poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 17.11.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Czy ten portal "umarł"?
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
O pierwszej kurze
Razem
Efekt błazna
zmysł
Listopadowo
Władcy przestrzeni
Kompendium czasu
Poranek (zapis snu 3...
Bajka w baśni o poże...
zamykam po tobie wsz...
Wiersz - tytuł: dostawa
czego rzep się przyczepi, to rzepi.
Walerek


niedostatek odwagi nazwano niedowagą,
i to właśnie było przyczyną nieporozumienia,
wielkiego halo na całą halę
oraz nawałnicy, do dziś budzącej grozę.

jak zwykle, poszło o drobiazg:
kierownik skierował iksińskiego
do innej niż zazwyczaj pracy,
burząc przy tym zastany porządek.
dobry porządek na rozpoczęcie
i zakończenie dnia pracy,
to więcej niż uśmiech.

chleb tego nie pojął i dalej w swadę:
a to ze szprotkami, które zwyczajowo,
jak dzieci, zawsze przodem,
to znów z sakiem pełnym śledzi, dorszy,
pstrągów i pieczonych w dymie makreli.

gdyby tylko chleb, byłoby pół biedy,
ale gdy do tego jeszcze, bułki, chałki i rogale
wdały się w słowne przepychanki,
rwetes i szum zagłuszył sens tego,
o co tak naprawdę poszło.

już nikt nie wiedział, kto winien,
dlaczego kierownik naindyczony srodze
biega niczym skrzat z pośmiewiska,
wymachuje rękami jak krawatem
bucząc skrzecząc i zarazem strasząc

sam siebie, bułki i pstrągi,
na koniec bogu ducha winną panią Alę,
której zabrano iksińskiego.
pstrąg, tomata i makrela, spąsowiały.
Dodane przez kropek dnia 23.08.2009 19:09 ˇ 21 Komentarzy · 1070 Czytań · Drukuj
Komentarze
Łukasz Jasiński dnia 23.08.2009 19:33
Dostawa jako kij wbity w mrowisko.

Pozdrawiam:)
kropek dnia 23.08.2009 19:46
Łukaszu, dzisiaj tyle radości we mnie... postanowiłem wkleić więc coś lżejszego, produkt sprzed kilkunastu dni. kto zechce pobawi się, kto nie, ominie albo zgani.
dzięki, pozdrawiam serdecznie :)
bols dnia 23.08.2009 19:54
czyli- zadyma;
jutro omijam półki z bułkami i chlebem, ale będę pamiętac wiersz

serdecznie pozdrawiam
Janina dnia 23.08.2009 20:29
Ubawiłam się Kropku. Tytuł nade wszystko!
Pozdrawiam
IRGA dnia 23.08.2009 20:58
KROPKU- smakowity ten Twój produkt i choć ma już kilkanaście dni - wcale nie jest czerstwy (hi!hi!). Pozdrawiam ciepło :))
rabi dnia 23.08.2009 22:15
niby zabawne, ale jakoś specjalnie się nie ubawiłem.
może już późno...

pozdrawiam
Wierszopis dnia 23.08.2009 22:46
Zabawny, może i się ze śmiechu nie posikałem lecz wywołanie uśmiechu też się liczy.
Pozdrawiam.
Elżbieta dnia 24.08.2009 08:20
Dzięki za wywołanie uśmiechu Kropku, chociaż z przykrością obserwuję kolejne rozróbki i przepychanki na PP; ręce opadają, zazdroszczę, że niektórzy mają tak dużo wolnego czasu, że nie wiedzą, jak go wykorzystać. Taka mi przyszła refleksja pod Twoim wierszem :)
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Bożena dnia 24.08.2009 13:16
dlaczego kierownik naindyczony srodze
biega niczym skrzat z pośmiewiska,
wymachuje rękami jak krawatem
bucząc skrzecząc i zarazem strasząc

sam siebie, bułki i pstrągi,


skrzat mnie rozbawił:)
wiersz pełen satyry właściwej supremarketom:)

pozdrawiam
kropek dnia 24.08.2009 13:37
beatko, dzięki,
pozdrawiam :)
kropek dnia 24.08.2009 13:40
Janina61
IRGA
rabi
Wierszopis, wszystkim wam pięknie dziękuję, za wspólna zabawę,
pozdrawiam bardzo serdecznie :)
kropek dnia 24.08.2009 13:47
Elu, dzięki. macham ręką, odganiam te małości i przepychające wymądrzanie się. kto ma chęć, niech próbuje przecisnąć się przez ucho igielne. ja radośnie podskakuję na jednej nodze i śpiewam sobie hop, hop, hop! szkoda zdrowia, nikt nie będzie mądrzejszy aniżeli jest, a że sobie pogada - jego radość, smutek i na koniec zwątpienie.
pozdrawiam cieplutko :)
kropek dnia 24.08.2009 13:49
Bożenko, miło mi ciebie widzieć. dziekuję,
pozdrawiam serdecznie :)
Jerzy Beniamin Zimny dnia 24.08.2009 15:41
Dobra ta dostawa, jakbyś tam w środku hali siedział i w magazynach też, a nawet posiadł wszelkie tajemnice handlu, a raczej alegorii, życia. Bo tak czytam ten tekst. Na koniec wakacji, całkiem wesoły ten wiersz.
JBZ.
konto usunięte 36 dnia 24.08.2009 18:44
Zabawna dykteryjka, z pomyślunkiem napisana, miło się czytało.Pozdrawiam.
w.
kropek dnia 24.08.2009 19:09
panie Jerzy, tak, znam z autopsji.
dziekuję, pozdrawiam serdecznie :)
ursula dnia 24.08.2009 19:12
Na straganie w dzień targowy...Pozdrawiam.
kropek dnia 24.08.2009 19:21
whambam, mnie także miło. pobiegać lekko, jak po klawiaturze, lubię czasem.
serdeczności :)
kropek dnia 25.08.2009 11:21
ursula, no nie ten poziom, rozumiem, ale miło mi ciebie widzieć. taka chwila oddechu po codziennym biegu.
tymczasem, pozdrawiam :)
Katarzyna Zając - ulotna dnia 25.08.2009 21:20
ooo! jak fajnie! :), no dobrze się czyta, bawi, a przecież kryje się tu i głębsza warstwa tej całej opowieści, jedynie bym się zastanowiła, czy tam gdzie rybki, czy nieco mniej ich wymienić.

i wrażenie takie same jak ursuli, że czytam współczesną wersję: "na starganie" Brzechwy, ale Twoja to nie bajeczka dla dzieci :).

pozdrawiam serdecznie :).
Madoo dnia 26.08.2009 13:52
:)))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

83359793 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005