| 
   
  
A choćbym zeszedł w ciemną dolinę śmierci,  
nie będę lękać się złego,  
bo Ty jesteś ze mną. - przekł. Cz. Miłosz  
  
I. 
nie skieruję się bliżej słońca tam za drogo i bez zaproszenia ani rusz 
z kopyta lub wierzchem a moje zawsze wypływa - taka prawda lekkim tonem podana 
na tacy z przekąskami doprawiona kąśliwych uwag ulewą  - w końcu padało 
jako i ja na twarz warto było nikt się nie dowie co na dnie. 
II. 
siedzimy i wystrzegam się miejsc publicznych gdzie nie można żyć powoli 
w najluźniejszych pod tym słońcem ubraniach tli się wolność odczuwania rozkoszy 
stoję i widzę dowolność zamiarów a nawet bezsilność ścieram pot z telewizora 
zanim wyląduje niżej wszystkie chwyty dozwolone zwłaszcza nad ranem. 
III. 
w trójcy jedyny ból i zmęczone stopy gdy wspinam się niebacznie szczytując 
sprawiedliwie- zawróć w najbliższym możliwym miejscu 
co najwyżej mogę się stuknąć mądrym palcem pozbawiony wyboru 
w twoim cieniu najłatwiej dostrzec kruchość i miłość. 
  
 
 
Dodane przez  milo i ja
dnia 14.06.2010 22:13 ˇ
4 Komentarzy ·
789 Czytań ·
  
 
 |