poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 02.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
tacy księżycowi
W pociągu
Numer
Cześć Nemeczek
Wiersz - tytuł: gaśnie (dla A)
Bliżej bruku, bo nie sięgałem gwiazd,
ani ideału. Zwyczajnie chciałem przetrwać,
sam nie pojmując, czemu trzymam się
tak kurczowo, i nie łudząc, że ktoś
zauważy gdybym przestał.

Czasem krzyżowały się nasze drogi
i wtedy większy niosłem ciężar.
Moje stacje, twoje przystanki.
Nikogo na straży, więc nie było ogniska.

Jednak wdzięczny jestem za wszystko.
Choć czasem przez łzy, jeszcze
potrafię się uśmiechać.
Sprzeczności, oksymorony...
Bo wciąż tyle ciepła we mnie.

Kto zdąży, może się ogrzać.
Dodane przez Bogdan Piątek dnia 21.04.2010 00:04 ˇ 36 Komentarzy · 1721 Czytań · Drukuj
Komentarze
wiese dnia 21.04.2010 03:14
jasne, że biorę ciepło
może łzy osuszy
uśmiech ogrzeje
zdążyłem?
lubię w słowach ciepło,
takie jak Twoje
Bogdan Piątek dnia 21.04.2010 05:01
anastazjafire-dzięki za wizytę i dobre słowo. Mam nadzieję, że spałaś dobrze:)
Pozdrawiam serdecznie

wiese-jasne , że zdążyłeś. Bierz ciepełko, radochę mam jeżeli ktoś bierze.Widać smoki i jeże mają wiele wspólnego. I spać po nocach często nie mogą.
Pozdrawiam, oczywiście ciepło
IRGA dnia 21.04.2010 06:31
BOGDANIE, napisałeś piękny wiersz.
Moje stacje, twoje przystanki.
Nikogo na straży, więc nie było ogniska.
- mocno poruszyło.
Pozdrawiam. Irga
Idzi dnia 21.04.2010 07:06
BOGDANIE, bardzo ładny wiersz, piękne frazy i ta zaskakująca pointa.
Pozdrawiam, Idzi
Bogdan Piątek dnia 21.04.2010 07:20
IRGO-dzięki za wizytę. Trafiło , poruszyło- zaszczyt dla mnie. Raz jeszcze dzięki.
Pozdrawiam ciepło

IDZI-również wielkie, wielkie dzięki. Puenta dlatego taka , że zawsze można coś dać bezinteresownie.
Pozdrawiam serdecznie
Jan Majowski dnia 21.04.2010 07:59
Widza ze i ty mos wierszu (łzy) Jak sie niy myla to łzy wyzwalajom. A mnie przi czytaniu super Żyda z Amsterdamu szanownego SPINOZY, w jego etyce ślypia zawierały.

Pyrsk
Bożena dnia 21.04.2010 08:48
Zwyczajnie chciałem przetrwać,
sam nie pojmując, czemu trzymam się
tak kurczowo, i nie łudząc, że ktoś
zauważy gdybym przestał.


zatrzymałam się w tym miejscu :) to coś dla mnie:)
ale wywal oksymorony- nie dość, że regułka- symbolika, to do tego zimna kalkulacja słów- chyba, ze taki był zamysł?


pozdrawiam serdecznie, trochę się ogrzałam:) przy okazji :))))
Bogdan Piątek dnia 21.04.2010 09:21
SZPILOWYHAJAMA-ano łzy oczyszczają.Co do starego Barucha jego teoria panteizmu racjonalistycznego jest mi bliska.Dzięki za wizytę i pochylenie się nad moim tforem.
Pozdrawiam i Pyrsk

BOŻENO-zaskoczenie,że ktoś jeszcze stany takie przeżywa.Że uśmiech ślesz-miłe, bo owe stany nie panują nad Tobą:)
Co do oksymoronów-miały być zimne,by równoważyć nadmiar ciepła :) Ale zasiałaś we mnie ziarno niepewności i jeśli tfór gdzieś jeszcze się ukaże, to chyba bez tego wersu. To, że się ogrzałaś-
toż to cała przyjemność po mojej stronie:)
Pozdrawiam i jeszcze ciepło ślę :))))
Piotr Picheta dnia 21.04.2010 11:10
yhmm.. i ja się przyłączę.. pomimo, ze wiersz operuje prostym językiem i prostymi obrazami, to jednak ma w sobie coś, co zatrzymuje.

