poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 25.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wiersz - tytuł: sen
*tutaj indiańskie lato się kończyło,
a na naszej działce w ognisku popielały kartofle -
lekarze mówili:
"to kwestia czasu".
wzięłam cię na ręce jak małą dziewczynkę, tuliłam

*mamo, nie uwierzysz! wieloryb wypłynął
stamtąd, gdzie nikt nie dawał szansy,
a jednak stanęłam na nogi.

zadzwonił telefon, usłyszałam
- przyleć, mama
nie żyje.

*do dzisiaj nie mogę w to uwierzyć.

*
Dodane przez Madoo dnia 20.07.2010 02:17 ˇ 37 Komentarzy · 1415 Czytań · Drukuj
Komentarze
stanley dnia 20.07.2010 06:29
stanęłam na nogi. / niezgrabność
Bogdan Piątek dnia 20.07.2010 07:58
Kończy się kiedyś indiańskie lato. Sen, może tego nie było? Kiedyś każdy z nas, z tamtej strony popatrzy na swe życie jak sen. I wróci śnić od nowa. Bardzo osobisty wiersz, mój odczyt również.
Serdeczności
Eulalia dnia 20.07.2010 09:26
W to nigdy nie można uwierzyć a żyć trzeba i czasem śnić. Porusza mocno. Bardzo serdecznie.
Łukasz Jasiński dnia 20.07.2010 09:38
Same śmiecie. Do kosza. Pozdrawiam.
Wojciech Roszkowski dnia 20.07.2010 10:55
Myślę, że jest szkic. Ale całość jeszcze trzeba dokładnie przemyśleć i przepisać.

Pozdrawiam
bols dnia 20.07.2010 11:02
zatrzymuje,
pozdrawiam
IRGA dnia 20.07.2010 11:37
Poruszył. Pozdrawaiam. Irga
zalesianin1 dnia 20.07.2010 12:20
"to kwestia czasu".
Dojrzewamy do przeróżnych darów losu.
Pozdrawiam, Kazik1
Madoo dnia 20.07.2010 13:31
Stanley dzieki za wpis :)))
Bogdanie dzieki, no coz takie zycie i taka smierc :)))
Lalko dzieki, ze wpadlas :)))
Lukaszu, n o coz wiem ze odzea za moj komentarz pod Twoim watkiem, juz na tyle Ciebie znam z tych twoich wypowieddzi, ze ani nie rusza ani grzeje, po prostu przelcecialo
Wojtku dzieki za Twoja opinie, bardzo sie ciesze za szczerosc :)))
Beatko, dobrze, ze chociaz zatrzymal :)))
Igro, dzieki :)))
Kaziku dzieki pozdrawiam :)))
wiese dnia 20.07.2010 15:30
taa...
po jesieni cheyennów
lot nad kukułczym gniazdem
które czyścił johnny piekło
ameryka, ameryka

ładne, Mo,
ale grosz stanley'a i wojtka ważny się zdaje

hej
Madoo dnia 20.07.2010 16:15
Wiese, wiem, wiem, dzieki, cenie szczerosc ;))))
aczkolwiek, ciezko jest napisac wiersz osobisty o smierci bez egzaltacji i parosu ;)
wiese dnia 20.07.2010 16:22
Mo,
ja tu nie widzę patosu,
choć wzrusza; to porządek
słowa i słowa niektóre tylko
egzaltacji też nie widzę,
jest tylko ciepło...
Madoo dnia 20.07.2010 16:33
tak, tak, Wiese, wiem ze nie ma..., jest to oszczedny wiersz, chcialm cieplo,
dobrze, ze wyszlo ;)
konto usunięte 3 dnia 20.07.2010 17:04
Madoo ja nie rozumiem jednego, dlaczego tyle gwiazdek? Dziwnie się czyta. Porusza ale czegoś brak.

