poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 15.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Przypisani do mroku
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
bez granica
ero-tyk
Urwis
Hotel The Bridge
O seksie w smartfonie
Wiersz - tytuł: Miasto marzeń (2) ONE WAY
Motto: "Spotkamy się w Chicago,
           największym z polskich miast."

Dotarł na miejsce,
dowiadując się po drodze,
że wszystko tu jest na miarę Sears Tower.

W kulersie żarcie,
na stole ucho i soda,
my idziemy spać.


Bezmyślnie, zawieszając wzrok
na górze niedopałków,
wychylił trzy szklanki.
Nie zmrużył oka.
Udawał, że śpi, kiedy oni wstawali.

Zwlókł się z położonego na cegłach materaca
i potykając o plamy na carpecie,
podszedł do okna.
Było szaro.
Płaty brudnej bieli
skutecznie tłamsiły skąpą zieleń.
Po bezlistnych klonach biegały wiewiórki.
Jakże inne. Jakże obce.
Na parapecie usiadł wróbel, prawie swojak.
J. ucieszony jego widokiem chciał porozmawiać,
ale ten nie rozumiał po polsku i odfrunął.

Przycisnął rozpaloną twarz
do wilgotnej szyby.

Biała, prostokątna tablica:
One way.
Dodane przez Idzi dnia 04.10.2010 06:26 ˇ 35 Komentarzy · 1428 Czytań · Drukuj
Komentarze
Idzi dnia 04.10.2010 07:46
PROŚBA DO MODERACJI, bardzo proszę o zmianę czcionki w drugiej strofie W kulersie....idziemy spać na kursywę.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
wiese dnia 04.10.2010 11:27
spokojnie opowiadasz, choć emocje mieszkają pod
tkanką;
tłamsiły- brzydkie słowo, w zależności od natężenia
wkładanej emocji mogłoby to być: tłumiły? gasiły? zabijały?
itp
wiewiórki raczej nie biegały, prędzej przebiegały, jeśli są
ważnymi aktorkami tej wizji;
podwojone jakże nadaje prawie emfazy, zniknąłbym je;

No i dwuznaczność przedostatniego dwuwersu; brzmi jakby
to wróbel z tą szyba obcował; można by to poprawić;

hej
Idzi dnia 04.10.2010 11:42
WIESE, celowo użyłem tłamsiły, w znaczenie uniemożliwiały rozwój, te chicagowskie wiewiórki, brzydsze od naszych biegają sobie po drzewach nie robiąć sobie nic z przechodniów. Jakże użyłem celowo dwukrotnie w dwóch równowaznikach dla emfazy własnie. A wróbel już odfrunął, pozostał J.
Dziękuję za szczegółowa analizę, hej, Idzi
IRGA dnia 04.10.2010 12:00
Idzi, znowu czuć nieskrywane emocje. Dla mnie emocje w wierszach są bardzo ważne. Czuję tę bezsilność peela, jego strach, niepewność i żal. Czekam na ciąg dalszy. Pozdrawiam serdecznie. Irga
P.S.
może rzeczywiście w przedostatnim dwuwersie coś podłubać? Może jeszcze raz wstawić J?
Idzi dnia 04.10.2010 12:06
IRGO, dziękuję Ci za empatyczne podejście do Peela, ciąg dalszy będzie. Zastanawiam się nad wstawieniem "J" po raz drugi, choć, po odfrunięciu wróbelka, sytuacja jest chyba klarowna.
Pozdrawiam Cię serdecznie, Idzi
Oxie dnia 04.10.2010 12:53
Po trzech szklankach nie zmrużył oka, ot widać, że to nasz człowiek.
Ukłon.
moderator4 dnia 04.10.2010 12:53
Czcionka w wersach drugiej strofy została zmieniona na italiki.

Pozdrawiam.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 04.10.2010 13:31
Idzi świetny wiersz Chicagowski, też cos w tym przedostatnim dwuwersie nieco odstaje, ale wybrniesz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Idzi dnia 04.10.2010 13:44
OXI, nie miał prawa po takich przejściach.
Dzięki, Idzi
Idzi dnia 04.10.2010 13:45
MODERATOR4, dziękuję za zmianę i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 04.10.2010 13:48
JARKU, dziękuję za wizytę, ocenę i pozdrawiam serdecznie. O tym zakończeniu pomyślę.
Ukłony, Idzi
Idzi dnia 04.10.2010 14:23
Po sugerowanym przez Państwa uzupełnieniu przedostatniego dwuwersu będzie tak:

Dotarł na miejsce,
dowiadując się po drodze,
że wszystko tu jest na miarę Sears Tower.

W kulersie żarcie,
na stole ucho i soda,
my idziemy spać.


Bezmyślnie, zawieszając wzrok
na górze niedopałków,
wychylił trzy szklanki.
Nie zmrużył oka.
Udawał, że śpi, kiedy oni wstawali.

