poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 19.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wierßcz
eteryczny avatar
Reszta została w myś...
Anihilacja
Cichosza
Dafno! Ciebie nie c...
Wiersz - tytuł: zostawiłem kurtkę w szatni
poznaję cię po zapachu
i krokach. przychodzisz jak klient
do monopolowego. po połówkę i
wydrzeć, wypluć zły dzień na sprzedawcę.
słucham bez zaangażowania i utkanej
intymności księdza w konfesjonale.
znam twoje grzechy i zdanie.
kiedyś potrafiłem czekać. wsłuchaniem
otwierałem głowę, rozwiązywałem język.
masz nowy samochód. to cieszy. tylko
dlaczego wspominasz o moim starym?
zrobię nam herbaty. aromat zielonej dobrze
skleja myśli. zapomniałem. nie pijasz tej z marketu.
-kupiłem telewizor - ful ejdżdi - wiesz stary
-kolejny? - spytałem.
-ten już jest do pary. żona ma swój pokój
i jej nudno kiedy gram.

oby ci zastąpiło dwieście herców odświeżanie
obrazów. na nowe trochę poczekasz.
nawigacja, komórki, laptopy, lustrzanka.
masażer, no-frost, hi-fi, hi-end, thru-sru.
uwiera trochę myśl o wyciągnięciu z szafy
rury teleskopowej odkurzacza. pasowałaby ci
do twarzy.
wiesz? to chyba niemożliwe, że razem
turlaliśmy się z górki, gwizdaliśmy z wiaduktów
na pociągi. nasze rowery - Santa Maria i Niña -
i czerwony szlak nad Czarnym Stawem
i zdobycie Wzgórza Napoleona. drewnianym
mieczem zabijanie smoków ukrytych
w snopkach za czereśniakowym polem.
leżąc na ciepłym asfalcie oglądaliśmy
upadki gwiazd, wtórując im ryczeniem z piosenki:
spalam się! dla ciebie spalam się!
to niemożliwe.
Dodane przez Szady siebr Daniel dnia 19.01.2010 10:16 ˇ 27 Komentarzy · 1274 Czytań · Drukuj
Komentarze
rabi dnia 19.01.2010 11:08
wyczywa się dużo sarkazmu
jeśli chodzo o dobra konsumpcyjne:-)
zaśmiewam się czytając ten tekst
nie wiem czy to dobra reakcja:-)
ładna poetyka splata się z serkastyczną
jak aromat zielonej która dobrze skleja myśli z zastąpieniem prawdziwych obrazów przez dwieście herców

podoba mi się

pozdrawiam
rabi dnia 19.01.2010 11:08
*sarkastyczną
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 19.01.2010 11:14
Swietny opis wszechogarniajacego konsumpcjonizmu i gorzka reflesja ze spotkania peela z przyjacielem z dziecinstwa ,kiedy zamiast rozmowy- nastepuje licytacja dóbr. I ta herbata. Smakowicie wpleciona w watek.!!!!Danielu dobry wiersz , i sie czyta:):):) Bedzie chyba cykl? Tytuł swietny na tomik:)
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
bols dnia 19.01.2010 11:27
konsekwentna, rosnąca dynamika sprawia, że wiersz się czyta z uwagą;
obrazek przekonuje, jest realistyczny, a pomagają w tym, paradoksalnie- dziecięce fantazje,
pozdrawiam serdecznie
mastermood dnia 19.01.2010 11:45
To zrozumiałe, że powroty do przeszłości wywołują takie refleksje. Po nich poznaje się jakim byłeś, czasem również jakim jesteś obecnie. Trzymasz się.
PS. Ja dopiero po północy, zapraszam.
IRGA dnia 19.01.2010 11:54
DANIELU, napisałam komentarz do Twojego wiersza i coś go "pożarło"(!), piszę więc jeszcze raz.
Napisałeś mądry wiesz. Ukazałeś, co dzieję się z ludźmi , gdy przesłoni im świat zdobywanie tzw. "dóbr materialnych". Jak dobrze jest powiedzieć komuś "spalam się! dla ciebie spalam się!"-i usłyszeć podobną odpowiedź... Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo serdecznie :)). Irga
Szady siebr Daniel dnia 19.01.2010 12:12
rabi, zaśmiewasz? A dlaczego nie?:) Jak najbardziej można. Pozdrawiam

Jarku, licytacja dóbr:) Dziękuję za pozytywny odbiór. Pozdrowienia przesyłam równie serdeczne

Beato, dziękuję Ci za uwagę. Pozdrawiam

mastermood, zapraszasz, a ja skorzystam. Dziękuję i do zobaczenia.