Sprawia wrażenie, takiego rozrachunku z życiem.. pełnym cierpienia, smutku, ale i niezachwianej wiary, niezłomności. Podoba mi się taka postawa, choć tak ujęta słowami balansuje na granicy patosu, kiczu.

Szczęśliwie, w moim odczuciu, udało się uniknąć tego nadęcia, przerysowania.

Pozdrawiam

P.
Bogdan Piątek dnia 21.04.2010 12:20
PIOTRZE-ja zadaję sobie sprawę z tego balansu.Autor nie kryje swej nadwrażliwości.Stara się w miarę swych możliwości wycinać patos w swoich tforach.Nie wiem czy się udaje, rację ma zawsze czytający. Jeżeli Twoim zdaniem udało się uniknąć nadęcia i przerysowania-pozostaje mi tylko się uśmiechnąć:)
Pozdrawiam serdecznie
Ewka64 dnia 21.04.2010 14:43
Moje stacje,twoje przystanki.Piekny wiersz Bogdanie,prześlij mi prędko troszkę ciepła:)Pozdrowienia przesyłam,Ewa.
Bogdan Piątek dnia 21.04.2010 14:48
Ewko64, droga Ewko...Dzięki za wizytę i dobre słówko. Co do ciepełka-mówisz,masz Zmierza w Twoją stronę:)
Pozdrowienia równie cieplutkie,Bogdan
pankaro dnia 21.04.2010 16:05
bardzo ciekawy wiersz Bogdanie!
to dobrze ze jeszcze potrafisz sie usmiechac...
Bogdan Piątek dnia 21.04.2010 16:21
pankaro( cholercia, nadal żałuję,żeś nie panią:))) dzięki za wizytę i ślad.ano jeszcze się uśmiecham:)
JagodA dnia 21.04.2010 19:28
Bardzo pięknie. Ogrzałam się.
Bogdan Piątek dnia 21.04.2010 19:42
JagodO-czyli rzutem na taśmę:) Nie, proszę nie utożsamiać peela z autorem. Zgodni są jedynie w jakichś marnych99 %. Mówiąc serio-co dalej nie wiadomo.Autora może stąd wywiać na długo. Ale to jeno prognozy, a te często zawodzą. Więc nie ma co zacierać rąk z powodu mego wywiania, ani się smucić ( słodzę sobie, że ktoś by zauważył). Ale to, że się ogrzałaś -dla mnie radocha:)
Eulalia dnia 21.04.2010 19:54
To ciepło daje się wyczuć. Ogrzewaj dalej, ja zdążyłam.
Bogdan Piątek dnia 21.04.2010 20:01
Eulalio- jeszcze wielu zdąży:) Wbrew pozorom, krzyżyka jeszcze na autorze proszę nie stawiać:) To jak z wulkanem-mówili wygasły, nieczynny. A tu znienacka. Ale tak serio - dzięki za zauważenie ciepła.
Pozdrówka
konto usunięte 3 dnia 21.04.2010 20:22
czemu trzymam się
tak kurczowo, i nie łudząc, że ktoś
zauważy gdybym przestał.
- fajne to!
Bardzo ładny wiersz. Mój klimat- mogłabym rzec, tylko z tym ogrzaniem to raczej nie, bo ja mam zimnie dłonie:)

Pozdrawiam serdecznie :)
Bogdan Piątek dnia 21.04.2010 20:51
Joanno Danuto-ogrzeję je, byle byś się nie bała.Dzięki za odwiedziny i wszystko.Nie lękaj się:)
Gorąco pozdrawiam:)
Janina dnia 21.04.2010 22:31
Bogdanie, podoba mi się Twój wiersz, chociaż nie rozdawałabym tego ciepła " każdemu" - może zabraknąć, a wtedy deklaracja okaże się bez pokrycia.Ja już chyba nie zdążyłam w tym wyścigu.
Pozdrawiam serdecznie:)))
Ewka64 dnia 21.04.2010 23:16
złapałam,Janino nie martw się podziele się z Tobą,pozdrawiam wszystkich cieplutko,Ewa
Bogdan Piątek dnia 22.04.2010 06:52
JANECZKO ( jeszcze się peszę:) Zdążyłaś,raz, że im więcej się go da tym więcej wraca, dwa, dla Ciebie zawsze będzie "żelazny zapas"
Dziękuję z wizytę i ciepły komentarz, teraz to już parzy:)
Pozdrawiam ciepło oczywiście:)

