| nie spróbował jej nawet nie dotknąłgorycz ssała wnętrzności niesmakiem
 wierzył w słowa jak w prawdę a plotkom
 zawsze stawał okoniem na bakier
 
 tym co cuda wymyśleć potrafią
 oskarżając niekiedy fałszywie
 nie wybaczał choć ludzką atrapą
 nikt nie bywa gdy miłość w nim żyje
 
 pocałunki już seksem mu były
 wyżej stawiał wzajemne oddanie
 te przymioty co noc mu się śniły
 pragnął kochać i mieć zaufanie
 
 i tak myśląc o szczęściu i cnocie
 zapominał się w swojej mądrości
 czasem lepiej wykąpać się w błocie
 niż się taplać w dozgonnej miłości
 
Dodane przez frank01 
dnia 01.03.2011 20:09 ˇ
8 Komentarzy ·
1049 Czytań ·
   |