dnia 23.11.2010 17:29
Jazzowo, bluesowi i reggowo u Ciebie dzisiaj. Naprawdę fajnie.
Pozdrawiam muzycznie, Idzi |
dnia 23.11.2010 18:36
Nie potrafię się przedrzeć przez muzykę do wiersza. Ale takie już ze mnie "drewniane ucho"...
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 23.11.2010 22:59
trwaj, chwilo :)
a ja dla Ciebie będą miał nie kasztanki,
nie tik taki, a rodzynkową, boską malagę;
na kolejną szarą godzinę
hej |
dnia 24.11.2010 07:56
chili do czerwoności
rozgrzewające galopem
urocze życzenia
oczko w pończosze
puszcza kręgi na wodzie
pozdr:-) |
dnia 24.11.2010 08:54
Idzi - widzę, że z Ciebie prawdziwy facet - czujesz bluesa, a czasami to i pojazzować potrafisz:) a w rytmie reggae to... hm:)
Buziaki wielkie:) |
dnia 24.11.2010 08:58
Szanowny Panie Jędruś :) gatunki muzyczne owszem - wiersza nie czynią - ale przedłużanie gatunku w windzie to już inna historia
- Proponuję nie czytać moich tekstów - podejrzewam, że dla Pana wiersza pod nickiem ALUTKA - nie będzie - proszę nie drażnić swojego wyrafinowanego smaku lekko podsuszona czasami słodką innym razem pikantną śliweczką:) Pozdrowczyk:) |
dnia 24.11.2010 09:00
Tomaszu - tekst lekki i niekoniecznie musi wpadać w ucho -
niemniej jednak BARDZO dziękuję za odwiedziny i poczyt
Pozdrawiam i życzę miłego:) |
dnia 24.11.2010 09:04
wiese - Ty to potrafisz ująć kobietę
Przyniosę kawę marago
a figo - fago - to może w windzie
później rytm reggae z figurą kubistyczną w tle:)
szarości zabalowane - ups zamalowane:)
Pozdrowieństwo |
dnia 24.11.2010 09:06
Jacom Jacam - ulubiony ty mój chochliku:)
puszcza oj puszcza
dym na wodzie i schodami do nieba:)
a Karmazynowy król się przygląda:) |
dnia 24.11.2010 09:08
no i rock and roll górą
jeszcze tylko boże chroń królową
;-))))) |
dnia 24.11.2010 09:55
Jacom Jacam - hm co z królową:) hm
żeby tak nie wyjść z kręgu poezji to jedna jaskółka wiosny nie czyni:)
Jaskółka uwięziona i czarny sztylet się znalazł
pójdę dalej - Jędrusia mamy tylko Basieńki - tfu - Oleńki brakuje
reasumując powracam do poezji
Hej kto szlachta, ten z Kmicicem
Hajda na Wołmontowicze!
:):):):) |
dnia 24.11.2010 11:42
Ależ komentarz był się tyczył rozmowy z Jacom Jacamem :)
a moja nieznajomość trylogii Sienkiewicza - to mój problem
Pomyliłam Oleńkę Bilewiczówną z Basieńką Wołodyjowską :):):)
Co ma do Tego moderacja?????
Myślę, że jest Pan przewrażliwiony na swoim punkcie |
dnia 24.11.2010 12:00
a tak z ciekawości Panie Andrzeju - o jakiej Barbarze Pan myślał? |
dnia 24.11.2010 12:11
nie podobają mi się komentarze personalne tego Pana, które nie po raz pierwszy pojawiają się pod wierszami ALUTKI, dodam, że nie tylko na tym portalu. mam wrażenie, że niektórzy uważają, że wszystko musi być podane na złotej tacy. czy poezję czynią przystawki? być może, ale proponowałabym nie robić powierzchownej objazdówki po kolejnych tematach, ale czytać, czytać, czytać. tego, co powyżej, komentarzem nie nazwę, a czy nie o konstruktywizm chodzi na takich portalach?
od siebie dodam, że to bardzo dobry wiersz, koda, porównania. klarowny i konsekwentny z nutą swoistej autoironii. z muzyką obcujemy wszędzie, wypełnia nasz czas. ładnie to wszystko ze sobą połączyłaś. podoba się.
pozdrawiam ciepło Aluś :) |
dnia 24.11.2010 13:03
meandro - Dziękuję bardzo. Cenię sobie Twoje zdanie.
