poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 08.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Origami
Menu
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wiersz - tytuł: Cieśla i Józef (o jeden kościół za daleko)
Nawet się cieszył, że przez gwarę ta pierwsza spowiedź w wielkim mieście,
nie będzie zrozumiana wcale, więc może wszystko wyznać, wreszcie.
Kiedy miał kończyć i powiedzieć, już więcej grzechów nie pamiętam,
dodał: I mową grzeszę co dzień, takie tam różne i przekleństwa.

Za to ze kciołeś mnie osukać, trza na kościele dach pszyśpiesyć,
co zaś się tycy twoje mowy, mozes niom synu dalej grzesyć.

O jeden kościół za daleko, by wrócić wzrokiem na Podhale,
tak samo dzieje się z człowiekiem, który ucieka coraz dalej,
myśli, że z wiosną w stare gniazdo będzie powracał jak bociany,
rzadko powraca jako gazda - częściej jak chłop cywilizowany.

Słuchał tych jego filozofii i właśnie przez to, że tak kazał,
odwiedzał kościół przy parafii, gdzie zapomniane grzechy zmazał.
Dodane przez kozienski8 dnia 08.06.2010 09:37 ˇ 42 Komentarzy · 2031 Czytań · Drukuj
Komentarze
JagodA dnia 08.06.2010 10:37
Nawet się cieszył, że przez gwarę ta pierwsza spowiedź w wielkim mieście,
nie będzie zrozumiana wcale, więc może wszystko wyznać, wreszcie


no i o jeden kościół za daleko...

Bardzo tak.
Bogdan Piątek dnia 08.06.2010 11:04
Hej, Bronku !

Prawie że moralitet, pisany gwarą. Piękny fragment, wskazany przez JagódkĘ, a całość również trzyma wysoki poziom.
I super puenta.
Pozdrówka
IRGA dnia 08.06.2010 11:08
BRONKU, podoba mi się Twój wiersz, jest mądry. Lubię Cię czytać. Pozdrawiam serdecznie. Irga
Dobromir44 dnia 08.06.2010 11:29
dobre i naukowe :)
Oxie dnia 08.06.2010 11:34
Dobrze się czyta. Postawa spowiednika zdecydowanie na tak. Pozdrawiam z uśmiechem.
Łukasz Radwaniak dnia 08.06.2010 12:24
Oryginalna kompilacja.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 08.06.2010 14:49
Bronku poruszył , Twój piekny wiersz... i nie o jeden most za daleko ale O jeden kościół za dal;eko... :)Pozdrawiam serdecznie:)
Tomasz Kowalczyk dnia 08.06.2010 15:18
Piękny wiersz, ale ostatnia strofa nieco odstaje jakościowo (choćby przez rym "częstochowski") od reszty.
Pozdrawiam - Tomek
pawel kowalczyk dnia 08.06.2010 16:57
Interesujace.
wiese dnia 08.06.2010 17:28
mógłbyś mnie nauczyć pisać tak ładnie
napisałbym może o wrocławiu?
gór nie ma, ale woda jest. i komary.

powodzenia
kozienski8 dnia 08.06.2010 18:42
Jagoda, pewnie gdyby ten biedny cieśla wiedział ze trafi na śp. ks. TISCHNERA inaczej by śpiewał, ale i tak wyszedł na tym jak należy,,dzięki )
JagodA dnia 08.06.2010 20:15
kozienski8
no no. Z Tischnerem podobno konie można było kraść. Sam o sobie mówił, że jest najpierw człowiekiem, potem.............. a na końcu księdzem. Ale czy w konfesjonale dojrzałby?
Twoje wersja jak najbardziej :) haha :))
rabi dnia 08.06.2010 20:23
przed sobą się nie ucieknie

