poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 29.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Z prażonego lata
Migawki

Czytasz mnie i mierzysz jak temperaturę ciała.
A ja w lesie zbieram deszczówki i widzę
- cienie podchodzą pod drzewa, kładą się
chmury. Nadciąga pełnia. W ciszy świerszczy,

tak można wspiąć się na palcach, dotknąć
drogowskazu drogi mlecznej. Do pokoju
wleciał świetlik, domykam okno. Pachnie
tarcicą, wrastam w sen. Wyrastam.


Invocacion y Danza

Deja vu w chłodnych ścianach, diody
błysk i sznur strun. Paznokcie
krótko przycięte. Odwracam się,
(się z gamy słoność) na drugi brzeg,

strony cień.


Z koncertu Marie Kiyone

Na tle drzeworytów i figur Matki
Japonka śpiewa palcami.
Jakby kołysała nuty,
jakby karmiła piersią dziecko.
I znów tęskno,
nie wiadomo za czym.
Dodane przez otulona dnia 09.09.2010 17:47 ˇ 24 Komentarzy · 1723 Czytań · Drukuj
Komentarze
lulabajka dnia 09.09.2010 18:28
zajrzałam tylko na sekundkę i nie mogę się oprzeć inwokacji. też coś ostatnio mnie męczy z tym przechodzeniem :)
Pozdrawiam
/ lulka
wiese dnia 09.09.2010 18:29
migawki
deszczówki to, rozumiem -grzybki? jak rybki oczne?
Nathalie? wyszłaś z lasu, że czujesz ciszę świerszczy?
czy to s świerszcze leśne? jak rybki oczne?
tak w piątym wersie nic nie tworzy, nawet stopnia? jest zbędne?
ładne

Invocation
Deja vu w chłodnych ścianach? czy w nich coś jest?
coś co można dostrzec?
poznałem gamę słoność- całkiem fajna
dość ładne

Z koncertu
4. wers byłby domknięty w brzmieniu: jakby dziecko piersią karmiła;
nie wiadomo za czym jest chyba nieładne? niewyszukane?

jak ja Cię dawno nie widziałem Nathalie?
Tomasz Kowalczyk dnia 09.09.2010 18:36
Przeczytałem z przyjemnością.

Pozdrawiam - Tomek
Janina dnia 09.09.2010 18:37
Subtelna, wyrafinowana poezja Natalio.Peel szuka odniesień w sobie inspirowany muzyką. A wszystko to zaledwie próba uchwycenia czegoś co płynie w nas jak muzyka, przywołuje skojarzenia, na granicy snu, majaku, jawy. Pięknie. Pozdrawiam serdecznie.
rodi dnia 09.09.2010 18:40
otulona

>zbieram galezie chyba, bo deszczowki to co to?
wody?
deszczowka jako woda
i zbieram? czyli podnosze z ziemi?
moze "lapie deszczowke"
>"drogowskaz drogi mlecznej" -pomyslalbym nad tym, moze wywalil "drogowskaz"
>bez "wyrastam"

druga czesc trasznie niespojna
nie wiem o co chodzi
"sznur strun" - pianino, gitara, skrzypce czy cos innego? jezeli struny sa splecione w sznur to grac sie na tym nie da (chyba, ze nie o gre tu chodzi) i w ogole nie kumam dwoch ostatnich wersow w tej czesci ... trzeba albo zrezygnowac albo dopracowac

najlepsza z calosci
tylko zamienilbym "na tle figur/figury Matki i drzeworytow ..." - to tak nie naruszajac slownictwa w utworze, ale w ten sposob unikniesz dwoch wyrazow z wielkiej litery obok siebie, gdyz czytajac mozna odebrac to jako jakas dziwna jedna nazwe wlasna ...

pomyslowe, ale w rozsypce
moim zdaniem

powodzonka i pozdrowionka
;>
Wojciech Roszkowski dnia 09.09.2010 20:00
Wszystkie trzy interesujące. Zatrzymują.

