedy aż prosi się o użycie właściwego słowa, przez co zubaża się nasz język: jak, zamiast np. kiedy, gdy. tutaj nie ustrzegłaś się podobnego błędu. proszę odpowiedz: jak można być samą w środku? zdanie pokroju "patrzeć jak jesteś sama w środku" jest niekomunikatywne i niegramatyczne. sorry, ale to spory błąd.
reszta jak roy.
pozdrawiam |
dnia 27.05.2009 02:31
Farcie, bardzo mnie ucieszył Twój komentarz;) Doznania uruchamiają moje zmysły, a podmiotu?
Bardzo fajne stwierdzenie i dobre pytanie dlatego, że bohaterowie wiersza są manekinami- czy manekiny mogą odczuwać, a jeżeli tak to w jaki sposób, czy nie są to tylko zabawki- wszyscy pan (bez głowy), Lola i nawet ten tajemniczy gość przy ścianie(?)
ulotna, ha, ja też ją lubię;) nad poprawkami myślę, jest to tekst świeżutki- jak poranne bułeczki, heh, chyba rzeczywiście trzeba będzie popracować trochę nad nim.
Elżbieta Tylenda, tak się zastanawiam czy ujawnić co złego czai się w tym pokoju, w życiu Loli czy odkryć tajemnicę. Dzięki wielkie za miłą wizytę;)
oskarxyz, to nie jest tylko malowanie nastroju, choć cieszę się że nastrój jest odczytywany;)
Madoo, miło widzieć ponownie;) bardzo mnie ciekawią te różne ukryte przesłania;)
Wojciech Roszkowski, bardzo mi miło i sympatycznie przyjmować
wpisy z dreszczykiem;)
kurkor, no drzewo akurat panuje;)r30;tak w ogóle to jak zobaczyłam formę w jakiej ujawnił się tekst- to się przeraziłam, oj, nie podoba mi się ona w wersji komputerowej. Poza tym myślałam o tym, żeby wrzucić początek na koniec, albo w ogóle z niego zrezygnować; jak wspominałam tekst jest praktycznie dzisiejszy, choć pomysł i fragmenty istnieją już czas jakiś. Co do jaka- pewnie racja, do przemyślenia jak to zmienić; co do kiedy- podobnie:)
jak można być samą w środku?
tu mnie się włączyło coś innegor30;.jak można być w wielu w środku? można- opętanie, nazywam się Milion- bo jest nas wielu.
i można być samą w środku pokoju...przemyślę, of course;)
dzięki
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie;) |
dnia 27.05.2009 03:17
manekiny (madonna)
nie panuje nad dłońmi
szuka głowy. madonna
a nie mówiłem
nie wolno przywiązywać się do rzeczy nietrwałych
na przykład lampa
przecież ktoś może stać przy ścianie
i patrzeć jak jesteś sama
zapalić światło
ale nie martw się
mam plan. zamieszkamy za oknem
i wtedy wszystko zostanie na swoim miejscu
Lola, śpisz? nie śpij
weź nóż. będziemy kroić
rzeczywistość. w pokoju rośnie drzewo
właśnie puszcza liście
taka wersja spisana o 3.11;)
dobranoc;) |
dnia 27.05.2009 03:32
Magmis osobiscie podoba mi sie ten wers o drzewie na poczatku, tak jakbys pisala o "drzewie genealogicznym", ktore wlasnie puszcza liscie -nowe potomstwo, nowa generacja, ja tak to zinterpretowalam. |
dnia 27.05.2009 09:16
podoba mi się poprawiona wersja :-) poza tym jak... jakoś ono nie daje mi spokoju ;-)... ale i tak zdanie bardzo zyskało na przejrzystości... i przeniesienie drzewa na koniec oceniam na plus... coś się w tej rzeczywistości dzieje, jest co kroić, jest na co czekać... i ja też czekam na to, że o Loli dowiem się jeszcze więcej :-). pozdrawiam raz jeszcze :-). |
dnia 27.05.2009 09:43
Madoo, z tym ostatnim/pierwszym wersem to nie jest tak że zrezygnowałam, on jest, istnieje i rzeczywiście on wprowadza swego rodzaju 'optymizm' w całą sytuację, coś nowego, jednak coś czego Lola nie może, nie potrafi wykorzystać.
