poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 27.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
Wiersz - tytuł: Wrzesień
miesiąc zaczarowanych liści mawiała babcia
miałam może z osiem lat
chodziłam z nią do parku szurać czerwieniami
zmierzwione sznurówki łapały co lepsze
żołędzie pstrykały kapturkami gdy wiatr szczypał w nosy

kasztanów było mniej

dzieci czyhały pod drzewem czekając na
brązowe kulki w zielonych kubraczkach - zabawne jeżyki
i ta radość gdy babcia znalazła chociaż jednego

teraz gdy siedzę z kubkiem ciepłego kakao
chciałabym tam wrócić
wypełnić kieszenie jesiennymi skarbami
a potem zmieniać je w ludki przy pomocy zapałek
w zaciszu babcinego pieca

pamiętasz domy z piecami i ciepło łapane w pierzynę?
słuchasz mnie?

opowiadam ci tamtą historię abyś zobaczył
obsmarowane rękawy
wspaniałe zdobycze i babciną chustkę
iskierki spadające do popielnika

abyś czekał

kakao zabiorę w termosie
zapałki i żołędzie przywiozę w kieszeni
liście zmęczone jak zmarszczki szpitalnej poduszki

jeżykami i ludkami wystroimy brzeg łóżka
z rurek zrobimy alejki

jak w parku


***************************************

(dla Tomka)
Dodane przez rena dnia 12.10.2010 10:13 ˇ 30 Komentarzy · 1659 Czytań · Drukuj
Komentarze
Idzi dnia 12.10.2010 10:31
Ależ ta nasza piękna, złota jesień nastraja wszystkich do ciepłych wspomnień. Bardzo dobry wiersz, liryczny, z babcią w tle.
Pozdrawiam, Idzi
Oxie dnia 12.10.2010 11:26
Takie wiersze to perełki. Ukłon poetko.
Ryszard B dnia 12.10.2010 12:07
chodziłam z nią do parku szurać
czerwieniami zmierzwione sznurówki
łapały co lepsze
żołędzie pstrykały kapturkami
gdy wiatr szczypał w nosy

kasztanów było mniej

hmm tak lepiej sie czyta
....a reszta jest super
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 12.10.2010 13:30
Reno- bardzo dobry wiersz.Bardzo.
Pozdrawiam serdecznie:)
mercedes_ka dnia 12.10.2010 13:58
no i jest " wrzesień " świetnie opisane wspomnienie
abyś czekał

kakao zabiorę w termosie
zapałki i żołędzie przywiozę w kieszeni

...
jeżykami i ludkami wystroimy brzeg łóżka
z rurek zrobimy alejki

jak w parku


reno, ponieważ jest to miesiąc zaczarowanych liści więc magia zdziała cuda, zobaczysz
serdeczności
ALUTKA dnia 12.10.2010 14:22
Jak idę do mojej Babci - zbieram kasztany - cieszy się jak dawniej:)
znane klimaty - pozdrawiam
kasiaballou dnia 12.10.2010 14:51
śliczne
pozdrawiam :)

rainbow2008.wrzuta.pl/audio/ajeAKvSuTxG/na_wojtusia_z_popielnika
sykomora dnia 12.10.2010 15:10
Piękny wiersz. Trochę Oskara przypomniał i Panią Różę.
A przecież tak trudno dotknąć takiego tematu w taki sposób,
by zachować i niepowtarzalne, i uniwersalne.
Wspaniale o sile dziecka w nas, o czarowaniu, takim bohaterskim,gdy alejki z rurek.
księżycowy rower dnia 12.10.2010 16:10
Ciepło tu i miło.
Serdecznie.
romanwosinski dnia 12.10.2010 17:12
Stworzyłaś klimat. Dziwne, jak co roku wnika w nas ta jesienna nostalgia, skłania do przemyśleń, powrotów. Słowem - ładnie.
Popraw te jeże, bo kolą w oko;)

