poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 28.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Kartka z pamiętnika (2)
W twoich zgrzebnych,
pooranych dłoniach
lśniła jak klejnot.

Przyłożona do spękanych ust sprawiała,
że w ciemnym lesie drzewa pochylały gałęzie,
kwiaty roniły łzy,
zdradzonej cygance pękało serce.

Zwyczajna, błyszcząca blaszka
z zatartym napisem.

Zagraj.
Choć jeden raz.


Pamięci Ojca
Dodane przez Idzi dnia 22.03.2011 07:13 ˇ 45 Komentarzy · 1524 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jacom Jacam dnia 22.03.2011 07:30
:-)
wiese dnia 22.03.2011 07:39
Idzi, ale ręce nie mogą być zgrzebne?
a tu jak kontrapunkt atakują;

graj, piękny cyganie,
piosenkę sprzed lat

ojcowie bywają ważni, taaa

hey
IRGA dnia 22.03.2011 07:42
A ja nie mam nic przeciwko "zgrzebności" rąk. Ładny , ciepły wiersz. Pozdrawiam serdecznie. Irga
Idzi dnia 22.03.2011 07:52
J&J, dzięki za obszerny komentarz.
Pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 22.03.2011 07:54
WIESE, coś mi się wydaje, że nigdy Ci się taka dłoń nie odbiła tu i tam. Oj, zgrzebna i to bardzo, bardziej niz lniane płótno.
Dziękuje i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 22.03.2011 07:56
IRGO, dziękuję za miły komentarz, pozdrawiam serdecznie i wiosennie, Idzi
stanley dnia 22.03.2011 08:00
możę
twarda poorana dłoń-lśni, popatrz jak ładnie brzmi.

podoba mi sie .
wiese dnia 22.03.2011 08:08
i tak nie godzę się na zgrzebność dłoni,
nijak nie chce się wpisać w wizję, nawet
jeśli wyobrażam sobie, że był tkaczem,
nie kłóć się, Ojciec patrzą :)
a Irgi nie słuchaj, kto bab słucha
na manowce schodzi :( ( de sapientia draconis... )

hey
Idzi dnia 22.03.2011 08:10
STANLEY, dziękuję i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 22.03.2011 08:14
WIESE,[i] Acu rem tetigisti.[/i] Ale nie w tym przypadku, absolutnie!
Hej, Idzi
kropek dnia 22.03.2011 08:19
Idzi, wiese ma rację. stety!
poza tym, ok
pozdrawiam :)
Idzi dnia 22.03.2011 08:27
KROPKU, pewnie i ma, ale ta sentencja nie podważa Jego racji merytorycznej, tylko to, co powiedzial w dwóch ostatnich linijkach ostatniego komentarza. Dziękuje i pozdrawiam, Idzi
woka ketjof dnia 22.03.2011 09:09
Ojciec, choć już go nie ma, jest codziennie, "zwyczajny", "wytarty", "błyszczy". Dobry wiersz.
Pozdrawiam.
Ewa Włodek dnia 22.03.2011 09:09
cudne wspomnienie...a jak pięknie pokazane!!! Idzi, mnie się ta "zgrzebna dłoń" - szorstka, jak wełna czy płótno z nie uszlachetnionej, najprostszej przędzy - podoba, właśnie jako metafora szortstkości, chropowatości... A te organki - jak bym slyszała ich świergot...Pozdrawiam ciepło bardzo, Ewa
Idzi dnia 22.03.2011 09:21
WOKA KETJOF, bardzo mi miło, że tak właśnie przyjąłeś ten wiersz.
Dziękuje i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 22.03.2011 09:26
EWO, cieszę się, że tak odbierasz tę metaforę szorstkości ojcowskiej dłoni, nawet po sobotniej kąpieli i dokładnym wyszorowaniu była taka "zgrzebna".
Dziękuje i pozdrawiam Cię wiosennie, Idzi
bols dnia 22.03.2011 10:02
:)
a dlaczego nie - zgrzebność ?
pozdrawiam
Idzi dnia 22.03.2011 10:13
BOLS, no właśnie, dziękuję za ślad.
Pozdrawiam, Idzi
mastermood dnia 22.03.2011 10:27
tak, zagraj jeszcze raz...
Idzi dnia 22.03.2011 10:41
MASTERMOOD, tak by się chciało...
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
shakin dnia 22.03.2011 12:15
bardzo się podoba, ale za dużo o dłoniach ;D pozdrawiam
Idzi dnia 22.03.2011 12:24
Dłonie podczas grania na harmonijce ustnej widać najdokładniej, ten charakterystyczny chwyt i ruchy dłoni są bardzo ważne dla dydobycia pięknego głosu harmonijki ( zawibrowanie ).
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
wiese dnia 22.03.2011 12:24
no właśnie, dlaczego nie zgrzebny
dla mnie dlatego, że intuicyjnie wyczuwam lekki
lekki co prawda, ale pejoratywny, zapaszek
słowniki mówią:
» przymiotnik zgrzebny
synonimy: niewyszukany, prosty, skromny, surowy, pospolity
antonimy: wyszukany, skomplikowany
» przymiotnik zgrzebny
synonimy: siermiężny, toporny, z gruba ciosany,
antonimy: subtelny, lekki