EWKO64 -dzięki za powtórną wizytę, fajnie, że złapałaś:_
Ciepło pozdrawiam:)
Dobromir44 dnia 22.04.2010 09:12
Dziwnie wiersz mi się kojarzy z człowiekiem po przejściach i to nie małych.Mnie jakoś te "oksymorony" nie pasują ale Twój zamysł więc nie wszystko mogę zrozumieć :) Pozdrowienia
Bogdan Piątek dnia 22.04.2010 12:25
DOBROMIRZE44-zgadza się peel jest i po przejściach , i z przeszłością:) Jak dodawałem tfór, byłem pewny, że oksymorony pasują i to bardzo.Już nie mam tej pewności. Dzięki za wizytę i podzielenie się uwagami:)
Pozdrawiam ciepło
Madoo dnia 22.04.2010 15:00
dobry, brawo :))
Bogdan Piątek dnia 22.04.2010 16:06
Miły Gość z daleka:) Dzięki , droga Madoo:)))Więc i w Twoją stronę dużo ciepła:) Daleko, ale dotrze.
Pozdrówka
elafel dnia 24.04.2010 21:29
chociaż nie było ogniska - to i tak można się ogrzać przy Twoich ciepłych słowach
dziwny temat -bo dziwne życie - niby gaśnie a jednak płonie
ładny wiersz - dobre zakończenie - pozdrawiam
Bogdan Piątek dnia 25.04.2010 18:43
Witaj elafel-dzięki za wizytę i dobre słówko.Gaśnie, a płonie-stąd był oksymoron, który wielu nie pasował, a i ja już nie wiem czy był potrzebny. Kłaniam się w podzięce za Twą ocenę.
Pozdrawiam
oczko dnia 26.04.2010 19:13
Pobiegłam przeczytać jakiś Twój wiersz. Trafiłam na "gaśnie". Jest tak dobry, że absolutnie nie zgadzam się, żebyś go psuł dwuwersem

Choć czasem przez łzy, jeszcze
potrafię się uśmiechać.

To jest za proste przy całej subtelności tego wiersza. Pomyśl nad tym jeszcze. Wiem, że to oksymoron, ale nie tak ...
Pozdrawiam serdecznie
o.czko
Bogdan Piątek dnia 26.04.2010 19:58
O rewizyta, czułem w kościach:) Chciałaś dowiedzieć jakiego czytelnika pozyskałaś. Przy Twoim zagęszczonym wierszu, pełnym odniesień, mój wygląda co najwyżej jak obrazek Nikifora przy dziele Van Ggogha. Ale świadom jestem tej prostoty, mając nadzieję, iż nie popadam w prostactwo. Ale dzięki za taki odczyt i pomyślę nad radą.
Równie serdecznie
oczko dnia 26.04.2010 20:52
Rozpacz, że łatwo mnie tak rozszyfrować. A robię wszystko, żeby być nieprzenikniona.
Nikifor to czyste piękno. I tak odbieram Twój wiersz.
o.
P.S. Oksymorony pasują.
oczko dnia 26.04.2010 20:55
P.S. P.S.
Dla mnie najpiękniejszy wers

"nie łudząc się, że ktoś zauważy, gdybym przestał"

o.
Bogdan Piątek dnia 26.04.2010 20:58
Miłe to wszystko naprawdę, choć z lekka zawstydzynom:) Ale wdzięczny bardziej:)
Bogdan Piątek dnia 27.04.2010 08:03
Ups..Jedną samogłoską zmieniłem sobie płeć. A niektórzy grubą kasę za to płacą:))
oczko dnia 27.04.2010 17:41
Nie zawstydzaj się, tylko wklejaj nowy wiersz.
Pozdrawiam:)
o.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67168162 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005