| dnia 27.02.2011 13:41 strasznie wieje od zachodu, łany się kładą na bok..
 | 
| dnia 27.02.2011 14:12 od wschodu wieje tyż, a ja kocham wiatr i pole..., dziękuje za czytanie i komentarz, pozdrawiam.
 | 
| dnia 27.02.2011 14:14 Sugestywne obrazy, każda pora odczuwalna na skórze. I szum wiatru, co już przedmówcy podkreślili:-)
 | 
| dnia 27.02.2011 14:35 miło było przeczytać:))
 pozdrawiam
 | 
| dnia 27.02.2011 15:36 dzungo  - dziękuje za odwiedziny i komentarz, pozdrawiam serdecznie.
 | 
| dnia 27.02.2011 15:38 bols - dziękuję za komentarz, jesteś jak zwykle bardzo miła,pozdrawiam bardzo, bardzo, bardzo gorąco.
 | 
| dnia 27.02.2011 15:50 marylko:) wiosna jest świetna, naj..reszta super! Pozdrawiam lekko wiosennie:))
 | 
| dnia 27.02.2011 15:57 masz takie usta młode: cudne otwarcie...A i poszczególne pory roku - nadzwyczaj urokliwy klimat...Przeczytałam raz i drugi, z na prawde dużą przyjemnoscią. Pozdrawiam serdecznie.
 | 
| dnia 27.02.2011 16:08 Ewa Włodek - dziękuje za odwiedziny i sympatyczny dla mnie komentarz, pozdrawiam serdecznie.
 | 
| dnia 27.02.2011 16:10 to prawie Vivaldi :)
 ale to co wymaga pilnej naprawy:
 wiosna: wiatr na mnie niesie zielony
 raczej: wiatr do mnie niesie
 jasień: i dzwonią po szybach dzwonią po sinej okiennic ramie
 raczej: i dzwonią na szybach dzwonią o siną okiennic ramę
 zima: bałamut postrzeleniec
 i trochę uporządkować ?
 
 hej
 | 
| dnia 27.02.2011 16:18 wiese - widzisz! i co ja bym zrobiła bez takiego, dobrego maestro, dziękuję, poprawię, teraz muszę pilnie wyjąć, pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję.
 | 
| dnia 27.02.2011 16:22 Szkoda , że nie ma jeszcze jednej pory roku :):):) Chce się czytać :)
 Pozdrawiam Jacek
 | 
| dnia 27.02.2011 17:52 czyta się :)
 
 Pozdrowienia.
 | 
| dnia 27.02.2011 18:50 "podszczeleńca" nie przerabiałem - co/kto to?
 | 
| dnia 27.02.2011 20:50 Wiosna -   chciałabym  poczuć się tak beztrosko ,  "czuć " powiew wiatru , rzezkosc , szczescie   i nie  sądzić ,że  trawa  cuchnie ;)
 