IRGA, dziś faktycznie PP cosik szwankuje. Wyjątkowo pięknie odczytałaś spalanie. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam od serca
Wojciech Roszkowski dnia 19.01.2010 12:34
Santa Maria, Niña, Pinta.
Machnąłem dość długi koment z propozycją korekty, ale mi wyleciał w kosmos. Coś niedobrego ze stronką się dzieje.

Powiem tylko, że bardzo interesujący tekst napisałeś.
Dodatkowo cieszy, że nie upierasz się już rzy "wszak" itp.

Pozdrawiam
Wojciech Roszkowski dnia 19.01.2010 12:35
* Santa Maria, Niña, gdzieś w domyśle Pinta.
** przy "wszak" itp.
Idzi dnia 19.01.2010 12:42
DANIELU, świetny wiersz, z zaciekawieniem się odbiera. W bardzo ciekawy i przystępny sposób podana hierarchizacja dóbr w erze konsumpcjonizmu.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
bols dnia 19.01.2010 13:02
gdzieś muszą istnieć te wysłane komentarze/parafrazując haikera/...

peel czerpie siłę /?/ z powrotów do krainy fantazji, z której marzenia, entuzjazm i energię nakłada na rzeczywistość,
z przyjemnością przeczytałam kolejny raz, taka percepcja jest mi bliska, a może to tylko mój pomysł/?/
Elżbieta dnia 19.01.2010 14:42
Ciekawie napisałeś. Podoba mi się przejście od teraz do wspomnień - to co Cię grzało zostawiłeś w "szatni", refleksje, które chyba niejednego z nas nachodzą.
Pozdrawiam
Madoo dnia 19.01.2010 15:18
ciekawy :)
Szady siebr Daniel dnia 19.01.2010 16:29
Wojtku, i Pinta miała swoje miejsce, jak najbardziej, tylko w trochę innym zestawie.
Ubolewam nad Twoim pierwotnym komentarzem. Jednak zawsze możesz do mnie napisać. Jeśli nie pod tekstem, to na PW. Jestem otwarty na sugestie, a za dotychczasową wypowiedź jestem Ci wdzięczny.

Pozdrawiam

IdziO, dziękuję Ci za przychylność i akceptację utworu. Pozdrawiam od serca

Beato, gdzie one są? zabrakło ich! :)
To różnie bywa z tą rzeczywistością peela. Zdecydowanie nie można powiedzieć w jakiej rzeczywistości mu lepiej i, z której czerpie siłę. Nie zaryzykowałbym stwierdzenia, iż jest to równowaga pomiędzy światami; realnym, nadrealnym, wspomnień. Jest w tym jakaś walka i balansowanie. Nie ma zgody, a jest chęć zrozumienia. I w końcu; która rzeczywistość działa mocniej?
Pozdrawiam serdecznie

