poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 15.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Przypisani do mroku
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
bez granica
ero-tyk
Urwis
Hotel The Bridge
O seksie w smartfonie
Wiersz - tytuł: Wigilijnie
jak ptaki do gniazd
choć w powietrzu
bóg się rodzi

moc już nie truchleje
ona jest w nich
jak neodym przyciąga

gromadzą się
wokół zielonego
gdy biel dominuje
i z odrobiną w palcach
zaklinają przyszłość

trafionym przez zeusa
rogiem suto
inni patrząc w sufit
gotowi ranić ściany
Dodane przez Idzi dnia 15.12.2010 06:57 ˇ 45 Komentarzy · 1414 Czytań · Drukuj
Komentarze
JagodA dnia 15.12.2010 07:55
z odrobiną w palcach
zaklinają przyszłość


zawsze:
rogiem suto i
jak ptaki do gniazd
:)

bardzo, Idzi
pozdrawiam
Idzi dnia 15.12.2010 07:57
JAGODO, tak i to najlepszy prezent pod choinkę.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi
IRGA dnia 15.12.2010 08:21
Idzi, pięknie, nostalgicznie i PRAWDZIWIE. Bardzo ładny wiersz. Serdeczności. Irga
zalesianin1 dnia 15.12.2010 08:46
"jak ptaki do gniazd - choć w powietrzu - bóg się rodzi"
Mam już swoje gniazdo, do niego przylecą, bo Bóg się rodzi. Narazie w powietrzu.
Będziemy "(z)odrobiną w palcach zaklinać przyszłość".
Pozdrawiam, Kazik1
Idzi dnia 15.12.2010 08:52
IRGO, ten przedświąteczny okres wyzwala nostalgię, miło mi, że tak oceniasz ten wiersz.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi
zalesianin1 dnia 15.12.2010 08:53
Na razie w powietrzu. Narazie! Kazik1
Idzi dnia 15.12.2010 08:54
KAZIK1, mamy te gniazda i oczekujemy, żeby znów się wypełniły w ten szczególny czas.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
Tomasz Kowalczyk dnia 15.12.2010 09:44
Pierwsza zwrotka szczególnie zainteresowała. Późniejsze strofy były już trochę "spodziewane".

Pozdrawiam - Tomek
Idzi dnia 15.12.2010 09:53
TOMKU, tu pewna konsekwencja, o zaskoczenie raczej trudno.
Dziękuję Ci i pozdrawiam, Idzi
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 15.12.2010 10:21
Idzi i mnie się udzielił: jak ptaki...
Pięknie, ascetycznie i bardzo na tak.
Pozdrawiam serdecznie:)
Idzi dnia 15.12.2010 10:27
JARKU, nizmiernie mi miło, że tak ciepło odebrałeś.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi
jacekjozefczyk dnia 15.12.2010 12:00
Twój styl pisania zmienia się jak kameleon, a te nowe barwy
przyjemne, nie powiem. Co do ,neodymów" - doświadczyłem
niedawno ich mocy na własnych palcach, "bawiąc się" dwoma.
Bolesne doświadczenie, ale potwierdzam słuszność metafory.

Pozdrawiam
Idzi dnia 15.12.2010 12:04
JACKU, zanim użyłem przenośni z neodymem, podobnie jat Ty, miałem przykre doświadczenie z palcem, widoczne do dzisiaj.
Co do stylu, jeszcze poszukuję.
Dziękuję Ci i pozdrawiam, Idzi
Bogdan Piątek dnia 15.12.2010 12:11
Olimp? Moc jest w wierszu, jak w ambrozji. Serdeczności.
woka ketjof dnia 15.12.2010 12:22
Dobrze zbudowany, ładny wiersz, chociaż wolałbym, aby podmiot liryczny nie mówił o "nich" lecz o "nas" albo o "sobie"

Pozdrawiam
Idzi dnia 15.12.2010 12:29
BOGDANIE, cieszę się, że tak oceniasz ten wiersz.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi
Idzi dnia 15.12.2010 12:32
WOKA KETJOF, zamieniłem tutaj podmiot liryczny, do tej pory było właśnie o nas i o sobie.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
bols dnia 15.12.2010 13:08
inaczej, zwięźle i uważnie;)

pozdrawiam
Idzi dnia 15.12.2010 13:12
BOLS, miło to słyszeć od Ciebie.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
blondynka8 dnia 15.12.2010 13:36
IRGO:)) czekam na moje ptaszki, tęsknię:) Trafiłeś w moje gusta, krótko i na temat..bliski każdemu. Dobrego:)
Idzi dnia 15.12.2010 13:41
blondynka8 Miło mi, że trafiłem w gusta.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
jacekjozefczyk dnia 15.12.2010 13:49
Dodam tylko, że "neodym" lepiej byłoby kursywą, bo w gruncie rzeczy
jest to pierwiastek chemiczny, który sam nie"przyciąga".
Związki neodymu sprasowane z tlenkami żelaza tworzą magnesy
neodymowe - najsilniejsze ze znanych magnesów.