Zwlókł się z położonego na cegłach materaca
i potykając o plamy na carpecie,
podszedł do okna.
Było szaro.
Płaty brudnej bieli
skutecznie tłamsiły skąpą zieleń.
Po bezlistnych klonach biegały wiewiórki.
Jakże inne. Jakże obce.
Na parapecie usiadł wróbel, prawie swojak.
J. ucieszony jego widokiem chciał porozmawiać,
ale ten nie rozumiał po polsku i odfrunął.

Zanim położył się ponownie,
przycisnął rozpaloną twarz
do wilgotnej szyby.

Biała, prostokątna tablica:
One way.

Dziękuję i pozdrawiam wszystkich, Idzi
ALUTKA dnia 04.10.2010 14:29
tak trudno w jedną stronę - Idzi działa na wyobraźnię - pozdrawiam
Idzi dnia 04.10.2010 14:41
ALUTKO, w ty momencie, nie miał już wyboru, tylko do przodu, odwrót odcięty.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
pawel kowalczyk dnia 04.10.2010 16:23
Bardzo smutny utwor ale wydaje mi sie ze bardzo prawdziwy. Nigdy nie bylem w USA, tego typu historie znam tylko ze "Sluchowiska" , mam nadzieje ze Polacy w USA juz nie zyja w tak zalosnych warunkach jak w latach 80-ych i wczesnych 90-ych.
kukor dnia 04.10.2010 20:53
only proza, wiersza nie zauważam....
sorry...
bols dnia 04.10.2010 23:02
zatrzymuje, zastanawia,
pozdrawiam
Ruth Porter dnia 04.10.2010 23:30
Idzi, przeczytałam z przyjemnością, bardzo mi się podoba. ,,Plamy na carpecie'' - super. Pozdrawiam serdecznie - Ruth.
Idzi dnia 05.10.2010 06:38
PAWEŁ, cieszy mnie, ze tak przyjmujesz ten wiersz.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 05.10.2010 06:39
KUKOR, only you, but thanks.
Idzi
Idzi dnia 05.10.2010 06:40
BOLS, dziękuję i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 05.10.2010 06:41
RUTH, bardzo mi miło, że wiersz Ci sie podoba, dziękuję i sedrcznie pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 05.10.2010 06:57
OXI, ALUTKA, dziękuję za coś jeszcze, za wnikliwą analizę i dostrzezenie podobieństwa "innego Autora".
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
Vidal dnia 05.10.2010 09:32
nie jestem dobrym komentatorem, więc nie zabawię się w wyłapywanie niuansów co poprawności tekstu odnośnie formy ( bo tu właściwie tylko o tym by można było...). chciałam tylko zaznaczyć swoją obecność pod wierszem i fakt, że przeczytałam go z zainteresowaniem. ogólnie pozostawia dobre wrażenie. pzdr.V.
Idzi dnia 05.10.2010 10:17
VIDAL, dziękuję za obecność, zainteresowanie, miło mi, że wiersz pozostawił dobre wrazenie.
Pozdrawiam, Idzi
Wojciech Roszkowski dnia 05.10.2010 12:50
To nie jest wiersz. Nieciekawe zapiski pamiętnikowo-blogowe pocięte na wersy.

Pozdrawiam
Idzi dnia 05.10.2010 12:57
WOJTKU, dziękuję, że zajrzałeś.
Pozdrawiam, Idzi
lulabajka dnia 05.10.2010 14:59
Czytałam wczoraj, ale nie miałam czasu zagadać :)
- mnie się podoba, ma klimat i to "one way" - świetne takie proste i wymowne.
Pozdrawiam :)
Idzi dnia 05.10.2010 20:19
LULUBAJKO, bardzo mi miło, że odpowiada Ci opisany klimat.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
rodi dnia 06.10.2010 00:54
to Chicago?
a ja mialem to w Londynie
teraz juz nie cegly moze, ale wiewiorki dalej szare i jakze obce

i ta tabliczka
one way

nie chce jej wierzyc !

poruszyl...

pozdrawiam
Madoo dnia 06.10.2010 02:42
:)
Idzi dnia 06.10.2010 06:29
RODI, dziękuję za wizytę u mnie, widzę, że te odczucia ktoś ze mną dzieli i to jest miłe.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
Idzi dnia 06.10.2010 06:30
MADOO, ale dlaczego?
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Idzi
blondynka8 dnia 06.10.2010 12:00
Jest tu dużo tęsknoty. Za Polską. Tak to odbieram. Gdyby chociaż wróbelek ćwierkał po polsku...byłoby super.
Niestety, Chicago to nie Polska, pomimo, że...
Pozdrawiam serdecznie.
Idzi dnia 06.10.2010 12:19
BLONDYNKO, tak. Gdyby choć wróbelek... Dziękuję za zrozumienie Peela i pozdrawiam serdecznie, Idzi
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67256272 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005