Pozdrawiam ciepło :)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 20.07.2010 17:36
Poruszył , bardzo osobisty. Zastanawiaja mnie te gwiazdki.Msz pasowałyby do aforyzmu albo zapiskow. wtedy ok, a twoj wiersz Madoo przez gwiazdki moze byc odbierany jako szkicowy. A owo
to stanęłam na nogi to eufeminizm i moze byc odbierany jako niezgrabnośc. Ale potocznie- wiadomo o co chodzi.
Pozdrawiam serdecznie z Mazur:)
Madoo dnia 20.07.2010 17:40
Joanno, wlasnie bawie sie werasmi i eksperymentuje z *
dzieki za komentarz :)))
Jarku dzieki za sugestie, tak jak pisalam powyzej, troche eksperymentuje, bawie sie nad wspolczesna forma wiersza, zapewniam, ze w nastepnych wierszach bedzie wiecej *
;)))
pozdrowki i wspanialych wakacji na Mazurach ;)
konto usunięte 35 dnia 20.07.2010 17:59
Czasami sny stają się jawą - czy tego chcemy, czy nie. Jest to "coś", co zastanawia, zatrzymuje, ale chyba bym trochę rozbudowała niektóre myśli, zwłaszcza trzecią i czwartą część. Ale to tylko moje skromne zdanie. Dlaczego zastosowałaś gwiazdki już wiem. To dobrze, że autor poszukuje własnego stylu, takiego sposobu pisania, z ktorym bedzie współgrała jego osobowość, sposób postrzegania świata i inteligencja. Gorzej, kiedy czyni to pod publikę. Mam nadzieję, że w Twoim przypadku jest to tylko eksperymentowanie.
Czy mogłabyś mi jeszcze wyjaśnić, dlaczego zastosowałaś kursywę? Zauważyłam, że jest to dość powszechne zjawisko, którego nie rozumiem.

Pozdrawiam :)
Janina dnia 20.07.2010 18:42
Poruszający Madoo, bardzo mnie zatrzymał. Jedna malutka uwaga: jest trochę nieczytelny, jeżeli chodzi o pellkę i bohaterów lirycznych, ale czy wszystko musi być jak na dłoni? Chyba nie. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Madoo dnia 20.07.2010 20:13
Bernadetko, kursywa jest po to aby podkreslic rozmowe pelki z sama soba, a jest to istotne zdanie. Kursywe tez sie stosuje jak przytaczamy zdania innych ludzi, czyli twz "quote's" dzieki za wizyte, milo mi :))))
Jasiu tym razem naprawde chcialam aby bylo "jak na dloni", poniewaz smierc jest trudnym tematem, wiecej fraz zrobiloby z tego wiersza balonik, wiec... tym razem jest oszczednie. Jasiu, w wierszu jest tylko podmiot liryczny i umierajaca matka, reszta to wspomnienia i przezycia :))) serdecznie dziekuje i cieplutko pozdrawiam ;)))
sterany dnia 20.07.2010 20:54
przez chwilę miałem nadzieję
sny profetyczne widzę
jednak jest w nich coś więcej
to są sny niechciane
od których nie sposób się uwolnić
ale dzięki którym możemy wyrazić
to co w nas siedzi tak głęboko

pozdrawiam
Madoo dnia 20.07.2010 20:57
Sterany, dzieki za ten komentarz, juz mi lzej na serduchu :)))
Janina dnia 20.07.2010 21:04
To najpiękniejszy Twój wiersz ( chyba, że inne już mniej pamiętam). Tak, masz rację. Tylko te gwiazdki, kursywa- to mnie wytrąciło. Ja kursywą napisałbym to, co jest z gwiazdką, czyli myśli, słowa peelki, może byłoby czytelniej. Pozdrawiam ciepło.
konto usunięte 35 dnia 20.07.2010 21:23
Dzięki, Madoo, za informację, tylko czy to jest naprawdę konieczne, ta kursywa? Czy nie można się tego domyślić z kontekstu wypowiedzi? A przytaczanie cudzych słów można wziąć przecież w cudzysłów.

