| 
 mamy kilka chwil i możemy tu jeszcze postać 
zanim przyjdzie mi się rozpłynąć - mam słowa 
 
mogę łatwo dojrzeć że dwieście mil przed nami 
kolorowa barykada i bukiety rozsypane starannie 
co ja ci przyniosłem z marzeń kogo przypominam 
wystukuję smętny rytm obcy facet na tle kominów 
podtopiony ze śmiechem aż zęby dzwonią o szklankę 
krąg ciepły kurczy się i dzień równa z nocą jak ranny 
lub nieuleczalnie chory aż brak sił by się rozejść 
 
jeszcze sobie zaśpiewam tylko z życiem żeby się nie rozstawać 
możemy chwilę tak zostać wtopieni w wodospady 
one też sprytnie się rozpłyną  
wniebogłosy. 
 
Dodane przez  milo i ja
dnia 04.07.2009 06:05 ˇ
5 Komentarzy ·
853 Czytań ·
  
 
 |