1.o płótnie: wykonany z grubej przędzy lnianej lub konopnej
2.zrobiony, uszyty z płótna utkanego z grubej przędzy lnianej lub konopnej
3.prosty, niewymyślny, mało elegancki
4.mało atrakcyjny, szary, nieciekawy

ta dłoń była szorstka, twarda, spracowana, niekiedy ciężka
zgrzebność to prostota, surowość ( w rozumieniu stopnia
przetworzenia
), czyli też w pewnym stopniu niedoskonałość;
niewiele pracy włożono w coś zgrzebnego;

ale ta dłoń ojca? kształtowana ciężką pracą?
pewnie mam inną wrażliwość na słowa i ich barwę

hej
Idzi dnia 22.03.2011 12:37
WIESE, aleś się napracował. Muszę Ci przyznać rację, chcę jednak wyjaśnić dlaczego zgrzebna ta dłoń. Przytaczasz synonimy, bardzo trafne:
prosty - dłoń prostego człowieka rolnika i drwala (zimą)
skromny - bez ozdób typu pierscień herbowy, czy sygnet 18K-Gold
surowy - w kontakcie z moją skórą bardzo

Sam widzisz, że "krep" tej dłoni spełnia znaczenia podane w synonimach.
Jeszcze jedno, jakbyś oberwał taką dłonią, poczuł byś tę zgrzebność, bo szorstkość i twardość, to nie to.
Dino dnia 22.03.2011 13:04
Idzi! - napisałeś, że nie pokazuję się na PP, ale tak nie jest. Czytam zamieszczane wierszydła dość regularnie, ale wierszy słabych nie ganię, aby nie zniechęcać rodzących się przyszłych talentów, a tych już dobrych nie chwalę - bo i tak są chwaleni przez innych. Nadmiar "grzybów w barszczu" nie zawsze dodaje lepszego smaku. Teraz powiem, że ten wiersz bardzo mnie się podoba i dziwię się trochę innym zniesmaczeniem "zgrzebną dłonią", bo im nie mieści się w głowie, że dawniej ojcowie nasi nie znali manicure, kosmetyczki, masażu ani nawet kremu do rąk. Spracowana zgrzebna ojcowska dłoń, oj często, była polecana przez matkę, do wymierzania cielesnej nagany rozbrykanemu potomstwu. Wspominam to bez urazy i z rozrzewnieniem. Pozdrawiam - M
Idzi dnia 22.03.2011 13:24
DINO, to nie w formie pretensji, tylko z braku Twoich wierszy na PP.
Masz rację, nadmiar gzybów w barszczu czyni go niestrawnym, szczególnie jak to są muchomory.
No cóż, niektórzy nie zasmakowali zgrzebności ojcowskiej dłoni, wcale nie mam im tego za złe, są tylko ubożsi w doświadczenia życiowe, w przypadku wisusów, chyba konieczne.
Wspominam to również bez cienia urazy.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
Maryla Stelmach dnia 22.03.2011 14:29
bardzo pachnący wiersz, jak dla mnie. szacunek dla ojca, pozdrawiam.
Idzi dnia 22.03.2011 14:33
MARYLU, bardzo mi miło, dziękuję, Ojciec też by się ucieszył.
Pozdrawiam, Idzi
wiese dnia 22.03.2011 15:55
przypowieść dla Idziego
poeta przeczytał ślepcowi własny wiersz
o kobiecie, która miała piękną szyję,
łabędzią, według słów poety; ślepiec
chciał dzielić zachwyt i zapytał: a jak wygląda łabędzia szyja?
poeta napiął żyłki, zastanowił się i wyjaśnił :
jest dłuuuga jak kijek narciarski naszej justyny kowalczyk
jest wygięta jak rogal marciński kupiony na jerzitzer markt
i biała, tak biała jak obrus babci hermenegildy z mikołowa