ulotna, co do jaka- 'na obronę' mogę dać stwierdzenie, że dotyczyć ono może zarówno czasu jak i stopnia- jak ona jest sama. pomyslę jeszcze. fajnie, że przychylna opinia co do drzewa, nie chciałabym- nie mogę tak w ogóle z niego zrezygnować;))
pozdrawiam o poranku;)) |
dnia 27.05.2009 10:37
dla mnie zbytnie przeskoki myślowe pomiędzy poszczególnymi cząstkami wiersza, rwie mi się to wszystko
krojenie rzeczywistości do wywalenia z hukiem
pozdrawiam. |
dnia 27.05.2009 11:26
Jak zauwazylem Lola jest bohaterka liryczna kilku wierszy. Co daje cykl:) A czy drzewo na poczatku czy na koncu-malo istotne i tak wiadomo ze chodzi o drzewo wiadomosci:) Pozdrawiam:) |
dnia 27.05.2009 11:43
Z stosunku do poprzedniego, według mnie o wiele lepiej. Kiedy czytam je razem zaczynają też nabierać, jakieś kształty uzupełniające się i koncept staje się jaśniejszy. Przychylam się do uwagi o "jak". Rozumiem chyba użycie, ale według mnie lepsze byłoby w tym przypadku "gdy", chociaż osobiście czytam w tym miejscu zmieniające koncepcję i dające inny wymiar "czy", ale to mój już koncept i nie chciałbym namieszać, po prostu taki zabieg otwiera u mnie interpretacje wielorakie. |
dnia 27.05.2009 11:58
ale nie martw się
mam plan. zamieszkamy za oknem
i wtedy wszystko zostanie na swoim miejscu
zabieram ze sobą :)
Pozdrawiam. |
dnia 27.05.2009 13:10
magda gałkowska, to zostały wysunięte na wierzch moje wątpliwości przy pisaniu tego tekstu;)
wiem, że w pewien sposób jest on pourywany, zdaję sobie sprawę, że nie ma łączności między częściami, a może raczej płynności. wiem, że to może przeszkadzać w czytaniu, razićr30;stąd miałam wątpliwości czy warto go wstawiać 'w takim stanie', ale jak już pokroiłam tą rzeczywistość, to teoretycznie tekst też mogę(?)- tak sobie pomyślałam.
I z tym krojeniem rzeczywistości, jak ją wyrzucę to forma jakiej użyłam nie będzie miała takiego uzasadnienia. Tak mi się wydaje. chociaż rzeczywiście też 'bałam się' wstawiać do niego takie stwierdzenie;)
Jotek27, cykl- na to wyglądar30;jakoś tak wyszło;)
drzewo wiadomości- podoba mi się to stwierdzenie, nie myślałam o tym w ten sposób- a zgadzam się jak najbardziej;)
Christos Kargas, ta sugestia z czy- bardzo mi się podoba- to ma swój sens i chyba całkiem nieźle charakteryzuje osobę przy ścianie. niby jedno słowo, trzy litery a ile możliwości. tak- czy jest bardzo dobrym pomysłem;)
miło że koncept jest zauważalny, tak się właśnie zastanawiam, czy kontynuować historię Loli, kto wie?
whambam, proszę bardzo...dzisiaj na wynos;)
dziękuję wszystkim bardzo i pozdrawiam także;) |
dnia 27.05.2009 13:56
jeszcze jedna uwaga: może faktycznie wyrzucić tę rzeczywistość jak radzi Magda G. a zostawić tylko krojenie? ładnie wtedy nawiąże się to do następnych wersów o drzewie... które puszcza liście, czyli rodzi się coś z niego nowego, jakaś nowa rzeczywistość :-). |
dnia 27.05.2009 14:22
MAGMIS- niezwykły wiersz. " zamieszkamy za oknem i wtedy wszystko..."
Pozdrawiam bardzo serdecznie :) |
dnia 27.05.2009 16:04
Kasiu, kurcze- sama nie wiem, może ta rzeczywistość rzeczywiście/:)/powinna być wyrzucona....ach, pomyślę jeszcze, pomyślę. no bo, jest: weź nóż. będziemy kroić, dzielić, ciąć...może pozostawić niedomówienie,ha- podczas pisania tak mi wpadło żeby wyrzucić nóż- i tak nawiązań do niego jest wiele. może tak:
manekiny (madonna)
nie panuje nad dłońmi
szuka głowy. madonna
a nie mówiłem
nie wolno przywiązywać się do rzeczy nietrwałych
na przykład lampa
przecież ktoś może stać przy ścianie
i patrzeć czy jesteś sama
zapalić światło
ale nie martw się
mam plan. zamieszkamy za oknem
i wtedy wszystko zostanie na swoim miejscu
Lola, śpisz? nie śpij
w pokoju rośnie drzewo
właśnie puszcza liście
to tak spontanicznie spisane jest;) może zbyt szybko, no ale...
IRGA, dzięki wielkie, także pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie;) |
dnia 28.05.2009 12:37
Cieszę się, że mój pomysł okazał się według Ciebie trafny, bo na prawdę jak dla mnie to bardzo ciekawe rozwiązanie. Poza tym uważam, że zmiany posłużyły się wierszowi, zapis jest teraz dojrzalszy, lepiej poprowadzony.
Jeśli masz jeszcze pomysły na "manekiny" nie ma po co rezygnować z nich, to może w sumie okazać się cenny zbiorek. |
dnia 28.05.2009 19:44
Christos Kargas, dziękuję;) fajnie. Ostatnio Beata Olszewska wspominała u mnie o poprawianiu wierszy, to ciekawe- stwierdziłam, że nie potrafię tak poprawiać, że jak już zdecyduję się na wstawienie tekstu to ma on taką formę jaką chciałabym pozostawić. Teraz wstawiłam tekst naprawdę "bardzo młody" i te sugestie i pomysły...super, podoba mi się;)
tylko jeszcze bym wyrzuciła to "i" sprzed patrzeć...ale to już do zeszyciku;) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)