poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 19.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wierßcz
eteryczny avatar
Reszta została w myś...
Anihilacja
Cichosza
Dafno! Ciebie nie c...
Szczegóły
Wiersz - tytuł: krzywa łamana
przychodzisz masz ją za matkę układa cię w kołysce całuje oczka
smaruje mleczkiem pokazuje jak robi kaczka jest podobna do laski
z którą chodziłeś w przyszłości liczysz owieczki i wraz z perseidami
spadasz uderzasz o posadzkę umierasz potem wysyła cię do szkoły

w sąsiedniej ławce ma na głowie różowe kokardki zapisane kartki
z wierszami których uczyliście się na pamięć żeby cię zauważyła
bekasz bijesz się z innymi tłuczesz granatami szyby w jej oknach
z dachu wieżowca skoczyłeś i umierasz wstaniesz rano w klasie nudno

piszesz wiersze piersi jej pękają w szwach całuje w parkach i na falach
jaki wers ją umieści skoro chce podobać się bezgłowym otwiera
kolana nieznajomym fallusom wodzi ciebie za nos ten aromat
wanilii owa tyrania która wciąga i nie puszcza a ona
nawet nie spojrzy i nikt nie pomoże tłumacząc co ci się stało skąd
ten ból w żołądku naciskasz gaz do dechy uderzasz o słup umierasz

zatem napisałem tomik o tym że znowu nie znajdę czego szukałem
zanim pójdę na wieczorek czuję się podle opróżniam butelki z mętnymi cieczami
lecz kiedy byłem już na miejscu w pierwszym rzędzie siedzi oświetlona
bez kokardek we włosach ani dziecięcych wierszyków w pamięci otwieram
tomik na zaznaczonej stronie zaczynam czytać łapie mnie nastrój
odlatuję przechodzę przez sufit umieram
Dodane przez Christos Kargas dnia 23.10.2010 19:46 ˇ 20 Komentarzy · 1103 Czytań · Drukuj
Komentarze
większy dnia 23.10.2010 19:59
No, nieźle, ba, dobrze...resztę dopowie sobie autor, jak będzie chciał. Pozdrawiam
agrafka dnia 23.10.2010 20:30
Cóż, dziwny wiersz, gęsty i zwijający się jak czas. I rozwijający.
Trudny w odbiorze przez sposób pisania trudny.
Chyba niezły, poprzez tą dziecięcą dorosłość i matkę nie
matkę, kochankę z pierwszej ławki.
Odważny w swej oczywistości oraz w tym umieraniu...To może trochę na wyrost - hiperbola - choć powtarzalność uwiarygodnia je jako odczucie powtarzające się przez całe życie...a
hubertk dnia 23.10.2010 20:40
coś mnie tu zatrzymuje, pozdrawiam
rena dnia 23.10.2010 20:43
brakło mi tchu. to dobsz,choć inhalator mile widziany.przyjdzie czas, będziesz wiedział:)
zalesianin1 dnia 23.10.2010 20:48
Dużo i o niczym.
Powtórzenia w kokardkach i wierszach. Ta tyrania nie wciąga.
Wtręty paraerotyczne w połączeniu z bekaniem odstręczają.
Zmaganie się podmiotu lirycznego z zazdrością o pękające w szwach piersi i otwarte kolana dla nieznajomych fallusów nie są niczym nowym.
Nie nacisnę na gaz do dechy. Cenię życie.
Nie znajduję, czego szukałem.
Jestem za odczytywalnymi środkami i wyrazu artystycznego.
Nawet miłość, gdy technika przerasta uczucie nie wiąże partnerów; pozostaje przypadkowość w obdarzeniu się. A to prowadzi donikąd.
Pozdrawiam, Kazik1
konto usunięte 58 dnia 23.10.2010 23:20
szukanie miłości, jest wzorzec - matka, każda inna zawodzi, nawet kiedy jest się gotowym umrzeć, po prostu ma się pecha do kobiet, tak potrafi tylko poeta
(pierwsza strofa - boska)
pozdrawiam Leszek
gammel grise dnia 23.10.2010 23:50
Niepokoi mnie następstwo czasów, dekoncentruje.
Pozdrawiam serdecznie.
sykomora dnia 24.10.2010 09:37
podoba się, bardzo

to umieranie wciąż
potraktowane z przmrużeniem
i zmartwychwstawanie
bols dnia 24.10.2010 10:00
uroczy wiersz, to może za mało -

- haftowany to grubą fastrygą, to cieniutkim jedwabiem, z wykorzystaniem supełków i pętelek, a nawet przypadkowo urwanych nitek,

pozdrawiam
Fart dnia 24.10.2010 10:14
Liryczno - emocjonalny ton zwierzeń. Celnie dobrany tytuł - (każdy początek jest końcem, każdy koniec początkiem. Podmiot jest tego świadom, może dlatego tak często "umiera".
O Muzo !
ciekawie!
pozdrawiam
rodi dnia 24.10.2010 16:00
umieraja slabi ;P
chociaz moze i super silni, jezeli tyle razy i tak szybko

troche jak film o wielu zakonczeniach lub rozwinieciach z motywem laczacym

smierc nas wszystkich polaczy ;>

pozdrowka
rodi dnia 24.10.2010 16:01
raczej rozwinieciach
koniec wszystkich bohaterow jest ten sam

;>
stanley dnia 24.10.2010 18:10
wielkość jest sumą losowych zdarzeń

dobry wiersz
nieza dnia 24.10.2010 19:37
Ładnie :)
pozdrawiam
Janina dnia 24.10.2010 20:10
Zatrzymał.Gdyby to była tylko prawda, że wszytko się kręci wokół niej...
Pozdrawiam.
JagodA dnia 24.10.2010 20:59
Kilka razy wracałam do tego wiersza.
Jest świetny.

Pozdrawiam.
Christos Kargas dnia 24.10.2010 21:43
Dziękuję ślicznie wam wszystkim za dotychczasowe komentarze.
To niezmiernie ciekawe przyglądać się jak tekst funkcjonuje, jakie wywołuje skojarzenia i emocje oraz odczyty; jakie są jego odzwierciedlenia w czytelniczych umysłach.

Pozdrawiam wszystkich czytelników, a szczególnie tych, którzy zechcieli wypowiedzieć się, jednocześnie zachęcam pozostałych do dzielenia się wrażeniami.
Idzi dnia 25.10.2010 06:48
.. i odradzam się jak Feniks z popiołów. Świetny wiersz, zagęszczona treść, lecz zwłaśnie to czyni go takim. Jest do czego wracać.
Pozdrawiam, Idzi
Christos Kargas dnia 25.10.2010 11:57
Dziękuję Idzi za wpis i opinię i zapraszam, kiedy tylko ochota :)
Faulan Gavinel dnia 31.10.2010 19:25
Trochę jest w tym mglistego klimatu wierszy Czechowicza. Z tym, że mgła jakaś taka bardziej ze współczesnego miasta - bardziej wroga, bardziej obojętna. Raczej nie tęskna - jak w przedwojennym Lublinie.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67029347 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005