ślepiec pokiwał głową w zadumie i rzekł: jest naprawdę piękna

hey
Janina dnia 22.03.2011 19:39
Jako spadkobierczyni jednego białego i drugiego zgrzebnego obrusa babci Hermenegildy pragnę donieść, że bardzo mi się podoba. W wierszu jest wiele przestrzeni dla wydobywania nowego znaczenia słów.
Straż leśna jest potrzebna w tym gąszczu, niemniej ja bym zaakceptowała.
Przypowieść dla Idziego przypomniała mi inną: szło dwóch przyjaciół:jeden wysoki, drugi w lewo.:))) Pozdrawiam serdecznie
Idzi dnia 22.03.2011 20:06
WIESE, piękna Twoja przypowieść, piękna jak mój wiersz.
Dziękuję Ci i wołam HEJ!
Idzi dnia 22.03.2011 20:08
JANINO, pięknie nas pogodziłaś, wiesz, my się cholernie lubimy, taka męska szorstka, czytaj zgrzebna, przyjaźń.
Dziękuję Ci i pozdrawiam wiosennie, Idzi
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 23.03.2011 07:47
Porusza. Prostota z jaka napisałeś i treść i ...serce.
Pozdrawiam ciepło.
Idzi dnia 23.03.2011 08:20
JARKU, dziękuję za zatrzymanie się nad wierszem, miło mi, że poruszył.
Pozdrawiam wiosennie, Idzi
Ewka64 dnia 23.03.2011 20:55
Gratuluję udanego wiersza,pozdrawiam,Ewa.
Idzi dnia 24.03.2011 07:09
EWO, dziękuję i pozdrawia Cię wiosennie, Idzi
annadoraczynska dnia 26.03.2011 13:34
Dziękuję za dobry i piękny wiersz; Wiese - ranyjulek! Słyszałeś o przenośniach? Ręce m o g ą być zgrzebne - jak sukienka. Czytaj - "spracowane, biedne, szorstkie". Czy napiszę kiedyś tak ładnie, że mi się wpiszesz? annadoraczyńska
annadoraczynska dnia 26.03.2011 13:37
Cd. Idzi, naturalnie też i przede wszystkim! a.
Oxie dnia 27.03.2011 12:43
Bez wymądrzania, ukłon.
blondynka8 dnia 27.03.2011 12:47
Ustna harmonijka? Piękna kartka z pamiętnika:) Pozdrawiam i czekam na następne kartki. Qrcze, rozczuliłam się:)))) Dzięki Tobie.
Idzi dnia 28.03.2011 12:01
ANNO, dziękuję za komemtarz, dziękuję za "przyłożenie" upartemu Wiesemu (choć to mój Przyjaciel).
Pozdrawiam wiosennie, Idzi
Idzi dnia 28.03.2011 12:03
OXIE, bardzo mi miło, dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Idzi
Idzi dnia 28.03.2011 12:04
BLONDYNKO, niezmiernie sie cieszę, ze potrafiłem rozczulić.
Dziękuje i pozdrawiam, Idzi
abi dnia 28.03.2011 17:48
prosty i ciepły,
nie razi ani nadmiar dłoni , ani ich zgrzebność,
jest ok,
pozdrawiam
Idzi dnia 29.03.2011 07:11
ABI, miło mi, dziękuje i pozdrawiam, Idzi
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67101247 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005