poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 16.06.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Poezja dla dzieci
slam?
Chimeryki 2
"Na początku było sł...
FRASZKI
Chimeryków c.d.
Limeryki
,, limeryki"
Co to jest poezja?
playlista- niezapomn...
Ostatnio dodane Wiersze
Tak ciepło i Chwytliwy
dokąd
Tam-tam
Paprocie
Niektóre pseudomisty...
Frasobliwy
Ciemność
Ja już tak mam
Świetlik
Wierszówki z relacji
Wiersz - tytuł: jak ugryźć boga?
niewystarczającą mam wiedzę
niemniej jednak domyślam się opiekuna
zbieram myśli wokół
i nagle robi się gęściej
jakby stał
jakby patrzył
jakby nie było lepszego okna niż ja

wtedy
coś w głowie robi halo i trudno odebrać zmysłami
- na końcu układu nerwowego przepala się anioł
i powoduje zwarcie w obwodzie głowa - serce

łatwo ulec wrażeniu
dlatego stanę przy swoim
- pewnikiem
ktoś odmawia za mnie zdrowaśki
inny odmawia odmawiać
- odżegnuje się od pomysłów
na boga - dlaczego?!

czy w ogóle wiesz o czym jest bóg?
- o niczym
o niczym szczególnym
o czymś innym niż my
o niczym innym jak o śmierci

gdybyś chciał
sam mógłbyś stać się lepszym bóg-wie-kim
ale pewne rzeczy trzeba najpierw rozgryźć
żeby można je było smakować
Dodane przez Papirus dnia 07.07.2010 07:58 ˇ 22 Komentarzy · 923 Czytań · Drukuj
Komentarze
Black Baron dnia 07.07.2010 09:07
Boga gryziosz łoś ty zdwulicowa źmijo , pojakemu ty se miewosz po polkemu ? Ło łajzoł z Ciebie pierwszo klaso ino w tyłek wbez bielizno natrzepoć i ostawić ...może rozum do głowni sam się naleje.
Papirus dnia 07.07.2010 09:13
Ups, sorry Angus, nie o to się w tekście rozeszło :( ale czytaj jak sobie wolisz
kropek dnia 07.07.2010 09:21
nie przekonuje. po pierwszej, moim zdaniem dobrej cząstce, chwilami jak wymądrzanie niedouczonego małolata. chyba jednak nie udźwignąłeś,
pozdrawiam :)
Papirus dnia 07.07.2010 09:30
kropek, no coś ty?? Siłownie mam dopiero około godz.11, tam sobie podźwigam, tutaj to tylko relaks heh ;)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 07.07.2010 10:41
Wbrew pozorom to nie są naiwne rozważania peela . Pozorna prostota jest pułapką. Sam tytuł jak ugryżć boga - prowadzi do takiej a nie innej pointy :
pewne rzeczy trzeba najpierw rozgryźć
żeby można je było smakować

Dygresyjne rozważania peela mogą budzić wątpliwości nie koniecznie natury li tylko agnostycznej , wszak nic nie jest pewne, ale to nie jest traktat teologiczny ,tylko wiersz.Bo wiersz jest z całą pewnością, może miejscami razić quasi oderwanie peela i zastosowanie formy trącącej tanim dydaktyzmem, jednak nie, ja widzę tu formy wewnetrznego monologu, w formie pytań i nie udzielonych na siłę odpowiedzi, sceptyczne wiem ze nic nie wiem. Zostaje tylko kwestia smaku:):).
Fantastyczna jest ta fraza:
- na końcu układu nerwowego przepala się anioł
i powoduje zwarcie w obwodzie głowa - serce

Papirusie ,może co do formy wypowiedzi potrzebny byłby jeszcze szlif, ale msz chropowatość niektórych form jest atutem, bo wyznania peela są autentyczne.
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Papirus dnia 07.07.2010 11:13
Jarosławie doskonale zinterpretowałeś zamysł tekstu i to że nie chciałem w tekście wciskać nic na siłę, ani tym bardziej umoralniać. Teks przyjął taką formę, tylko ze względu na stan rozważań pela. Miało być lekko, trochę naiwnie, ale puenta miała dać temu kontrast i wydaje mi się że tak jest. Osobiście uważam że każde słowo w tej propozycji jest na miejscu. Oczywiście może nie odpowiadać, ale konsekwencja według mnie jest zachowana. Jarku, serdecznie dziękuję, że zechciałeś wejść w tekst i się w nim rozejrzeć i wyrazić swoją opinię :) Pozdrawiam ciepło :)
Wojciech Roszkowski dnia 07.07.2010 11:33
Papirusie - bez owijania w bawełnę: nieco przynudzasz :)

A wiersz jest, jak najbardziej. Ale po solidnej obcince:

jak ugryźć boga?

jakby patrzył
jakby nie było lepszego okna niż ja

- na końcu układu nerwowego przepala się anioł
i powoduje zwarcie w obwodzie głowa - serce

