poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 29.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
mam urodziny !!
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Wiersz - tytuł: Czerwiec
upał rozpina guziki
sukienka lepi się do ramion
szmer pokojowej fontanny uspokaja
chcesz się zanurzyć

- taki obraz

gdy koperkowa w drobinkach zieleni dochodzi
pod pokrywką nie tracąc smaku
zaglądasz do koszyczka
pełnego truskawek jakbyś kradł
sok ścieka po rękach
i trafia do ust gdy obliżesz palce

- taki dzień

można wbić się w fotel
zsunąć sandałki i zamruczeć do wentylatora
czerwienią się czereśnie
wieczorem będziesz układać do snu

pestki
Dodane przez rena dnia 12.06.2010 17:17 ˇ 34 Komentarzy · 1644 Czytań · Drukuj
Komentarze
kozienski8 dnia 12.06.2010 17:20
czerwienią się czereśnie
wieczorem będziesz układać do snu

pestki,
TYLE,
Reszta tylko banał, kosz, pozdrówka))
stanley dnia 12.06.2010 17:39
poezja jest wokół nas, pestki są zniewalające.
rena dnia 12.06.2010 17:41
Kozieński - przytoczyłeś o jeden wers za dużo:)
Stanley - zgadzam się z Panem:)

Pozdrawiam Panów:)
kozienski8 dnia 12.06.2010 17:49
rena, mam dzisiaj dobry humor, a Ty jakoś szybko się godzisz, niżej nie ustępowałaś, chociaż tam poezji czytałem kapeckę więcej, Pani słonka))
wiese dnia 12.06.2010 18:01
jeja,
jak o truskawkach to nie może być złe,
jestem z Tobą, na dobre i na złe
koperkowa gorsza, mdława letko
sukienka niczego sobie, bez ramiączek?
sandałki rozbrajają, zsunięte

mile zachęcające

hej
rodi dnia 12.06.2010 18:34
czerwiec ;D

najlepszy miesiac ;D
jeszcze o kwitnacych piwoniach chcialbym przypomniec

;>
mercedes_ka dnia 12.06.2010 19:08
jak można o czerwcu inaczej pisać, tylko tak właśnie, a że w Twoim wierszu nie tylko o czerwcu, ale i o rozebranych czereśniach więc ...
nie będę drążyć, ale pestkę rozgryzę :)
stani dnia 12.06.2010 20:26
.. taki obraz - taki dzień , czerwienią się czereśnie i te pestki pełne narkotyku , eeeee-tam , czy ja się na tym znam ? , pozdrawiam jak cholera , nie drążę ...a czerwiec to najchętniej może dostać w mordę lub w pysk - jak kto woli , a co ?, a taak , no i tyle, miau / tak mówi starszy kot staszek /, nie lubiem Ciem.- kuma ? .:)
JagodA dnia 12.06.2010 20:26
czerwienią się czereśnie
wieczorem będziesz układać do snu

pestki


Boskie :)
Grzegorz Ósmy dnia 12.06.2010 21:31
a to ładne..
lubię gdy upalnym wieczorem zsuwają się ramiączka..
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 12.06.2010 21:45
Reno , piekny wiersz:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Elżbieta dnia 12.06.2010 21:50
Wspomnieniowo :) Czerwcowo, truskawkowo, wiśniowo z pestkami; w efekcie jest obraz i nastrój.
Pozdrawiam :)
winter dnia 12.06.2010 22:12
bardzo cieply i przyjemny wiersz, taki nastrojowy!
rena dnia 12.06.2010 22:14
Kochani, ten wiersz jest pusty jak kieliszek w którym od lat nie było ani kropli wina.
żadne wspomnienia, żaden czar. ot poukładane pestki do snu..takie bez smaku.

niemniej jeśli cokolwiek potrafilo zatrzymać, dać obraz, ruszyć wyobraźnię...mogę tylko ukłonić się w podzięce. może kiedyś zrobię z tego wiersz...
Elżbieta dnia 12.06.2010 22:24
Sama widzisz; wiele zależy od wyobraźni autora i czytającego, a tu wiele nie trzeba - jest obraz i to jaki:)
kozienski8 dnia 12.06.2010 22:24
I TUTAJ CHYLĘ SWÓJ NAJLEPSZY KAPELUSZ, nie używam go często, dobrego))
kozienski8 dnia 12.06.2010 22:25
Dla Reny był ten ukłon, pozdrowienie, wszystkim))
nitjer dnia 12.06.2010 22:31
Wiersz dobrze oddaje temperaturę i klimat tego miesiąca. Przylepiłem się do niego na dłużej ;) Najbardziej oprócz puenty podoba mi się smakowity fragment o zaglądaniu do koszyczka pełnego truskawek. Dla mnie jest autentycznie mniam mniam i naprawdę oblizuję palce :) Smakując umyśliłem se niewielkie kosmetyczne zmiany i moja wersja wygląda tak:


w samym środku czerwca

upał rozpina guziki
jak sukienka lepi się do ramion
szmer pokojowej fontanny uspokaja
chcesz się zanurzyć