Pozdrawiam.
Idzi dnia 15.12.2010 13:56
JACKU, masz rację, i neodym i bóg się rodzi jest w oryginale kursywą. Przy wklejaniu mi uciekła i juz nie chciałem takimi szczególami zawrcać głowy Moderatorowi.
Dziękuję za zwrócenie uwagi i pozdrawiam, Idzi
ALUTKA dnia 15.12.2010 14:15
aś waść mnie z tym nowym dymem załatwił -
czytam i myślę ło co mu się rozchodzi
a tu głos się rozchodzi
a neodym przyciąga :)
dziękuję bardzo świątecznie:)
Idzi dnia 15.12.2010 14:21
ALUTKO, to nawt dobrze, że nie znasz magnesu neodymowego, nie będzie Cię wodzić na pokuszenie. A głos się rozchodzi.
Dziękuję i pozdrawiam świątecznie, Idzi
wiese dnia 15.12.2010 16:15
no dobra, rogatego zeusa wymyśliłeś,
pewnie tego od europy; niech Ci będzie;
ptaki zidentyfikowałem:
to są ptaki-pytaki z kofty rodem;
świąteczne plamy na suficie

trzymaj się, druhu, wigilijnie;
z ośćmi nie igraj

hej
Maryla Stelmach dnia 15.12.2010 16:30
nastrojowy, wniósł powiew świąt, pozdrawiam.
winter dnia 15.12.2010 17:22
pieknie, nastrojowo!
ALUTKA dnia 15.12.2010 18:44
Idzi - mnie ciągle nosi i wodzi - czasami daję radę
czasami nie:)
duża buźka:)
Dino dnia 15.12.2010 19:45
Witam Cię i pozdrawiam. Twoja twórczość rozkręca się coraz bardziej. Cały czas śledzę i czytam Twoje wierszydła. Ten obecny jest bardzo skondensowany i bardzo na czasie. Chwalą Ciebie. Cieszę się i gratuluję. Życzę
Ci samych miłych rzeczy na Święta i Nowy Rok. Tak trzymaj. Marian
Janina dnia 15.12.2010 21:02
Idzi piękny. Dwa ostatnie wersy poruszyły szczególnie. Pozdrawiam serdecznie.
gammel grise dnia 15.12.2010 21:54
Metonimie w trzeciej strofoidzie nie budzą entuzjazmu. Przypominają czasy, kiedy czarny na czerwonym jeździł po zielonym, egzemplifikując geniusz Frantiska Janecka. Tekst podoba się łącznie z nowym dymem, który, nieomal automatycznie, prowokuje niewiele odbiegające od tematu skojarzenia (u mnie wywołał jędrne i barwne, ale nie będę robił dymu).
Pozdrawiam serdecznie
JJ
księżycowy rower dnia 15.12.2010 23:03
No i...bene, bene.
Serdecznie.
Idzi dnia 16.12.2010 06:42
WIESE, podoba mi się Twoja odpowiedź na pytanie, co poeta miał na mysli. Z tymi ośćmi to różnie bywało, potem długie płukanie gardła.
Dziękuję, hej.Idzi
Idzi dnia 16.12.2010 06:43
MARYLU, dziękuję, ze zajrzałas pod mój wiersz i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 16.12.2010 06:44
WINTER, cieszę się, ze Ci sie podoba.
Dziękuje i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 16.12.2010 06:49
DINO, bardzo się cieszę, że tak oceniasz to, co robię. Twoje pierwsze wskazówki były dla mnie najważniejsze i to, że nie dałeś mi kopa na poczatku, przeciwnie, zachęciłes do pisania. Jestem Ci bardzo wdzięczny, jest zaszczytem dla mnie, że sledzisz moje pisanie.
Dziękuję Ci serdecznie i zyczę miłych świąt i samego szczęścia w Nowym Roku.
Serdeczności, Idzi
Idzi dnia 16.12.2010 06:50
JANINO, jakże miło usłyszeć to od Ciebie.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi
Idzi dnia 16.12.2010 06:52
GAMMELU, fajne skojarzenie z tym Murzynem na jawie.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi
Idzi dnia 16.12.2010 06:53
KOT, no to...dziękuję pięknie i pozdrawiam serdecznie, Idzi
ElminCrudo dnia 17.12.2010 16:13