Mnie także miło. :)
Madoo dnia 20.07.2010 21:46
Jasiu, dzieki jestes kochana :)))
Bernadetko, masz racje, aczkolwiek ja jestgem taki uparciuch :)))
rodi dnia 20.07.2010 22:05
osobisty bez dwoch zdan...

tylko z gwiazdkami mam to samo co Joasia
i czy nie za oszczednie?

obce mi to doswiadczenie (i mam nadzieje, ze jeszcze dlugo obce bedzie), wiec nie wiem jak sie ustosunkowac

pozdrawiam
Tomasz Kowalczyk dnia 21.07.2010 07:26
Mnie również rzucił się w oczy zwrot "stanęłam na nogi", który pewnie dałby się zastąpić innym wyrażeniem. Chyba zbyt dużo gwiazdek. Poza tym wiersz dobrze się czyta.

Pozdrawiam - Tomek
Idzi dnia 21.07.2010 07:47
Pięknie Madoo, choć dla mnie indiańskie lato to katorga w Jewelach, Cup-foodach, wieczne waxowanie, streepowanie, bafowanie. Czasem żygać mi sie chce.
Wracając jednak do wiersza, uczuciowy, osobisty, piękny.
Pozdrawiam, Idzi
Madoo dnia 21.07.2010 13:04
Rodi dzieki za opinie :)))
Tomaszu, dzieki i milo Ciebie widziec pod moim iwerszem :)))
Idzi, ale indijanskie lato jest zjwiskiem, ktore co roku w srodku jesieni, czyli w polowie pazdziernika wystepuje na terenach, gdzie mieszkam, nagle robi sie goraco na okres od paru dniu nawet do 2 tygodni, czyli lato juz w zaawansowanej jesieni..., wiec nie pisze o hockach klockach, tylko o prawdziwym corocznym zjawisku, dzieki za poczytanie i pozdrawiam :)))
Wojciech Roszkowski dnia 21.07.2010 19:39
W tym wierszu rzeczywiście gwiazdki nie wyglądają najlepiej. Ale myślę, że w następnym będą lepiej się komponować.
Madoo dnia 21.07.2010 21:04
Wojtku, ;)))))
Idzi dnia 22.07.2010 07:11
MADOO, mieszkałem przez jakiś czas w Chicago, znam to zjawisko, jest pięknie, mieszkańcy Chicago wyjeżdzają wtedy do Wisconsin na "barbakiu", nie wszyscy jednak i ja należałem do tych, którzy nie wyjeżdżali, stąd takie mam wspomnienia.
Nie umniejsza to w najmniejszym stopniu Twojemu wierszowi, który jest piękny. Nasza "polska złota jesień" tez nie wszystkim kojarzy się z piękną prawie letnią pogodą, czy babim latem, prawda? Niektórzy wtedy wykonują najcięższe prace polowe. Ale sie rozgadałem.
Pozdrawiam Cię sedecznie, Idzi
Idzi dnia 22.07.2010 07:15
To znaczy serdecznie, R wypowiadam prawidłowo, przepraszam za literówkę.
Madoo dnia 22.07.2010 13:58
Idzi, BQ w tak wczesna jesien jest smaczniusie,
rozumiem co chciales mi powiedziec, aczkolweik jest to istotne zdanie, poniewaz jest prawdziwe, wlasnie po "indijanskim lecie" zmarla mi mama, wiec jest jak jest ;))))))))))
Idzi dnia 23.07.2010 07:08
Yes, I see. :))))))))))))))
Madoo dnia 23.07.2010 14:28
Idzi
sometimes I live in my own little world ;)
Jerzy Beniamin Zimny dnia 23.07.2010 21:40
Ze mnie niewdzięcznik, jak mogłem nie zajrzeć do Twojego snu?
Coraz bliżej jesteś mojego ogródka sympatii.
JBZ
Madoo dnia 23.07.2010 21:59
JBZ bardzo mnie to cieszy, bardzo ;)))))
serdecznie ;)))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 16
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67072726 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005