 Pozdrawiam
 | 
| dnia 28.02.2011 06:48 4 pory roku, :)wiese  dobrze prawi.
 Pozdrawiam Ciepło:)
 | 
| dnia 28.02.2011 07:22 Podoba mi się ta wersja cztetrech pór roku, urokliwy, działajacy na wyobraźnię wiersz.
 Pozdrawiam, Idzi
 | 
| dnia 28.02.2011 08:15 Podoba się.
 Pozdrawiam.
 | 
| dnia 28.02.2011 08:22 jaceksenior - dziękuję bardzo, za odwiedziny, pozdrawiam.
 | 
| dnia 28.02.2011 08:23 marekpl - dziękuję również, pozdrawiam.
 | 
| dnia 28.02.2011 08:24 woomensteil - dziękuję, że zajrzałaś, pozdrawiam.
 | 
| dnia 28.02.2011 08:25 Jarku - cieszy Twoja wizyta, dziękuje i pozdrawiam.
 | 
| dnia 28.02.2011 08:27 Idzi - - dziękuję za komentarz. miło,że jesteś, pozdrawiam.
 | 
| dnia 28.02.2011 08:27 woka ketiof - - dziękuje także i pozdrawiam.
 | 
| dnia 28.02.2011 08:32 mastermood - dziękuje za komentarz. podszczeleniec, to taki ktoś zwariowany, inaczej mówiąc. określenie potoczne. pozdrawiam.
 | 
| dnia 28.02.2011 08:39 blondynka8 - bardzo dziękuję za komentarz, pozdrawiam gorąco.
 | 
| dnia 28.02.2011 10:33 "przyjdzie nie przyjdzie wiatr zawoła "
 tymczasem "grajmy sobie - w zielone", chociażby...
 Pozdrawiam, Kazik1
 | 
| dnia 28.02.2011 15:49 kazik1- dziękuję za czytanie i komentarz. pozdrawiam serdecznie.
 | 
| dnia 28.02.2011 16:00 Do kompletu nastroju brakuje mi przedwiośnia i babiego lata.
 Każdy ma swoje pory roku, jako widzenie przedmiotu. Obojętnie skąd, z okna wieżowca, z tarasu szeregowca, z okna pociągu a nawet z okna celi. Idzie o to aby być w środku każdej z tej pór, wtedy człowiek piszący dostrzega szczegóły niewidoczne dla przeciętnego śmiertelnika. To powinien oddać w swoim dziele.
 ...dym się niesie z ogniska, wiatr w konarach zatrzeszczy...
 tak można zobrazować nie wychodząc z domu,
 ---lato szumi w topolach, wiatr się schował złowieszczy...
 deszcze dzwonią po szybach.....
 Conajmniej setka klasyków ma te frazy w swoich wierszach.
 Odnoszę wrażenie że Pani nigdy nie widziała lata za miastem.
 JBZ.
 | 
| dnia 28.02.2011 16:48 Panie Jerzy - Panie Jerzy, mieszkałam bardzo długo, gdzie tez się urodziłam, w pięknej, malowniczej miejscowości u podnóża Ślęż
 mój tato miał 3 hektary własnego lasu, który bardzo kochałam, którego to stratę ciągle czuję i o którym często piszę. o drzewach.pozostał mi tam tylko skrawek działki. na stronie poetyckiej,  magazyn-cegla.net, na pierwszej stronie, na końcu, jest możliwość zamieszczania własnych tekstów. -dodaj tekst: w pozycji rozważania, są moje teksty ..a lasy wiecznie śpiewają, zapraszam do ich lektury. dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam.
 | 
| dnia 28.02.2011 16:49 * Ślęży - sorry.
 | 
| dnia 28.02.2011 23:38 poproszę o wieczną wiosnę-jest magia-mam las, mam hektary,mam ogromną działkę,rzekło by się :nie trzeba nic więcej do szcęścia....życie jednak to kpiarz największy ,bo choć mam na własność, to ono tęsknić każe, i na zdjęcia patrzeć,tysiące kilometrów od....Uszanowanie moje dla Pani Maryli
 | 
| dnia 01.03.2011 10:44 podoba mi się jesień i zima.:)
 | 
| dnia 01.03.2011 13:00 świetny pomysł! Ładnie zgrabnie oddany wiersz. Bardzo się cieszę, że trafiłam do Ciebie.Dzięki za u mnie.:)
 | 
| dnia 01.03.2011 19:29 empatyczne - dziękuję, a to miła niespodzianka. najbardziej doceniamy to, co tracimy, tak jak ja.pozdrawiam serdecznie.
 | 
| dnia 01.03.2011 19:30 albi - - dziękuję za komentarz i odwiedziny. cieszy mnie to, że sprawiłam Ci przyjemność. pozdrawiam serdecznie.
 | 
| dnia 01.03.2011 19:32 bardzo dziękuje za komentarz i pozdrawiam również serdecznie. zapraszam na dalsze czytanie moich wierszy , pozdrawiam.
 | 
| dnia 07.03.2011 21:50 wiosna - za dużo rana
 lato - za dużo lata
 warto z kilku zrezygnować
 
 a poza tym - i wcześniejszymi uwagami - przeeeeepięknie :)))
 |