Pozdrawiam jesiennie.
muki dnia 12.10.2010 17:38
... tak , nasz polska jesień jest bajecznie kolorowa, sentymentalna , tak ....
pozdr. M.
Jerzy Beniamin Zimny dnia 12.10.2010 17:39
I ja się przyłączam z gratulacjami.
liście zmęczone jak zmarszczki szpitalnej poduszki....
JBZ.
ka_rn_ak dnia 12.10.2010 17:39
nooo rena niepoznaję Cię, taka rozgadana :). klimatycznie, to prawda ale trochę przegrzane msz. zdjąłbym trochę szmatek - niepotrzebnych dopowiedzeń :). widzę to tak :

miesiąc zaczarowanych liści mawiała
chodziłam z nią do parku szurać czerwieniami
zmierzwione sznurówki łapały co lepsze
żołędzie pstrykały kapturkami gdy wiatr szczypał w nosy

kasztanów było mniej
dzieci czyhały pod drzewem czekając na
brązowe kulki w zielonych kubraczkach - zabawne jerzyki
i ta radość gdy babcia znalazła chociaż jednego

teraz gdy siedzę z kubkiem ciepłego kakao
chciałabym tam wrócić
wypełnić kieszenie jesiennymi skarbami
a potem w zaciszu babcinego pieca
zamienić je w ludki

pamiętasz domy z piecami i ciepło łapane w pierzynę?
słuchasz mnie?

opowiadam ci tamtą historię abyś zobaczył obsmarowane
rękawy iskierki spadające do popielnika
i chustkę na jej głowie


czekaj

kakao zabiorę w termosie
zapałki i żołędzie przywiozę w kieszeni wezmę też
liście zmęczone jak zmarszczki szpitalnej poduszki
jeżykami i ludkami wystroimy brzeg łóżka
z rurek zrobimy alejki

jak w parku



i jeszcze jedno, przy takiej szerokiej wypowiedzi myślę, warto zastanowić się nad interpunkcją. ja nic w tym względzie nie sugeruję bo to Ty jako autorka wiesz na co chciałabyś postawić akcent.

pozdrawiam
captain howdy dnia 12.10.2010 18:11
Dla "kogoś" owszem :)
dla nas zbyt jesiennie, i jakby co? sentymentalna rena zbyt chyba.
Maryla Stelmach dnia 12.10.2010 19:06
wiersz uroczy, działa mi na wyobraźnie, mam podobne wspomnienia. należy do tych białych wiersz przez duże B
JagodA dnia 12.10.2010 19:33
Bardzo piękny.
Zbyszek63 dnia 12.10.2010 19:49
Wow.
Katarzyna Zając - ulotna dnia 12.10.2010 20:04
reno, to sedno tego wiersza:

opowiadam ci tamtą historię abyś zobaczył
obsmarowane rękawy
wspaniałe zdobycze i babciną chustkę
iskierki spadające do popielnika

abyś czekał

kakao zabiorę w termosie
zapałki i żołędzie przywiozę w kieszeni
liście zmęczone jak zmarszczki szpitalnej poduszki

jeżykami i ludkami wystroimy brzeg łóżka
z rurek zrobimy alejki

jak w parku


a to co powyżej jest bardzo ważne dle peeli, ale nieco mniej dla czytelnika: czyli trochę skreśleń i nieco kondensacji, by się przydało. tym niemniej wiersz naprawdę zatrzymuje swoją prawdziwością i prostym, emocjonalnym przekazem :).

pozdrawiam :).
nieza dnia 12.10.2010 20:19
Renaaaata, dużo ładnego, osobistego, dużo przekazu , rozumiem, jednak trochę mi szkoda że pewnie więcej nie będzie, bo to dedykacja -
a nie początek serii.
Pozdrawiam .
rena dnia 12.10.2010 21:18
łał!

Nie spodziewałam się takiego odbioru:) Jest mi miło, naprawdę.

Zacznę od podziękowań dla Moderatora za "interwencję", a Romanowiwosińskiemu , za "wyłapanie" niezłego "dziabąga":)

Idzi - Te jak to określiłaś/łeś "ciepłe wspomnienia", są jakby próbą odwrócenia uwagi od tego co się dzieje w dniu dzisiejszym. Cieszy więc pozytywny odbiór.

Oxie - Jaka tam poetka ze mnie:) ale dziękuję za...

Ryszard B - Skoro wolisz, proszę bardzo...niemniej zmieniasz znaczenie "czerwieni".
Dziękuję za pozytyw.

Jarosław Trześniewski- Jotek
- Miło mi. Dziękuję.