Elu, dziękuję za poczytanie i wpis. Kłaniam się i pozdrawiam

Madoo, cieszę się, że zaciekawił Cię mój tekst. Dziękuję i pozdrawiam ciepło
Janina dnia 19.01.2010 17:11
Danielu, to w sumie wiersz o świecie wartości peela. Piękny to musi być człowiek, wtłoczony w rolę ( nie swoją) sprzedawcy dóbr materialnych, z takim bogatym wnętrzem. Wiersz daje dużo do myślenia. Peel wie, co w życiu ważne, a dziwić się, no cóż, raczej współczuć rozmówcy należy. Bardzo dobry wiersz! Z łatwością przychodzi Ci pisanie i pięknie wychodzi. Pozdrawiam serdecznie
JagodA dnia 19.01.2010 17:59
Tak, bardzo dobry tekst.
Taki sugestywny, że mam ochotę tryknąć peela, żeby z tej chmurki już zszedł na ziemię. Świat się zmienia, ludzie się zmieniają a peel czeka na zimny prysznic marząc, że wróci dawne.
Kiedyś też leżałam wpatrzona w niebo i śpiewałam ten sam kawałek. Gdybym zrobiła to dziś - wezwano by pogotowie.
Całe szczęście, że jest dobry sprzęt - uwielbiam muzykę. Na Babino czy starej Unitrze /?/ nie da się. Już nie.
Jednakże, co najistotniejsze: warto widzieć, słyszeć i czuć. Zanleżć złoty środek, nie dać się ogłupić chwilowemu napływowi mamony /jeśli takowy się zdarzy/ lub złudnemu przeświadczeniu - jestem najmądrzejszy.
Jak to IRGA napisała: "każde miejsce to tutaj" - to niełatwa sztuka.
Zielona jest genialna Zakończenie z - też moim kawałkiem - super.

To kiedy tomik? :)
Bożena dnia 19.01.2010 19:42
Danielu, rozkręcasz się, coraz śmielej sięgasz po emocje.
Lubię, jak z wiersza wychodzą pod skórę.
Dla mnie jednak kilka cięć, drobnych jedynie.
Jak wiesz, nie przepadam za długim wierszem:) ale to nic nie znaczy, skoro podoba się:)
serdecznie pozdrawiam
Szady siebr Daniel dnia 19.01.2010 22:04
Janino, dziękuję za Twój komentarz i odczyt tekstu. Pozdrawiam od serca

JagodA, ja Ci dam pstryknąć peela! (no,no:)
Przypływ gotówki powiadasz? Nieczęste doświadczenie:)
Tomik? Jaki tomik? Czekam na jeden od mojej przyjaciółki, a na inne mamona nie pozwala:P
Pozdrawiam

Bożeno, dziękuję za poczytanie i przyjęcie. Kłaniam się i pozdrawiam
kropek dnia 20.01.2010 09:42
Danielu, heh, dzisiaj na radosne, tak!

pozdrawiam serdecznie :)
sykomora dnia 20.01.2010 12:18
Stajesz się rozpoznawalny, diagnosto pokolenia:) Fajne.
jacekjozefczyk dnia 20.01.2010 17:02
Interesujący wiersz.
Pozdrawiam Autora.
JagodA dnia 20.01.2010 17:20
Szady siebr Daniel - Fortuna kołem... - bądź dobrej myśli :)
komaj dnia 20.01.2010 19:00
Ciekawie przedstawiony portret typowego konsumenta (msz, tym razem nie wyszło nudnie:) i dobrze się czyta.
Pozdrawiam.
Szady siebr Daniel dnia 20.01.2010 21:52
kropku, podzielam więc Twoją radość. Bądź zdrów! Pozdrawiam

sykomora, wyjątkowy, nie wiem czy zasłużony, ale uśmiechający mnie od środka otrzymałem od Ciebie komentarz. Doceniam to bardzo. Dziękuję i od serca pozdrawiam

Jacku, dziękuję. I za komentarz i za pozdrowienia. Odpozdrawiam serdecznie

JagodA, tak. Bądźmy.
Uśmiech życzliwy i pozdrowienia załączam

komaj, i wilk syty i wiersz cały. Cenna Twoja szczerość. Dziękuję za wizytę. Zapraszam na przyszłość. Hej!
rena dnia 30.01.2010 09:21
ten ciepły asfalt to całkiem dobre wspomnienie. tyle, że w moim przypadku oprócz gwiazd leciało Knocking on Heaven's Door:)))
fajnie poprowadzone. biorę.
Szady siebr Daniel dnia 30.01.2010 10:15
rena, był jeszcze In Your Room albo Nothing else matters:)
Miło mi, że zajrzałaś. I chociaż zabrałaś, to dobry z Ciebie Barbarzyńca.
Pozdrawiam
rena dnia 30.01.2010 23:37
:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67035034 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005