Pozdrawiam
sterany dnia 09.09.2010 20:14
migawkami widzę wszystkie cząstki wiersza lub jak kto woli wszystkie trzy wiersze. W każdym jest coś nieuchwytnego, jak zamazany obraz w którym nieważne szczegóły ale wrażenie.

pozdrawiam
JagodA dnia 09.09.2010 20:29
Po pierwsze podzielam opinię steranego.

Po drugie
pięknie, zwiewnie, powiewnie, delikatnie
poczułam się otulona, ukołysana muzyką

szczególnie: Z koncertu Marie Kiyone
potem: Invocacion y Danza
i:Migawki

choć nie do końca jestem przekonana czy 3/2 czy 2/3. najbardziej.

serdecznie :)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 09.09.2010 21:45
A ja bardziej pierwszy, ale i oba pozostale wiersze tez ciekawe, drugi najpierw mnie bardziej zatrzymal, a poponownej lekturze 1:):) Ale i 3 tez jest z motywem muzycznym, jesli to sa autonomiczne migawki z prażonego lata to wszystkie 3 sa bardzo na tak.
Pozdrawiam serdecznie Natalio:)
rabi dnia 10.09.2010 01:37
wiedziałem, że się będzie podobało
nie mój klimat
nie potrafię nic powiedzieć:-)

druga strofa jedynie mnie zatrzymuje
dla mnie super

pozdrawiam
ALUTKA dnia 10.09.2010 07:30
a to ładne - pozdrawiam
konto usunięte 64 dnia 10.09.2010 09:07
Pierwszy chyba najpiękniejszy. Pozostałe też dobre, ale w pamięci zapewne Migawki pozostaną:)
mirszal dnia 10.09.2010 09:52
Z uznaniem...
Wszystkie trzy "migawki" z minionego lata, nie tylko "prażonego", bo chwilami i pełnego "deszczówek", urocze... Migawka naj...
Przy okazji Natalia "urodziła" (!) śliczną metaforkę z "deszcówkami"...
Byłeś "rodi" w lesie w czasie, ale i tuż po deszczu, gdy jeszcze jego krople na listowiu? Wtedy właśnie "zbierasz deszczówki"...
Ale jak znam "otuloną" (poniekąd żałuję, iż jak dotąd tylko z Jej wierszy) mogła ukryć pod nią tysiące innych cudeniek tego świata...
Kłaniam się nisko...
mirszal dnia 10.09.2010 09:54
Przepraszam, literkę "wypiłem" - w czwartym wierszu oczywiście "deszczówkami"
nitjer dnia 10.09.2010 12:16
Mnie najbardziej podobają się "Migawki", a w nich cienie podchodzące pod drzewa i to akurat w momencie gdy peelka jest czytana i mierzona jak temperatura ciała ;) A potem to wrastanie w sen i wyrastanie z niego. I nie tylko z niego... W drugiej kolejności z tego tryptyku wybieram "Z koncertu Marie Kiyone". Tu najbardziej podoba się w wersach od drugiego do czwartego Japonka, która śpiewa palcami. Naprawdę pięknie śpiewa.

Serdeczności :)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 10.09.2010 18:08
Dla mnie najbardziej pierwsza i trzecia, oczywiście drugiej się nie czepiam, chociaż najbardziej skomplikowana.
Pozdrawiam
:)
otulona dnia 10.09.2010 19:59
Lulabajko - jak posłuchasz to jeszcze bardziej się nie oprzesz. Wystarczy wpisać w googlach i posłuchać Kaori Mujari.
Pozdrawiam.

Wiese - Migawki to wersja wiersza (chyba z 2006r.) ze starej pp. Ten jest w antologii "Krajobrazy słów", zawsze jednak mozna coś poprawić, chociażby tak. Może tak - to już stopień.
Widzę, że znasz się na grzybkach :). W koncercie - zastanawiałam się nad dwoma ostatnimi wersami, czy wpisać., czy nie zostawić na -
I znów tęskno.Myślę, ze tu nie o ładność chodzi.
Zawsze można zmienić. Dziękuję za obszerny komentarz.

Tomaszu K. - to cieszy autorkę.