łatwo ulec wrażeniu
dlatego stanę przy swoim

czy w ogóle wiesz o czym jest bóg?
- o niczym

o niczym szczególnym


Pozdrawiam
Elżbieta dnia 07.07.2010 11:46
Papirusie, dzisiaj i ja się czepnę.
Aby dojść do puenty:

ale pewne rzeczy trzeba najpierw rozgryźć
żeby można je było smakować


można było myśl bardziej skondensować i ciekawiej ukazać, a już wiemy, że potrafisz. Myślę, że ten tekst jest do przycięcia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Papirus dnia 07.07.2010 12:52
Wojciechu, OK że bez owijania bo od razu wiadomo w czym rzecz :)
Co do Twojej propozycji, zmienia nieco mój konspekt, ale zgodzę się że coś jednak trzeba by gdzieniegdzie chlasnąć. Odstoi trochę, to tekst pójdzie na stół i na pewno coś mu amputuję ;) Dzięki serdeczne za wizytę i sugestie. Pozdrawiam! :)
Elżbieto, ja też bywam skory do zaczepek ;) :) Co do Twoich cennych uwag, tak jak pisałem Wojtkowi, jak tekst nieco wystygnie to na chłodno poddam go operacji. Dziękuję za wizytę. Niskie ukłony :)
wiese dnia 07.07.2010 14:00
krótki przepis na ugryzienie boga

zeby ugryźć-trzeba mieć.
łapiemy i już mamy. chwytamy oburącz
za tułów. w zależności od rozmiarów:
mocniej lub słabiej. nie przyduszamy.
lepiej smakuje. przybliżamy korpus
do otwory gębowego. wybieramy locus
kąsamy czyli ugryzamy. gotowe.
trzeci wers od końca jest prowokacją-unikiem.
może to dobrze?
a Ty Papirusie szukasz i szukasz.
pewnie kiedyś krzykniesz: eureka
fajne

jag
Papirus dnia 07.07.2010 16:36
wiese ;) dzięki za opis, szkoda że taki krótki :) Trzeci od końca, to nie do końca prowokacja; mam swoją teorię na ten temat i jeśli kiedyś krzyknę eureka, to znaczy że teoria się potwierdzi. Szczerze dziękuję za sygnał do korekty i komentarz pod tekstem. Bywaj! :)
Idzi dnia 07.07.2010 17:06
Przeczytałem kilka razy i nie dopatrzyłem się naiwności, żeby się nie powtarzać, podpisuję się pod komentarzem Jotka.
Pozdrawiam, Idzi
JagodA dnia 07.07.2010 17:35
:)))

Jeśli już zaczniesz pisać perfekt, przesyłaj mi, proszę, na PW przynudzające i przydługie rozważania wierszem, na każdy temat. Albo wklejaj w komentach :)
jakby nie było lepszego okna niż ja
r11; stoję w kolejce :)

- na końcu układu nerwowego przepala się anioł
i powoduje zwarcie w obwodzie głowa r11; serce

świetne.

dzisiaj wyrzucam śmierć, czytam:

czy w ogóle wiesz o czym jest bóg?
- o niczym
o niczym szczególnym
o niczym innym jak o nas


zawali się?

Bóg-wie-kim. niech powie, skoro.
rozgryzam ja, rozgryza mnie ehhh i końca nie widać.

miło mi było Cię posłuchać. bardzo
Serdecznie :)
Ruth Porter dnia 07.07.2010 19:54
Uważam wiersz za bardzo ciekawy. Przeczytałam z przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie - Ruth.

Przepis wiese mnie ubawił nieprzeciętnie - /żeby Bóg o tym wiedział.../
kasiaballou dnia 07.07.2010 20:41
nie mam zdania - niby czyta się, ale są momenty przerzucone słowem. dlatego podszlifowałabym nieco - mimo wszystko.

pozdrówki :)
Papirus dnia 07.07.2010 21:28
Idzi, cieszę się, że odbierasz podobnie do Jarosława :) Dziękuję i pozdrawiam.
Jagodo, :):) nic się nie ma prawa zawalić, czytaj jak uznasz za lepsze dla Ciebie, ale następny prawdopodobnie też będzie o śmierci ;) Dzięki za przychylność. Serdecznie!
Ruth, a ja z przyjemnością Cię u siebie goszczę :) Pozdrawiam serdecznie. Opis wiese też mnie uhahał ;)
Kaśka, no wiem, trochę może przepaplany, ale jak postoi to go może jako przerzedzę :) hej!
Szady siebr Daniel dnia 07.07.2010 23:07
Jesteś w moim spisie lektur obowiązkowych. Bez ściemy. Dziś inaczej, ale ja bardzo upodobałem sobie Twoje słowa, myśli. Więc pozwolę sobie wracać.
Pozdrawiam
Papirus dnia 08.07.2010 07:55
Danielu, bardzo dziękuję za wizytę i dobre słowo. Oczywiście zapraszam. Serdeczne pozdrowienia :)
Janina dnia 08.07.2010 11:37
Papirusie, naprawdę bardzo dobry wiersz. Głębokie przemyślenia.
Najbardziej zapadły mi: ja-okno, odmawia odmawiać, o czym jest bóg, o niczym innym jak o śmierci, rozgryźć, że by można było smakować. Nie poddajesz w wątpliwość, ale zmuszasz do refleksji.
Pozdrawiam serdecznie.
Papirus dnia 08.07.2010 12:44
Janino bardzo dziękuję za pozytywny odbiór i odczyt dokładny z moim zamysłem na wiersz :) Kłaniam się i pozdrawiam.
IRGA dnia 11.07.2010 08:56
PAPIRUSIE, czytałam wielokrotnie. Nie mam zastrzeżeń. Uważam, że wszystko doskonale przemyślałeś. A jeśli po jakimś czasie coś postanowisz zmienić- Twoja wola, wola Twórcy. Serdeczności. Irga
Papirus dnia 12.07.2010 12:09
IRGO, cieszę się, iż uważasz że tekst został przemyślany ponieważ śmiem twierdzić, że wszystkie elementy są na swoim miejscu. Gruntownej rekonstrukcji raczej nie przewiduję bo mogłaby zburzyć zamysł ale może mały lifting się trafi :) Pozdrawiam serdecznie dziękuję za wnikliwą lekturę.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 21
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67850722 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005