poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 26.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
Poezja dla dzieci
Wyjście z pod nicka :)
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
Ostatnio dodane Wiersze
prawdy niechciane
Zwierciadło
O oślej nauce (bajka)
depresant
Z twojego imienia zd...
a wtedy za-pałkę odp...
W Kasince
Wyśmienicie
Altruista
turkot kółek walizki
Wiersz - tytuł: Dopóki drewnem
zatrzymała się w chwili
o godzinie jedenastej
pamiętnego dnia

przy drodze
bezwładne ciało córki

musi wrócić
dotknąć miejsca
zabrać stamtąd siebie
może zdoła jeszcze wybaczyć

odtąd ni jednej łzy

dopóki drewnem

Dodane przez Janina dnia 09.07.2009 21:29 ˇ 27 Komentarzy · 911 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 09.07.2009 22:06
Janeczko , kolejny bardzo dobry wiersz .I ten tytul. Dopoki drewnem. Tragedia po utradcie bliskiej osoby, i peelka nie jest w tsanie wydac ani jednej łzy. Krotki a jakze wymowny wiersz.
Pozdrawiam cieplutko i serdeczni8e :)
konto usunięte 36 dnia 09.07.2009 22:08
Bardzo piękny wiersz. Pozdrawiam.
konto usunięte 7 dnia 09.07.2009 22:12
Bardzo zwięźle opisałaś Janinko i dobrze bo resztę sobie dopowiedziałam...smutny, wręcz tragiczny...
Pozdrawiam Autorkę
kropek dnia 09.07.2009 22:20
Janino61, gratuluję wiersza. ładnie napisane,
pozdrawiam serdecznie
Elizja dnia 09.07.2009 22:20
Okropnie ckliwe.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 09.07.2009 22:42
Madame Elizjo, gdzie tu okropna tkliwosc. ? musi wrocic/dotknac miejsca /zabrac stad siebie /moze zdola jeszcze wybaczyc To przeciez beznamietny opis - w rodzaju wewnetrznego suchego monologu zarowno pointa odtad ni jednej łzy/ dopoki drewnem tkliwa nie jest. Co innego gdyby było płaczliwe.A tak nie jest. Zdaje mi sie ze co innego rozumiemy pod pojeciem tkliwośc. Pozdrawiam :)
a la bracka dnia 09.07.2009 22:53
Janino61, chciałam po bandzie, ale mnie zatrzymało, wbiło w ziemię...dopóki drewnem
pozdrawiam ciepło
Janina dnia 09.07.2009 22:54
Re Jotek
Dziękuję Jarku za komentarz i podjętą polemikę z Elizą w obronie utworu. No cóż tu dodać po Twoich słowach?
Janina dnia 09.07.2009 22:58
Re: whambam
Barbara
kropek
a la bracka
Dziękuję Wam za miłe komentarze i wizytę.
Trochę mnie nie było, ale już czytam wiersze innych. Pozdrawiam serdecznie w to deszczowe lato.
Janina dnia 09.07.2009 23:03
RE:P.Eliza
To oszczędny w słowach wiersz, wręcz "suchy". Ckliwości nie w parze z takim tematem. Pozdrawiam
Madoo dnia 09.07.2009 23:23
Jasiu, bardzo dobry wiersz, tak malo slow a tak duzo tresci. I love it. ;)))
Janina dnia 09.07.2009 23:28
Dzięki Moniko!
Robert Furs dnia 09.07.2009 23:44
trudny temat myślę, że się z nim uporałaś, :) pozdrawiam
Janina dnia 09.07.2009 23:51
RE:P. Robert
Doświadczenie to dotknęło kogoś mi bliskiego. Ten ktoś " jeszcze drewnem"
Dziękuję, że Pan czyta moje utwory i zawsze coś napisze. Jestem rada. Pozdrawiam .
Elżbieta dnia 09.07.2009 23:54
Dopóki drewnem - tytuł i zakończenie, pięknie zamknęłaś /w drewno/. Myślę, jak Robert - świetnie uporałaś się z trudnym tematem. Nieliczni to potrafią. Gratuluję :)
Janina dnia 09.07.2009 23:58
Dziękuję Ci droga Elu. Pozdrawiam
Fart dnia 10.07.2009 00:05
Prosta metaforyka ,dotyka to ścięte drzewo- suchy walec.
Seki , pęknięcia, uszkodzenia- mocne.
pozdrawiam
Elizja dnia 10.07.2009 00:43
