|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: o poezji na niedzielę |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 26.06.2011 18:33
tak, jestem stanley. |
dnia 26.06.2011 18:52
;)))
żadna suma...nie zastąpi ilorazu- czy to wynikającego z radosnego podziału...czy też inteligencji....
z kamyków...zawsze kamień zielony.;)
Usmiechy posyłam ;)M |
dnia 26.06.2011 18:57
myślę, że niektórzy ludzie, nazwijmy ich poetami, pragną w sposób pewnego rodzaju odsłon, pokazywać swoje i nie swoje wcielenia. są zbieraczami, kreatorami, wizjonerami, odkrywcami siebie i nas. nie wystarcza im zwykły dialog ble, ble, ble.mają w sobie ciekawość dziecka i chęć ucieczki od stagnacji, na rzecz wolności, uwalniania swoich myśli. może to jakaś próba skupienia na sobie światła, blasku. potrzeby bycia docenianym, wysłuchanym przez wielu. bycia w centrum, aktorem jakiejś roli. nie zadowalają się drobna uwagą, miłością.maja przymus ciągłego dążenia do odkrywania, pokazywania świata jeszcze nie odkrytego. jego wymiarów, głębi i barw będących poza zasięgiem innych. jeżeli mamy tego świadomość, to jesteśmy poetami, jeżeli poezja stanowi tylko dla nas pewnego rodzaju parawan, za którego, mówimy niewidzialni, to udajemy. ale nie poetów wg mnie. boimy się być tacy inni, być sobą, o większej wrażliwości. a to przecież takie nie modne.okazywanie słabości, jak niektórzy to postrzegają. do takiej riposty skłonił mnie wiersz. nie wiem czy podzielają mje odczucia inni piszący. pozdrawiam Autorkę serdecznie. |
dnia 26.06.2011 18:59
*zza którego - sorry. |
dnia 26.06.2011 19:32
Jest w tym wierszu nadzieja tolerancji, od której autorka raczej stroniła. Bo tak jest, ludzie są różni i Bóg jest różny, nie taki jak pragniemy, ale może taki jak go inni postrzegają?
A czy większość udaje poetów? Może bardziej nimi pragnie zostać? I dla jednych zostaje, dla inych zawsze bedzie czerwoną płachtą, kusząca. A czy świat wychodzi na prostą, raczej cały czas idzie sobie po sinusoidzie. rewolucjoniści stają sie namiestnikami i płodzą rewolucjonistów. Tak nam zapisano w genach i inaczej nie będzie. Chociaż może dobrze byłoby gdzybym sie mylił.:)
Pozdrawiam |
dnia 26.06.2011 19:36
w słowie o słowie, słowem dokonujesz rzeczy niezwykłych. zaniemówiłam i jeszcze tu przez chwilę postoję... taka niema, bezradna, bosa...
pozdrawiam. |
dnia 26.06.2011 20:12
mocne to słowo na tę niedzielę. I prawdziwe, jak diabli! Pozdrawiam, Ewa |
dnia 26.06.2011 20:13
powiedzmy to (...)
(...) usprawiedliwieniem hieny
która z nas wyłazi po sumie
glejtem dla durnych wierszy gromadzących się pod krzyżem
po obu stronach ulicy (...) chłystków albo starców równie sfrustrowanych
nieudolnością piór - ani anielskich ani ikarowych
niezależnie od przyjętej wersji umierania
rozpadniemy się wyznawcy Dawkinsa
tylko i w takiej formie choć kwalitatywnie jako całość do zaakceptowania |
dnia 26.06.2011 21:47
sykomora - już wiem co mnie drażni w długich wierszach. Mam wrażenie, że peel nie ma z kim pogadać o swoich poglądach i pakuje się z tym w wiersz. do mnie nie trafił, niestety. przegadany wg mnie. jestem zwolenniczką form krótkich i treściwych. tu za dużo "potoczności".
Pozdrawiam,
Ala |
dnia 26.06.2011 22:00
Na prośbę Autorki usunąłem z tytułu pierwsze jego słowo "wiersz". Dokonałem też edycji pierwszego wersu piątej strofy zastępując drugie w nim słowo "śmieszy" słowem "mierzi".
Pozdrawiam. |
dnia 26.06.2011 23:45
Pojechałaś, Poetko moja ulubiona.
Przegadania nie odczułem, potocyzmów się nie doszukałem - znalazłem mądre słowa spontanicznie podane. W komentarzach też potknąłem się o mądre słowo, którego nie przemierzę, bo któż ośmieliłby się kwantyfikować jakość poetyckiej wypowiedzi Mithrila.
Pozdrawiam z ukłonem, najserdeczniej. |
dnia 27.06.2011 05:56
Sykomoro, brak mi słów... Jesteś Poetką. Prawdziwą i niepowtarzalną. Serdeczności. Irga |
dnia 27.06.2011 07:02
Bardzo mądry i potrzebny wiersz. Pod rozwagę dla czytających.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 27.06.2011 13:20
Stanley - no ja to wiem, nie o to peel pyta:)
Bombonierka - no byłoby dobrze, gdyby po sumie wzrastał ten iloraz:)
Maryla - dzięki za refleksje:)
Jędrzej - w tym rzecz chyba, w zgodzie, że ionni mają onaczej i ze to nie znaczy gorzej:)
Kasiaballou - a ja bezradna i bosa się czuję wobec wszechwiedzacych i pewnych:) Dzięki serdeczne:)
Ewa - oj, tytuł taki pyszałkowaty wyszedł a miał być wieloznaczny:) Dzieki wielkie:)
Mithril - też bym tego fragmentu broniła:)
A la baracka - no inne lubimy fryzury:) A czymże jest poezja(wiem, naqzwa na wyrost) jeśli nie "pogadaniem" o tym, jak świat widzimy i co on do nasa gada?
Moderator 4 - ukłony i podziękowania, jak zwykle zresztą, dobrze żeś jest:)
Gammel - no pojechałam:) Cieszy to słowo, Czytelniku mój ulubiony i Poeto zresztą też. Tak proszę państwa, to TWA, ale chyba niegroźne:)
Irga - eee tam, a niepowtarzalne tośmy wszystkie są:) Dzieki wielkie.
Idzi - no wyszło kazanie, ale amatorskie, więc do wybaczenia chyba. Dzięki:) |
dnia 27.06.2011 13:27
nie ma co dużo pisać
świetny tekst
choć subiektywizm z jakim patrzy na świat Autorka nie jest do końca zgodny z moim:-)
pozdrawiam |
dnia 27.06.2011 14:43
Quo vadis, domina?
jątrzysz tak jakoś :)
hey |
dnia 27.06.2011 18:42
Bardzo TAK, nie ma to - tamto, brawa) |
dnia 27.06.2011 21:58
Sykomoro, takiego słowa na niedzielę to warto było posłuchać. Powtarzam: dla mnie jesteś wielka.Pozdrawiam serdecznie. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|