Janino - jesli tak odebrałaś, to tylko się zgodzę ;).

Rodi - deszczówki - grzybki. Rosnące po deszczu w okolicach
Gorlic ( tak je tam nazywają). W moich stronach takich nie ma.

Sznur = struna , czyli wiele tak sobie zmetaforowałam.
Posłuchaj i popatrz jak gra Kaori Mujari.
Kiedyś miniatura może się rozwinie.

W trzeciej miniaturze pewnie zastosuję przecinek.
Tak lepiej mi się czyta.

Wojtku jesli tak uważasz, to pewnie tak jest. "Z prażonego lata" cieszy się, że zatrzymało.

Sterany przenikanie obrazów, muzyki, tego co się czuje, jeśli to poczułeś to miniatury zdały egzamin.

Jagodo - niech przenika Cię muzyka, kołysze na zawsze.

Jarku - tak autonomiczne. Pierwszy stary, dwa pozostałe z końca sierpnia tego roku.

Rabi - cieszę się, że przynajmniej coś zatrzymało.

Alutko - dzięki.

Żeglarzu fenicki - oby :)

Mirszalu - Migawki to wersja starego wiersza z 2006r.
Deszczówki to grzybki, ale czytelnik może uwidzieć coś innego,
i tu pokazałeś swoją wizję, piękną. Piękno natury.
Miło. Pozdrawiam.

Nitjerze - myślę, że dlatego Migawki, bo tam jest droga mleczna, a jak wszyscy wiemy pasjonujesz się astronomią.
Śpiewać palcami - Chopen mówil swoim uczniom, że mają
śpiewać palcami. Nuty mają zachodzić na siebie, gra ma być melodyjna, śpiewna. Japonki tak grają, porcelanowe , wrażliwe
- to piękny obraz grająca Japonka. Pozachwycałam się ;).

Bogusiu - druga może się kiedyś "rozpisze", nie jestem z niej do końca zadowolona, to jeszcze nie to, nie pełnia.

Dziękuję za opinie, wpisy, komentarze, podzielenie się swoimi
odczuciami. Pozdrawiam :)
otulona dnia 10.09.2010 20:14
pokręciłam nazwisko, ma być Kaori Muraji
mirszal dnia 10.09.2010 21:41
Natalio
miało być: "...tysiące innych cudeniek tego świata... może zwykłe grzybki, a może zbierane po deszczu borówki."
Zadzwonił telefon, uleciało. Pomyślałem: Ona to nam pięknie wyjaśni...
Cieszę się. I dziękuję... I pozdrawiam wzajem.
otulona dnia 10.09.2010 23:48
ech, te telefony :)
kozienski8 dnia 11.09.2010 08:37
Nie zawiodłem się , pozdrawiam B))
lulabajka dnia 11.09.2010 11:25
W międzyczasie odnalazłam pasujący zapis na youtubie :) bardzo mi odpowiada takie pisanie z odwagą :) zaś ostatni dotyczący koncertu Marie Kiyone faktycznie oddaje ten klimat. musiałam posluchać, żeby docenić wiersz. Pozdrawiam Serdecznie :)
/ lulka
otulona dnia 12.09.2010 18:21
Kozieński - to dobrze, też pozdrawiam

Lulabajko - mam nadzieję, że w jakimś tam procencie udało mi się klimat utworu oddać, choć jak wspomniałam pewnie się kiedyś rozpisze. Na widoku mam nowe koncerty :) np. francuskiej harfistki. Serdecznie :).
rodi dnia 12.09.2010 20:13
no wlasnie
nie wiedzialem, ze grzybki to sa
zwracam honor ;>

ale sznura Ci nie przpuszcze ;DDD
struny sa delikatne, dzwieczne, cieniutkie
a sznur oschly, przywoluje na mysl pozegnanie (ptaki odlatujace), smierc (szubienica)
;>

cos tam sobie czasami plumkam, dlatego moze mnie razi taka metafora ;>

poslucham- dzieki za propozycje

pozdrowionka
;>
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67109733 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005