Przekonałam się nieraz o Twoich kompetencjach w dziedzinie tak delikatnej jak pisanie (delikatna dziedzina o twardych regułach).Znasz moje podejście - wojuje uśmiechem - a wyprowadzić mnie z równowagi jest nieprawdopodobieństwem - spokój i uśmiech to moja dewiza :)
Cieszę się, że potrafię śmiać się z samej siebie - czego i innym życzę:)
Zapewniam, że ułatwia życie:)
Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu sukcesów (których już kilka odnotowałaś - gratulacje:)
oraz zdrowia - bo to najważniejsze:) |
dnia 24.11.2010 14:36
W stepie szerokim. Ech, żaden ptak nie zmierzy. Zresztą,
ptak ptakowi nie dorówna. Ja tam rozgrzałem się. Wierszem. Pozadrawiam serdecznie. |
dnia 24.11.2010 14:40
ptak ptakowi - a jaka rasa? :):):)
Dziękuję Bogdanie za komentarz
pozdrawiam bardzo serdecznie:) |
dnia 24.11.2010 14:48
ALUTKO, dawno nie natrafiłam na takie dwa w jednym :)) Wiersz, który wywołuje na twarzy uśmiech i te komentarze, ach, komentarze... Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. Irga. |
dnia 24.11.2010 14:53
IRGO - bardzo lubię bawić a i nauczyć czegoś się można:)
no chyba że nie da rady i nie pojmie:)
uczyć - bawiąc - to jest niegłupie. Jak myślisz |
dnia 24.11.2010 18:14
Ala, Ala... Jako znawczyni i wykonawczyni muzyki, muszę napisać - niezły kąsek :) Tekst dla wyrafinowanego czytelnika. |
dnia 24.11.2010 19:17
"Andrzej Żurawski dnia 23.11.2010 18:22:00
Wyliczanka gatunków muzycznych wiersza nie czyni.
Pozdrawiam."
tak samo, jak krytykanctwo - nie widzę różnicy. |
dnia 24.11.2010 20:17
Po co Ci sztylet, Jaskółeczko, skoro ran jego nie godnaś całować? |
dnia 24.11.2010 20:25
Wpadłam jak śliwka gammelciu - Tam śpiewali
Hej szable w dłoń -
to też sobie sztylet przygotowała
bo pogrzebacza nie było pod ręką:) |
dnia 24.11.2010 20:26
Małgorzato - tak za mistrzem - wiedziałam, że się poznasz
śpiewaczko Ty moja:) |
dnia 24.11.2010 20:27
Iwonko - o uśmiech poproszę :) Pozdrawiam serdecznie |
dnia 24.11.2010 22:52
Alutko,aż mi pociekła ślinka ,twoja smakowita śliwka w czekoladzie plus muzyka to jest to!:):) A że co poniektórzy koneserzy mają ciekawe freudowskie skojarzenia - ech, dawno sie tak nie ubawiłem:):)Wszak w hymnie narodowym tez jest Basieńka -mówi ojciec do swej Basi cały zapłakany, /pono nasi biją w tarabany
Pozdrawiam cieplutko:) |
dnia 25.11.2010 07:49
Jarku :) miło że zajrzałeś - już się martwiłam:)
Co do Barbar - to u nas na południu bardzo popularne (szczególnie wśród górników) imię - i różne przyśpiewki są znane:)
śliweczka -śliweczką -ale solianka też jest pyszna :)
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję:)
Dobrze, że w trudnym życiu są jeszcze powody do śmiechu:)
i ludzie, którzy potrafią to robić :)
ale z hymnem - to mi zrobiłeś niespodziankę - ja się uśmiechnęłam z rana - dziękuję:) |
dnia 25.11.2010 08:54
AlUTKO! Cudnie! |
dnia 25.11.2010 09:02
winter - rano wieczór i w południe:) Bardzo dziękuję, za trud poczytania:) |
dnia 25.11.2010 09:43
zaraza jedna. podrażniłaś mię okrutnie w miejscu niedozwolonym!
nu,nu! pokiwam Ci paluszkiem, złydnia jedna!
heh, w bardzo pogodnym nastroju umykam,
pozdrawiam :) |
dnia 25.11.2010 10:08
ręka usta warkocz
kubizm - precyzyjne ruchy
w moim ogrodzie
podobno każdy, ale chwytaj, chwytaj! ;)
świetnie bardzo
pozdrawiam :) |
dnia 25.11.2010 14:29
kropku - cóż warte życie bez odrobiny chili :)
cieszę się, że tekst wprawił w dobry nastrój:)
pozdrawiam nie mniej świetnie:):):) |
dnia 25.11.2010 14:32
Jagodo - chwytam dzień i zmykam:)
bardzo serdecznie pozdrawiając Jagodowe dziewczyny:) |
dnia 25.11.2010 19:03
czytałem Twój dobry wiersz wcześniej ale miałaś dużo komentarzy, wiec nie pisałem, podoba mi się porównanie kubizmu z regae jak i inne gatunki muzyki występujące w wierszu.
śliwki w czekoladzie mogę być robaczywe-przestrzegam
i pozdrawiam |
dnia 26.11.2010 17:09
stanley - komentarzy nigdy za wiele - na miłe - miło - niemiłe z uśmiechem:) robaczywka ze mnie powiadasz? niech tam - w dobie walki z głodem - też białko:) z czekoladą gładko przejdzie:)
Pozdrawiam serdecznie - dziękuję za poczytanie |
dnia 28.11.2010 21:12
Dobry.:)
pozdrawiam |
dnia 29.11.2010 14:38
Panie Janie - bardzo dziękuję:) |