poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 06.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Żywopis
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Wiersz - tytuł: DROGA DO LASU
Z balkonu dzieciństwa
na horyzoncie moich sześciu lat
wciąż obserwuję Stary Las

Jest sinym paskiem tajemnicy
za którym schowane są wszystkie baśnie:
siedem gór
siedem mórz
i sześć kolejnych lasów

Jeszcze nie chcę zdobywać gór
żeglować po morzach

Nie pociąga mnie też
tych sześć dalszych lasów
ani nawet sam Stary Las

Marzę jedynie by dojść do skraju jego tajemnicy
której granicę patroluje siwowłosy parowóz
z wiernym oddziałem
niepoliczalnych wciąż dla mnie wagonów

Chcę odkryć do niego drogę
ona bardziej nęci
niż obietnica grzybów i kwiatu paproci

Pewnej niedzieli
gdy już wiedziałem jak rozpocząć wędrówkę
którędy ominąć plac budowy z pijanym Panem Stróżem
i jeszcze straszniejszego psa
który nienawidził całego świta

gdy już sprawdziłem
że za tajemniczym bezpańskim sadem
zaczyna się łagodna kraina skowronków
Stary Las
podstępniej niż Las Birnamski
przyjechał do mnie
pękatym czerwonym autobusem linii 8

Wieczorem
okradziony z marzeń
szlochałem w poduszkę
po raz pierwszy w życiu
dziwiąc się własnym łzom

Dodane przez góral bagienny dnia 28.10.2009 10:32 ˇ 16 Komentarzy · 915 Czytań · Drukuj
Komentarze
IRGA dnia 28.10.2009 11:04
GÓRALU B. - PODOBA mi się. Lubię baśniowość, lubię tajemniczość, lubię takie KLIMATY. (Co do kwiatu paproci- protestuję!!!). Łzom nigdy nie należy się dziwić. Żadnym. Pozdrawiam ciepło. Irga.
Katarzyna Zając - ulotna dnia 28.10.2009 12:13
jest opowieść, jest ważna treść, ale kilka uwag mam... po pirwsze wejście nienajlepsze: balkon dzieciństwa, horyzont sześciu lat... można byłoby to prościej i ładniej zapisać bez dopełniaczowych, bo te akurat nie są szczególnie ciekawe... moze warto byłoby też nieco skndensować ten wiersz, nabiera on tepmpa gdzieś mniej więcej od 5,6 strofy... i od tego momentu chce się czytać i doczytać :). w sumie - całkiem nieźle i udanie jak na debiut :).
pozdrawiam :).
Katarzyna Zając - ulotna dnia 28.10.2009 12:13
*mam na myśli debiut na PP :).
Idzi dnia 28.10.2009 12:17
Myślę, że debiut niezły. Jednak wiersz trochę przegadany i należałoby się zastanowić nad skondensowaniem. To tylko mój punkt widzenia.
Pozdrawiam.
Wojciech Roszkowski dnia 28.10.2009 12:48
Otwarcie niezbyt, dalej jest lepiej.

Pozdrawiam
Madoo dnia 28.10.2009 15:05
Tak samo jak Ulotna :)
haiker dnia 28.10.2009 17:21
Po pierwsze do skrótu, bo rozłazi się. Być może materiał na opowiadanie, gawędę.
Po drugie leci po schematach, były już i trzepaki, i piaskownice itp. itd. Każdy mniej więcej rozgarnięty człowiek z ich pomocą napisze to, co napisałeś. Zatem warto napisać bardziej od siebie, może murek był gdzieś wyszczerbiony i tam rozharatałeś sobie rękę? Albo zapach ziół wokół boiska?
Idź tropem przedostatniej zwrotki.
Elżbieta dnia 28.10.2009 17:24
Zbyt długa rozgrzewka; mnie dobrze i ciekawie się czyta od Pewnej niedzieli...
Pozdrawiam:)
Fenrir dnia 28.10.2009 17:34
Uważam, że do dużej przeróbki ten tekst. "Balkon dzieciństwa " zwłaszcza jako otwarcie tekstu, bardzo niezręczne.

)))
Pozdrawiam
kozienski8 dnia 28.10.2009 18:41
Nie ma to - tamto, dobre wejście góralu,,świst!!,B
Piotrek dnia 28.10.2009 19:41
Może i przegadany (jak twierdzą mądrzejsi ode mnie) ale prawdziwy. Nie masz pojęcia jak bardzo Cię rozumiem.
konto usunięte 36 dnia 29.10.2009 08:34
który nienawidził całego świata

