poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 26.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wiersz - tytuł: Unisono
gdzieś wysoko ponad kapitułą czaszki wygolonej do ostatniej z refleksji
roją się stawy pełne zdezelowanych charakterów i piszczeli
ostentacyjnie bieżących ku estuarium (lejkowatości); w odpowiedzi
na osobisty i rozmyty temperament pełen szwów

osiągamy wprawę niemałą (w uprawianiu ślepych ścieżek oraz stopów nóg z metalem)
jako wykonawcy ostatniej wojny pokolenia przeciw
kształtom osowiałym i łatwym łup łup, gdzie strach napędza
tam Bóg wybacza wszystkie te misterne wykręty historii pomiędzy

tobą a tą starą Wenus z klatki Obok.
wszystko co sprowadza się do jednego a wyprowadza z prądem
- klasycznie zdzierającym z nas ubrania (twoje blizny osiągają pełnię) - uporczywie rozgrzewa
moje kości, te konserwatywne i nastawione na 6:30

i teraz prościej:
strach, fizjonomia utkana z lepkich wąwozów, braki w edukacji, łóżko, deficyt środków (jakichkolwiek)
spoczywamy obok
na krzyżach ścian i w uszczerbku przypadkowej pani wiosny
a radość, to wciąż nasza tajemnica bolesna
Dodane przez fluid dnia 06.05.2007 14:55 ˇ 14 Komentarzy · 1498 Czytań · Drukuj
Komentarze
niebo_nad_fasolą dnia 06.05.2007 15:06
no jest co czytać. choć chwilami wkradło się wrażenie 'ciągania' to jednak prze i rwie.
np ten motyw z wenus czy sama końcówka.
poczytam jeszcze bo nie chcę być pochopny ;)
ale zatrzymał.
Witek dnia 06.05.2007 15:37
Ała... to bolało... Nie wiem czy zdobyłbym się na powtórne przeczytanie... przykro mi, ale ten zlepek (momentami przypadkowych) zdań, trudno oceniać w kategorii poezji. To raczej efekt wysokiej temperatury i zatkanych zatok, niż udekorowane talentem natchnienie :)
pozdro
cicho dnia 06.05.2007 15:54
to mocny wiersz (zresztą to u tego Autora nie dziwi), taki do wielokrotnego czytania-powracania (niedekoracyjność - choć słów sporo - tu taka, a i chropowatość, może nawet to dość brudny wiersz, choć pojawia się ta Wenus). czytam tu sobie, wyczytuję jakieś odsłonięcie aż do piszczeli, do najdrobniejszych szwów, blizn osiągających pełnię i kości. najpierw trzy obrazy drażniąco wściekłe (tak je odbieram, choć może niecałkiem zgodnie z zamysłem Autora, hm?) a potem w ostatniej strofie spowalnianie-spoczywanie. zaciekawia mnie tu jakby podwójna puenta. na pewno wrócę do tego wiersza jeszcze z garścią słów w komentarzu.
captain howdy dnia 06.05.2007 16:30
krótko - bałaganiarsko, bezczelnie. z mocną puentą - naprawdę dobry wiersz
otulona dnia 06.05.2007 20:26
mnie spodobał się od - pomiędzy....
do końca

do zatrzymania

pozdrawiam
Traveller dnia 07.05.2007 01:40
są dwa, trzy momenty dla mnie - ale całość nie : jakieś dziwne inwersje, patos, te duże znaki i jakby nie było trochę "kawizmu".
Ps. + za poszukiwanie, będę kibicował ;)
fluid dnia 07.05.2007 06:45
zlepek tak. brudny tak. wściekły tak. bałaganiarski jak najbardziej. do zatrzymania bardzo proszę:) dziwne inwersje tak. Jednym słowem: prawda:)) (no może za wyjatkiem patosu (gdzie i kiedy??))
Dziękuję Wam oraz Państwu:)
piotr kuśmirek dnia 07.05.2007 13:56
jak cpt, ale bałagan troche przeszkadza
reteska dnia 07.05.2007 18:18
w odpowiedzi na osobisty i rozmyty temperament pełen szwów

ja od tego bym zaczęła, jeżeli Autor nie przyzwyczaił się za bardzo do początku. ;)

a reszta taka właśnie szalona, łapie, ściska, no. wiersz, moim zdaniem. a jaka puenta!
fluid dnia 07.05.2007 18:36
nie zdążyłem się przyzwyczaić. ale boję się dotknąć by bardziej nie spieprzyć;P
dzięki i pozdrawiam
kron dnia 07.05.2007 19:45
a mnie pasuje ten tekst i byc może rację ma reteska, ale ten mocny początek naznacza cały wiersz: czaszka, piszczele, kosci, Bóg, blizny, krzyże ścian: w mojej głowie rodzi się bardzo ciekawa interpretacja, którą uzasasadnia świetna pointa. pozdrawiam
cicho dnia 12.09.2007 14:27
wiersz następny ale już :) szybko:)
Mariola_35 dnia 12.09.2007 20:55
Matuś kochana " i teraz prościej" to chociaż nie obdarte ze skóry i piszczeli nie widać:) i jak dobrze, że Bóg wybacza.I szkoda, że tych zdezelowanych charakterów tak mnogo.
Pozdrawiam
rena dnia 22.10.2007 20:24
cześc flu
ostatnią strofę biorę. nie marudzę.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67080345 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005