- taki obraz

gdy koperkowa w drobinkach zieleni dochodzi
pod pokrywką nie tracąc smaku
zaglądasz do koszyczka
pełnego truskawek jakbyś kradł
sok ścieka po rękach
i trafia do ust gdy obliżesz palce

- taki dzień

można wbić się w fotel razem z resztą
zsunąć sandałki i zamruczeć do wentylatora
czerwienią się czereśnie
wieczorem będziesz układać do snu

pestki


Dużo, dużo serdeczności Renatko :)
rodi dnia 12.06.2010 22:58
bo to moze nie o sam wiersz chodzi, tylko o temat, o czerwiec -poczatek lata, rownonowc, cieplejsze noce i to namacalne niebo ;DDD
ja czeresni nie lubie
a w czerwcu sie urodzilem
i choc moze to puste
to jest szansa zrobic z tego dobry wiersz

;>
rodi dnia 12.06.2010 23:00
taki obraz
taki dzien
"do ostatniej pestki trzeba mocno zyc"

mi pasuje
;>
rena dnia 13.06.2010 17:58
Kozienski - no przecież zgodziłam się z Tobą co do 2 wersów:)
zagalopowałes się tylko o 1:)
a powaznie ...

tekst jest napisany od ręki. wczoraj..było gorąco i myśl przyszła. taka banalna gorąca w pustym mieszkaniu. no i taki skutek:)
ale...
pokreślę go. skoro powiedziałam A, winna Wam jestem cała resztę alfabetu:)

dziękuję za opinię, za znalezienie w tekście czegokolwiek:)

pozdrawiam.
kozienski8 dnia 13.06.2010 18:54
Haaa, Rena, nie chodziło o to ze miałem dobry humor, ale sama zobacz jakby to wygladało gdybym zostawił tylko jeden, wiem że dasz radę, jakbym Cię zawsze chwalił nie dałabyś, słonka, ( mroczna strono)
rena dnia 13.06.2010 22:40
jak jeden? dwa są dobre! :)..reszta do mocnego szlifu. wyszłam z pisania, taka prawda.
poza tym, mnie możesz chwalić, ale mnie. tekst ma być oceniony. i czy się lubimy czy nie..tekstu nie wolno mylić z autorem:)

dobryś. masz plusa..i zapasowy kapelusz, taki fioletowy jajcarski:)
rena dnia 13.06.2010 23:16
upał rozpina guziki i lepi się do ramion

ty z koszyczka pełnego truskawek
wybierasz bardziej krągłe i oblizujesz palce
- sok dotyka ust - oblizujesz


upał rozpina guziki i lepi się do ramion

można wbić się w fotel
zsunąć sandałki i zamruczeć do wentylatora
patrz
na białej sukience czerwienią się czereśnie
a facet znad przeciwka do snu układa

pestki


:)
Szady siebr Daniel dnia 14.06.2010 10:00
rena, co Ty mnie robisz? Być może po moich tekstach tego nie widać, ale ja mam naprawdę spory zapas wyobraźni, a w połączeniu z Twoim tekstem to już jestem ugotowany. Weź Ty zmień tematy, bo już nie wrócę do Ciebie. I, tak sobie myślę, że fajnie musi mieć ten, który do snu układa...pestki.

A tak serio; piszesz o moim ulubionym miesiącu. Do tego piszesz w sposób, któremu oprzeć się nie mogę. A do mnie to z kijami na Nordic Walking? Niesprawiedliwaś:P

Pierwsza wersja lepsza.

Pozdrawiam
rena dnia 17.06.2010 20:17
Daniel, nic! absolutnie nic! :) dopsz, że bez oporów potrafisz:)
a uzbrojonym zawsze trzeba być. takie życie...

druga lepsza. serio:)
hewka dnia 19.06.2010 23:35
mocno, z drugim dnem, wiec zabieram pestki:) dobry wiersz Reniu, czuje Twoja poezje, jest mi bliska

pozdrowienia sle:)
rena dnia 22.06.2010 19:22
Hewko..doprze Cię widzieć:)
no i dziękuję...
stanley dnia 24.06.2010 21:34
chciałbym to widzieć-niestety to tylko słowa
rena dnia 24.06.2010 21:35
śmie rozbroił:)
marekpl dnia 25.06.2010 12:07
lekko i naturalnie :)
Pozdrawiam - Marek Pl
amatorka poezji dnia 07.07.2010 07:53
Ja tam chyba głodna jestem, hi,hi,hi, bo erotyk wyszedł mi z tego i to wcale nie banalny. Jak w tą stronę wyobraźnia zadziałała po pestkach i ponownym czytaniu, to ja już nic na to nie poradzę.
Może mniej zadziorny niż wcześniejsze, ale bardziej w moim klimacie. P:)
rena dnia 19.07.2010 16:31
ja też czuję głód. czas coś napisać:)
Spoks dnia 05.09.2010 10:30
czerwcowe upały, dziewczyny i truskawki.
To doskonale się kojarzy i oddaje atmosferę tego miesiąca.
A wiersz całkiem niezły.
:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66811111 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005