chyba literówka sie wkradła. Po zmianie frazowania i włączeniu interpunkcji byłby z tej materii piękny wiersz. Pozdrawiam
rena dnia 29.10.2009 23:04
jak dla mnie to takie słodkie masło maślane. wejście tekstu niefortunne, niskich lotów i zbyt "lekkie"
brakuje "wciągnięcia" w tekst.
tajemniczy bezpański sad - jako doskonały przykład czego winno się unikać w tekstach.
tnij ten las...szukaj drogi i nie zapominaj o tlenie.
Janina dnia 30.10.2009 15:35
Przeczytałam z zainteresowaniem. Symbolika Starego Lasu bardzo mi przypadła do gustu. Kreacja peela również.Czekam na następny. Pozdrawiam
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 04.11.2009 11:54
I ja tez przeczytalem z zainteresowaniem. drobne potkniecia w tekcscie jak na debiut nie rażą.
Pozdrawiam :)
góral bagienny dnia 04.11.2009 17:21
Najpierw ogólnie do wszystkich: WIELKIE DZIĘKI ZA ZAUWAŻENIE WIERSZA I MNIE!
Nie znoszę tłumaczenia się, wyjaśniania dlaczego jest tak a nie inaczej, bo to zupełnie bez sensu. Czytam Wasze uwagi, kiwam głową, chociaż wiem, że i tak już niczego nie zmienię. Tak ktoś odebrał to co napisałem i tyle! Na pewno jednak uwagi zagnieżdżą się gdzieś w podświadomości i wpłyną na to, co napiszę kiedyś.
Moja wola w tym względzie nie będzie miała nic do gadania. Ponieważ jest to moje "dzień dobry" więc dokonam jednak samogwałtu i odniosę się do poszczególnych komentarzy.
Może i mają rację ci, których razi "balkon dzieciństwa". Ale jest to jakiś kompromis - pomiędzy tym co chciałem napisać dla kogoś, a tym co napisałem dla siebie. Balkon, nie jako żadna przenośnia, ale prawdziwy balkon na trzecim piętrze bloku w budowanym wciąż osiedlu, istniał i dzięki niemu mogłem odczuć te wszystkie tęsknoty, które usiłowałem przelać do tego wiersza. "Horyzont sześciu lat"? Pewnie tu racja,że razi, w przyszłości będę ostrożniejszy. Że przegadane, rozlazłe, do skrótu? Chyba jeszcze nie raz usłyszę takie komentarze, ale nie sądzę, by to mnie zmieniło. Wolę lekkie wino od najlepszego koniaku, a łącka śliwowica mnie odrzuca. Koncentraty mnie nie pociągają, chociaż rozumiem, że można być ich koneserem.
IRGA Byłaś pierwszą osobą która powitała mnie na forum i tak już zostanie! Duża buźka!!!
ulotna! W Twoim komentarzu widać chwilę ciepłego, życzliwego skupienia. To jest nawet ważniejsze od merytorycznej oceny, która zresztą też nie jest pewnie pozbawiona podstaw.
haiker - Twoją opinię odbieram jako łopatologiczną. Razi mnie też Twoja arogancka pewność siebie w wydawanych sądach.
Napisałeś: "Każdy mniej więcej rozgarnięty człowiek (...) napisze to, co napisałeś." i to pewnie będzie jedyna pozytywna uwaga pod moim adresem, jaką wydałeś. Że patrzymy pod zupełnie innym kątem, to już wiem z innych miejsc tego forum. Że potrafisz mnie sprowokować do emocjonalnych reakcji, których później żałuję, też się o tym przekonałem. Pośledziłem trochę starszych wątków z Twoim udziałem i wydaje mi się, że dotknąć Cię boleśnie nie sposób, ale jeśli gdzieś sprawiłem Ci przykrość osobistą swoim wpisem, to przepraszam i obiecuję się kontrolować.
kozienski8- Twój komentarz to jak przyjacielskie klepnięcie w plecy starego kumpla. To zrobiło na mnie duże, przesympatyczne wrażenie!
Z Piotrkiem się znam osobiście i tu słów nie potrzeba!
whambam - Jeśli którykolwiek wpis miałby mnie sprowokować do manipulowaniu przy tym wierszu, to tylko Twój! Ale wtedy to do generalnej modernizacji. Zasiałeś coś, co będzie mnie łaskotać za każdym razem jak ten wiersz mi się napatoczy. Nie wiem, czy powinienem Ci za to dziękować... Ale dziękuję. Serdecznie!
rena - Napisałaś coś, co przeleciało obok mnie nie wywołując krzty refleksji. "tnij ten las...szukaj drogi i nie zapominaj o tlenie." Wybacz, ale skąd ma się brać tlen, jak nie z lasu? Nie, na pewno nie będę ciął! Ale dziękuję za chwilę zainteresowania.
Janina61, Jotek27 - Ponieważ wiersz ten jest moim debiutem, ale tylko na "kartach" tego forum, więc uwaga o "drobnych potknięciach" które jak na debiut nie rażą, ma dla mnie inny wydźwięk niż pewnie Jotek to zaplanował, ale to dobrze, bo daleki jestem od samozachwytu, a nawet dziwię się przychylności przeważającej w opiniach. Postaram się nie rozczarować Was kolejnymi wierszami.
Jeszcze raz wszystkim niskie ukłony i podziękowania!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67217728 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005