 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Na powtórne otwarcie getta |
|
|
Noc przyszła, Abimelku, lecz ją rozstrzelali,
świat spłynął cyrylicą i zrodził się otwór,
jak w klapach marynarek lub w zejściu kotary,
gdy rozrywa materiał twarde bicie kotłów.
Czy można tu, mój mały, ukryć się gdziekolwiek -
- wsunąć się w tył monety lub w kawałek brzozy?
Lub pod rewersem wody nieść płuca jak stągwie
i wierzyć w wybudzenie z najkrwawszej hipnozy?
Podobno można umrzeć nawet w środku życia,
gdy ścigasz się jak z chartem i zaśniesz w bezruchu,
a wszyscy się zbiegają, płaczą nad rozbiciem
kruszywa zmartwiałego z nadmiaru odruchów.
No pomyśl, Abimelku, o małym miasteczku,
wielkością i rozmiarem na ciało skrojonym,
o twoim ciałku, chłopcze, z sercem na ryneczku
w kolczatkę potrzaskanym, bardzo oblężonym.
30.12.2009r.
Dodane przez Półksiężyc
dnia 02.01.2010 11:13 ˇ
12 Komentarzy ·
773 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 02.01.2010 12:52
Polksięzycu drogi, , na poczatek roku wkleiles mocny wiersz o poteznej dawce uderzeniowej, zageszczony, bolesny. Wielowartswowośc , liczne dygresje ,odwolania do bolesnych kart historii ciagle nie rozliczonej. I bardzo udane rymy, jedyny zgrzyt jaki odebralem "wsunąc sie w tył monety".Pozdrawiam serdecznie i noworocznie:) |
dnia 02.01.2010 13:10
Chylę czoła przed autorem i pięknym utworem. Metaforyka porażająca wymową. Pomysł z apostrofą bardzo tu się sprawdził. Odniesienie martyrologii ogółu do losu jednostki, jakże by mogło być inaczej? Tytuł mówi tu dużo. Warto przypominać! Pozdrawiam Noworocznie |
dnia 02.01.2010 14:28
nie czytałem innych wierszy Autora
ten jest na dość wysokim poziomie
zgadzam się z Janiną, co do metafor
najbardziej 2 i 3 strofa
pozdrawiam |
dnia 02.01.2010 15:33
PÓŁKSIĘŻYCU, moi poprzednicy powiedzieli już wszystko. Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam. Irga |
dnia 02.01.2010 15:47
Metaforyka - owszem - ciekawa, chociaż ten "otwór w klapach
marynarek" mnie, proszę darować, będzie do końca życia
kojarzył się z tanim afiszowaniem. Poza tym, otwór zrobiony
za pomocą szpilki (skala mikro) nie bardzo pasuje do dramatyzmu
całości. Rymowanie w ostatniej mogłoby być, delikatnie mówiąc,
oryginalniejsze. Mimo wszystko, to jeden z lepszych wierszy
(msz) publikowanych w ostatnim czasie (stąd tak mało komentarzy).
Pozdrawiam. |
dnia 02.01.2010 16:27
Wzruszający, refleksyjny tekst, ciekawa metaforyka.
Czytałam wszystkie wiersze Autora na PP i co do poziomu nie mam wątpliwości.
Nie zgadzam się z sympatycznym Panem Jackiem; myślę, że na ilość komentarzy ma również wpływ aktywność autora na PP. Trudno oczekiwać komentarzy, jeśli samemu nie komentuje się wierszy inych autorów.
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 02.01.2010 16:27
poprawiam - innych. |
dnia 02.01.2010 19:30
Waham się zwykle, zanim otworzę wiersz z tym nickiem. Bo wiem, że zaboli, zaboli na dwa sposoby. Przypomni nieszczęście, jakie by nie było, pozwoili mówić tym, którym rozmowę przerwano. I tak się rozświetli, tak roziskrzy, że aż żal samej pisać. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 02.01.2010 19:31
Dodam jeszcze: "bardzo oblężonym" - zmieniłbym na
"i w krąg oblężonym".
Dobre wiersze mają to do siebie, iż mało jest chętnych
do komentowania. Nie ma się czego czepić. To tak, jak
z krytyką dobrych samochodów, gdzie podstawową wadą
jest zwykle wysoka cena.
Pozdrawiam |
dnia 02.01.2010 20:20
Drogi Panie Jacku i znowu muszę się z Panem nie zgodzić. Osobiście wolę czytać i komentować dobre /msz/ wiersze; pod złymi zazwyczaj niechętnie coś piszę, więc często je pomijam. Myślę, że mała ilość komentarzy pod dobrymi wierszami wynika raczej z przyczyny, którą wcześniej podaję. |
dnia 02.01.2010 21:45
"A w ogóle najtrudniej komentować dobry wiersz, nie ma się czego
czepnąć". To Pani słowa, Pani Elu. Zupełnie nieświadomie
(podświadomie) zacytowałem nieco wcześniej Pani słowa, ponieważ
się pod nimi podpisuję. Wie Pani przy tym, że część komentujących
idzie na łatwiznę. Myślę więc, że nie napisałem nic nieprawdziwego.
Życzę wszelkiej pomyślności w Nowym Roku - Autorowi wiersza,
Pani i wszystkim komentującym, również tym, którzy - wcześniej
czy później - jeszcze się tu zjawią. Przepraszam też za wypowiedź
skierowaną nie do Autora, ale zostałem wywiedziony na pokuszenie. |
dnia 03.01.2010 10:05
Wielkie podziękowania dla Was wszystkich z osobna. Bardzo się cieszę, że mogłem Was na chwilę zatrzymać przy sobie - to najważniejsze. W podziękowaniu za Waszą uwagę:
http://www.youtube.com/watch?v=i8ElzC-4lmk&feature=player_embedded
Pozdrawiam serdecznie. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)