poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 05.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Wiersz - tytuł: szpital
ból wrzynał się w bruzdy
jak sumiko
jak oczy Beckett`a
gładkim szlifem
zostawiał po sobie tylko luki
tylko cicho i cicho

na tym polu
Vincent położył ucho

/tego nie możesz wiedzieć/

korytarz zdradzały oczy
pas śmierci szczelnie
pozaginany w sześcian
kwadrat określeń
kwadrat niedookreśleń

Marianna w tym miejscu
rozpięła koszulę
nie Marianna odcina żyłę

/tej kolejności nie możesz być pewny/
Dodane przez hubertk dnia 16.08.2010 20:27 ˇ 14 Komentarzy · 923 Czytań · Drukuj
Komentarze
Katarzyna Zając - ulotna dnia 16.08.2010 21:36
przeczytał mi się nieco bardziej skondensowanie niż w wersji autorskiej, ale może odczyt się na coś przyda? trochę pirwsza część wydała mi się przegadana.... ale jest zatrzymująco, dobrze.

szpital

ból wrzynał się w bruzdy
jak oczy Beckett`a
zostawiał po sobie luki
ctylko cicho i cicho

na tym polu
Vincent położył ucho

/tego nie możesz wiedzieć/

korytarz zdradzały oczy
pas śmierci
pozaginany w sześcian
kwadrat określeń
kwadrat niedookreśleń

Marianna w tym miejscu
rozpięła koszulę
nie Marianna odcina żyłę

/tej kolejności nie możesz być pewny/


pozdrówka ciepłe :).
Katarzyna Zając - ulotna dnia 16.08.2010 21:37
* tylko cicho i cicho (to "c" się zabłąkało...)
Rafał B dnia 16.08.2010 23:02
Robi wrażenie, nie powiem, choć przydałby się jakiś wyraźniejszy trop, bo z drugiej strony, gdyby się tak zastanowić, to możnaby sobie zadać pytanie 'o co tu własciwie chodzi - w tym wierszu?'. Pozdrawiam
IRGA dnia 17.08.2010 06:17
hubercie, piękny, pełen bólu wiersz. Pozdrawiam ciepło. Irga
wiese dnia 17.08.2010 06:38
trzeciego listopada
wszystko się wyjaśni,
Marianna jest symbolem
wolności, nosi czapkę frygijską;

pozdrówka ciepłe, hej
albi dnia 17.08.2010 09:44
bardzo podoba mi się. :)
bols dnia 17.08.2010 12:03
miejsce niepokojące, zagęszczone urywkami bolesnych skojarzeń;
interesująco,
pozdrawiam
Idzi dnia 17.08.2010 12:38
Bolesny wiersz i dzięki temu bardzo prawdziwy. Podoba się.
Pozdrawiam, Idzi
hubertk dnia 17.08.2010 21:20
Katarzyna Zając- ulotna: dzięki Kaśka, pomyślę nad twoją wersją, pomyślę, tylko tej sumiko mi szkoda, pozdrawiam

Rafał B: miałem nadzieję, że może czytelnik będzie wiedział, że może uda mi się zobrazować pewien rodzaj mentali, czy mi się udało: nie wiem, dziękuję za komentarz, pozdrawiam

IRGA: dzięki Irga, odpozdrawiam również

wise: ale się doszukujesz, pozdrawiam również

albi: cieszy, że się podoba

bols: są i takie miejsca, dzięki, pozdrawiam

Idzi: dzięki Idzi, pozdrawiam również
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 17.08.2010 21:44
Dobry wiersz.
Pozdrawiam
kukor dnia 17.08.2010 23:20
co to za maniera na tym portalu - to już któryś tam tekst, w którym autorowi wydaje się, że rekwizyty zbudują wiersz....
a już kwiatki w rodzaju:
korytarz zdradzały oczy
pas śmierci szczelnie
pozaginany w sześcian
kwadrat określeń
kwadrat niedookreśleń

dożynają marny tekst!
cicho dnia 17.08.2010 23:49
Marianna w tym miejscu
rozpięła koszulę
nie Marianna odcina żyłę


- jedynie to.
rodi dnia 20.08.2010 01:44
chyba nie bardzo dla mnie...

zbyt ponury
podejrzewam, ze wiersz pt. kostnica tez moze powstac
idac tym tropem...

pozdrawiam
petal2010 dnia 04.09.2010 00:02
jak bys sam powiedzial (bezsensownie i idiotycznie ale coz, zacytuje geniusza) " nie, niedobrze , nie w moj desen" - nie ja oceniam wiersze jak kafelki ale skoro Ty tak idiotycznie robisz to i zrobie ja, zeby udowodnic Ci idiotyzm twoich komentarzy lol ... a wiersz: taki wycisniety na sile jak herbata z zuzytej juz torebki - niby super i az szokuje ale tak naprawde to jest o niczym i tylko boli oczy...cierpienie dla cierpienia
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67210200 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005