lubię te bezbłędne rymowanie Autora
do tego ciekawy przekaz


pozdrawiam
Janina dnia 09.06.2010 00:05
Bronku, cieszę się, że jesteś! W pięknym stylu, jak zawsze. Pozdrowienia serdeczne.
Idzi dnia 09.06.2010 06:37
Fajny wiersz Bronku, chwyta za serce, lubię Twoja filozofię zyciową, oczywiscie wiersze najbardziej.
Trzymaj się, hej!, Józek
kozienski8 dnia 09.06.2010 08:04
Bogdan, Dzięki że zahaczyłeś o mnie, dobre słowo zostawiasz, ja też, dobrego) B
kozienski8 dnia 09.06.2010 08:05
IRGA, czy mądry? chyba tak, prawdziwy na pewno, pozdrówka z Obidzy
kozienski8 dnia 09.06.2010 08:06
Dobromir,kolejny raz duże dzięki, i tak samo jak wyżej, miej się jak trza) B
kozienski8 dnia 09.06.2010 08:08
Poetki z kuchni, pewnie że tak, tak też można, na własną chwałę i kościoła, dobrego dnia i potem też, ) B
kozienski8 dnia 09.06.2010 08:10
Łukasz Radwaniak, powiem tak ja powiedziałby sp. ks. Tischner, TYZ PROWDA, ( tylko która?) hej!!
kozienski8 dnia 09.06.2010 08:12
Jotek, dzięki Jarku, na kościoły chyba nikt nie przelicza, ale i ja czasami byłem o kilka za daleko, pogody brachu )
Henryk Owsianko dnia 09.06.2010 11:57
Zajrzałem i znów się nie zawiodłem.
Głęboko się wyczytuje.
Pozdrawiam z Gandawy
Katarzyna Zając - ulotna dnia 09.06.2010 15:47
dziękuję za sporą garść góralskiej mądrości, którą ubrałeś w ciekawą opowieść :). pozdrawiam Cię ciepło, Bronku :).
kozienski8 dnia 09.06.2010 16:43
Tomasz Kowalczyk, wiem Tomku że rym słaby, ale jak sie czyta, dla mnie to było ważniejsze, pozdrawiam, B
kozienski8 dnia 09.06.2010 16:44
pawel kowalczyk, , miło ze i Ciebie zainteresował, postaram sie tak dalej, zachodź częściej)),B
kozienski8 dnia 09.06.2010 16:46
wiese, dajże spokój stary góralowi, skoro o smokach tak dobrze kroisz, Wrocław to mały pikuś dla Ciebie, bywam tam widziałem, graba))
kozienski8 dnia 09.06.2010 16:47
rabi a no, nie ucieknie się, chociaż często ucieka, dzięki za dobre słowa, pozdrawiam dobrze))
kozienski8 dnia 09.06.2010 16:49
Witam i Ciebie Janino, jeszcze jestem, a jak już tak to buziaki))
kozienski8 dnia 09.06.2010 16:52
Idzi vel Józef, A żebyś wiedział druhu że trzymać się trzeba, góry płyną chociaż już po deszczu, daj grabę, hej!!
kozienski8 dnia 09.06.2010 16:54
Henryku O z Gandawy, , Witam Cie serdecznie, szkoda ze tak rzadko tutaj zaglądasz, dawno nie czytałem nic Twojego, kiedyś lubiłem, przypomnij się, pozdrawiam z gór, B
kozienski8 dnia 09.06.2010 16:57
Katarzyna zając Ulotna, To mnie miło gościć, laureatkę ( chyba niedawnego konkursu) gdzieś czytałem, albo konkursów - słyszałem, miło mi jak zawsze, pozdrówka, B
kropek dnia 09.06.2010 18:29
z doskoku wpadam, praca absorbuje.
Bronku, trzymasz poziom. to dobrze. do tego coraz bardziej urozmaicona jest twoja poezja. jest co czytać. jest w czym się zagłębić.
tak trzymaj. pogody ducha,
pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 09.06.2010 19:06
Zaglądam do Ciebie, jak zwykle i czytam kolejną ciekawą opowieść.
Serdecznie pozdrawiam Bronku:)
kozienski8 dnia 09.06.2010 22:57
kropek, Tym bardziej wdzięczny Ci jestem Witku, wiem jak to jest, gdy się kilka gospodarek obrabia, witaj na moich zagonach i weź trochę dobrych plonów, jako i ja Twoje zbieram, miej się najlepiej,B
kozienski8 dnia 09.06.2010 22:59
Elżbieta, pyta się góral, kiedy Ty na tej Paszczowej będziesz widoczna, tylko nie świeć za bardzo, coby reszty uroków nasze okolice nie straciły, dzięki za analizę , serdeczności))
Szady siebr Daniel dnia 10.06.2010 08:52
Czytam Cię Bronku. Z nieustanna przyjemnością.
Pozdrawiam
HEJ!
Eulalia dnia 10.06.2010 08:53
Zachwycił i wiersz i hołd dla Człowieka.
kozienski8 dnia 11.06.2010 15:15
Daniel, bierz i moje pozdrowienia na Mazury, dobrze Cię widzę, B
kozienski8 dnia 11.06.2010 15:17
Eulalia, bardzo ładnie mnie podkreśliłaś, dzięki za ocenę, słonka))
winter dnia 12.06.2010 22:26
Wiersz zachwyca, fragment pisany gwara robi wrazenie, musze czesciej zajrzec do Panskich wierszy
leosia dnia 13.06.2010 18:31
Witaj Bronku, jak zawsze z przyjemnością do Ciebie zaglądam i czytam :)
Wierszem, tak wiele w prosty sposób mówisz o tym, co nam przyniosła ta cywilizacja. Czasem trzeba takiego cieśli, który wyszlifuje te nieokrzesane języki :) Wczoraj w mojej rodzinnej wsi - w nowo wybudowanym kościółku, gdzie w głównym ołtarzu umieszczony jest obraz, ze sceną zaśnięcia świętego Józefa, modliłam się za młodą parę, która uroczyście wypowiedziała słowa przysięgi małżeńskiej.
A na weselu natańczyłam się tak, jak za dawnych lat. Takie chwile, na długo pozostają w pamięci. Są jeszcze tacy, których cywilizacja do końca nie zepsuła:)
Pozdrawiam w weselnym jeszcze nastroju:)
stani dnia 18.06.2010 20:22
.. poczytałem z przyjemnością a w tekście dystans , melancholia i zapytania , ładnie ujęte i zakamuflowanie atrakcyjne , skryłem się pod chórem i zastanowiłem chwilkę , pozdrawiam ..
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Użytkownicy Online: Rodobolski

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67234862 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005