Mercedes_ka - Ano poszło wrześniowo. Stwierdziłam, że nie ma co kombinować z tytułem skoro idą kalendarzowo od jakiegoś czasu, tym bardziej, że jak ulał.:(
Mówisz, magia zadziała? Chyba działa...wreszcie włączyli chemię, to dobry znak...
Dziękuję za Twoją obecność...

Alutka - Pozdrawiam i ja.

Kasiaballou - Dziękuję

Sykomora - Gdy w grę wchodzi nowotwór,człowiek do różnych rzeczy się ucieka. Faktycznie, dobre odniesienie sytuacyjne. Z tą różnicą i dzięki za to, że tu, jest walka, bo jest światełko szansy na życie.
Dzięki za dobre słowo.

Kot - Dziękuję

Romanwosiński - Dawno Pana nie było...miło widzieć;)
Jesienna nostalgia nie zamierzona, akurat taki miesiąc nie inny. Cieszę się, że udało się klimatycznie, że jest odbiór. No i dzięki za zwierzątko:)

Muki - Nie wiem co chcesz powiedzieć.

Jerzy Beniamin Zimny - Miło mi zatem.

Ka_rn_ak - Fajnie Cię widzieć:)
... żebyś widział pierwsze "szkice" :)
I że sobie pozwolę...gdy urwiesz babcię w pierwszym wersie, to nie wiadomo kto mówi:). Odnośnie interpunkcji, osobiście przeszkadza mi w wierszach, wolę sama, bez wskazówki słowo ucinać, naciskać. Małe ałła? jakoś tak...
Dziękuję za opinię.

Captain howdy - sentymentalizm na szczęście nie jest błędem, tak mi się. Dzięki za "owszem":)

Maryla stelmach - Dziękuję bardzo.

Jagoda -Dziękuję

Zbyszek63 - Dziękuję.

Katarzyna Zając- ulotna - Zgadza się, to jest sedno. Zapewne kondensacja byłaby wskazana, jak zawsze. Tym razem tak zostanie. Ważne, że zatrzymuje, ważne, że prostota ma swoje 5 minut.
Dzięki za opinię.

Niezaaaaaaaaaaaa - :)
Tego czy będzie, czy nie, to nawet ja nie wiem. Chciałabym aby było tyle ile trzeba, w sam raz i cholera wie co i jak jeszcze. Dedykacja nie jest tu wyznacznikiem. Cieszę się, że i Ty na tak:)

Raz jeszcze dziękuję Wszystkim!,a Pozdrawiając Każdego z osobna, kłaniam się nisko.
Ruth Porter dnia 12.10.2010 22:19
Przeczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie - Ruth.
stanley dnia 13.10.2010 06:08
jesień wrzesień
kasztany kwitną
jak bez/chorują/

-wiersz pełen nostalgii
Tomasz Kowalczyk dnia 13.10.2010 07:14
Wprawdzie nie lubię wierszy o bieżących wydarzeniach (pory roku, katastrofy, itp.), ale niniejszy wart jest zatrzymania.

Pozdrawiam - Tomek
muki dnia 13.10.2010 08:26
chcę powiedzieć , że podoba mi się wiersz
coś w tym złego? i osobiście lubię kolorową, sentymentalną jesień
pozdr. M.
rena dnia 13.10.2010 13:44
Ruth Porter- Dziękuję i równie serdecznie.

Stanley - a dziękuję Panu...

Tomasz Kowalczyk - Cieszę się, że tak sądzisz. Z pozdrowieniami.

Muki - tam złego...mam widocznie problem z czytaniem ze zrozumieniem. Ot i co:). Dzięki za "powrót"
Pozdrawiam.
Jędrzej Kuzyn dnia 13.10.2010 14:33
Wiersz pełen nostalgii za odchodzcym. Myślisz, że jesteś młoda. A tu nagle z sąsiedniego pokoju ktoś zawoła babciu. I to będzie to Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie
rena dnia 15.10.2010 15:32
i oby :)
równie serdecznie...
Black Baron dnia 17.10.2010 14:42
Może i piękny ten kicz jest .Ale to koniec wypalisz się jak , każdy z nas a ja poślę jeszcze torpedę .

Bardzo na nie !
rena dnia 18.10.2010 18:28
w domu wszyscy zdrowi?
KASIA11 dnia 19.10.2010 19:42
Podoba mi się wiersz

Pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67088869 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005