Te dramatyczne frazy r11; może zdoła jeszcze wybaczyć, czy bezwladne ciało córki, lub dotknąć miejsca, zabrać siebie , to jest suchy zapis? Brakuje tylko tak z dziesieciu wykrzyknikow do podkreślenia jego maksymalnej mocy. Ckliwość i przesłodzenie jak w przedwojennym szlagierze. A szkoda, bo dobry temat.
diani dnia 10.07.2009 08:55
Nie sposób powiedzieć więcej o wierszu, kiedy czytając po raz kolejny coś ściska za gardło.
Pozdrawiam.
Szady siebr Daniel dnia 10.07.2009 11:51
Jejku, aż mam ciarki. Ile treści między słowami... Gratuluję wrażliwości. To jest dopiero wiersz! Uczucie, a owszem, między słowami właśnie. Chylę czoła i pozdrawiam
mercedes_ka dnia 10.07.2009 15:51
Janino, w niewielu wersach opisałaś tak wiele. Proste , bardzo wymowne słowa trącają czułe struny.
Jestem pod wrażeniem takich umiejętności.
Piękny wiersz.
pozdrawiam
Janina dnia 10.07.2009 16:36
RE:
diani
Szary siebr Daniel
mercedes_ka
Dziękuję Wam kochani. Nie wiem, co powiedzieć po takich komentarzach. Zapadło mi w sercu, gdy widziałam i przeżywałam.
Pani Elizo, nie wiem, czy temat dobry, gdy dotyka tak boleśnie. Lepiej żeby go nie było. Pozdrawiam wszystkich.
Ruth Porter dnia 10.07.2009 16:55
Droga Janinko, myślę, że właśnie tak czujemy w trudnych chwilach - zamieniamy się w drewno. Wczoraj byłam na pogrzebie sąsiada. Młody, piękny, 28 letni chłopak wsiadł w nocy, po kłótni z dziewczyną, do samochodu i rozbił się na zakręcie nieopodal domu.Nie jestem rodziną, a jestem jak z drewna.Pozdrawiam serdecznie - Ruth.
Elizja dnia 10.07.2009 21:55
Pani Janino, ja nie wiem jak ten temat panią dotyka, wiersze pisze się o wszystkim, i trudo z każdym z nich się utożsamiać, jak napiszę w wierszu, że kradłam , to pomyśli pani, że w życiu prywatnym też jestem złodziejem? Nic bardziej mylącego, mnie jako czytelnika nie intersuje, czy pani pisze prawdę czy zmyśloną historię, mnie interesuje - w jaki sposób pani to robi, a dla mnie
ten wiersz jest słaby, użyła pani najtańszych chwytów, żeby wycisnąć łzy, to bezwładne ciało córki jest tego dowodem, lub zwrot - ni jednej łzy? kto teraz tak pisze? Widzi pani, gdyby to wszystko zostawić w domyśle, polegać na czytelniku, podprowadzić go do tematu taki drogami, żeby odkrył prawdę o zdarzeniu sam, wystopniować napięcie, a tak co? harlequin i nic wiecej i dlatego napisałam - "szkoda" bo może i wszyscy się będą dalej zachwycać, ale wiersz zostanie na niskim poziomie bez względu jak szczerze lub nieszczerze będzie komentowany.
Pozdrawiam, i mam nadzieję, że choć trochę udało mi się przedstawić mój punkt widzenia. :)
Janina dnia 10.07.2009 22:30
Oj, Pani Elizo droga! Wróciłam z gór i właśnie górale o takich osobach jak Pani mówią " sporna". Ja podziwiam, jak bardzo Pani jest nie do zdarcia. Pozdrawiam cieplutko.
IRGA dnia 10.07.2009 22:46
JANINO- pięknie napisany WIERSZ. Pozdrawiam cieplutko :).
Elizja dnia 11.07.2009 18:08
To samo można powiedziec o tych, którzy choćby nie wiem co i jak sie im tłumaczyło w najlepszych chęciach i wierze, pozostają ślepi i głusi, nie dopuszczaja krytyki, bo jest niewygodna, za to lubią się karmić marnymi pochlebstwami, bo mile łechczą ich próżność.
Ja też pozdrawiam :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Użytkownicy Online: Mithotyn

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67447858 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005