Wpółcześnie: "być trafionym przez Zeusa" dla rogu obfitości oznacza niespodziewaną zmianę właściciela. Utrata faktycznie kojarzy się z tępym patrzeniem w sufit i gryzieniem ścian zamiast zajadaniem się przy suto zastawionym stole. Zastanawiam się nad grą znaczeń między nie truchlejącą już mocą, rodzącym się w powietrzu Bogiem oraz gromowładnym Zeusem oraz - w domyśle - magnesami neodymowymi. Neodym rozłożony na składowe: neo - jak nowy, i dym jak dym, a nie pierwiastek, może kojarzyć się w nowymi ogniskami, domowymi np, i chociaż dopiero zbitka odsyła ku sile przyciągania, to jest tym coś z powrotu do tego pierwotnego ogniska, które nadal skupia. Nie pomijam także, że neo -dym to przenośnia nowego dymienia, czynienia zadymy - a to nie kojarzy się z ciepłem domowego ogniska, chociaż nadal oznacza siłę przyciągania ponieważ zawieruchy, spory stają się centrum uwagi. Jeśli wrócić do "trafionych przez Zeusa" w sensie zaatakowania przez wirusa komputerowego to neo-dym staje się punktem zapalnym. Te wersy mogą być wigilijne, mogą być odczytane jedynie poprzez skojarzenia z tradycją, zielonym igliwiem, powrotem dzieci, opłatkiem i suto zastawionym stole. Ale nie muszą, bowiem Zeus nie wspiera takiego kojarzenia, neodymowe magnesy przyciągając bardziej zderzają niż zbliżają, róg niekoniecznie musi oznaczać dostatek w tradycyjnie podawanych, a przecież postnych dwunastu daniach. Autorze - Wigilijnie, czyli jak? co tytuł oznacza dla autora?
Pozdrawiam
Elm
Idzi dnia 17.12.2010 17:07
ElminCrudo , dziękuję za wszechstronną analizę składniową i literacką wiersza, jest mi bardzo miło i pragnę donieść, że "Wgilijne" to klimaty wigilii i świąt w rodzinach o różnym statusie materialnym, zwyczajowym etc.
Wieloznaczność jest zamierzona, za wyjatkiem wspólczesnego znaczenia "być trafionym przez Zeusa", o tym nie wiedziałem.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
ElminCrudo dnia 17.12.2010 17:47
Też byłam zaskoczona wiadomością o takim "trafieniu Zeusa", chciałam przypomnieć sobie postać Boga, doszukać się tych wyjątkowych użyć rażących piorunów, a otworzyłam notkę o opróżnianiu kont. W jakiś sposób i to może stanowić przenośnię - być "trafionym przez Zeusa" czyli stracić nagle - pracę, dochody, zdrowie, co za tym idzie także możliwość dochodów - co w naszych czasach nie jest czymś wypadkowym, pojedynczym, a co zawsze oznacza jakość życia, mniejsze możliwości, biedniejsze święta. Cieszę się, że przyciąganie i ognisko nie oznacza w Twoim wierszu jedynie suto zastawionych stołów, a pragnienie bycia razem, w takich kondycjach - szeroko rozumianych - w jakich się znajdujemy. Zapamiętam ten neodym jak pozytywną siłę przyciągania, której nie widać, ale wiadomo, że jest, że stanowi coś trwałego. -:)
wiercipieta dnia 17.12.2010 18:35
zmiksowałam się.. za-zbytnio. nie garnę, wielorakości. ale. IDZI to ci się tyko widzi ;) (wybacz durnoty)
Idzi dnia 20.12.2010 06:55
Wiercipięta, dziękuję za wizytę u mnie, przeczytanie z mikserem w ręku, wszak czas przedświateczny i coś trzeba upiec i pozdrawiam serdecznie, Idzi
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Użytkownicy Online: Grain

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67258517 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005