poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Wiersz - tytuł: po sezonie
Zdaje się, że to była nieszczęśliwa miłość?
Wypuszczam kartkę z rąk zdziwiona odkryciem.
Rekord wysokości został osiągnięty i wydaje się
być teraz tylko stratą czasu. Pamiętam

światło na szklaneczce Porto, brakowało ciszy,
rzężenie gitary; wiatr hulał za oknem - tak to zwykle
bywa w Łebie po sezonie - nieomal tragicznie.
Bądźmy ze sobą szczerzy - boli? Nie powinno.

Patrzę, jak zwitek papieru opada powoli, jest
już blisko kurzu - staram się nie krzyczeć.
I ani słowa w następnej linijce - można się tylko
zaśmiać śmiechem śmiejącym się ze śmiechu,

bo co innego można jeszcze zrobić?
Dodane przez ryba_zakonnik dnia 17.05.2007 20:09 ˇ 22 Komentarzy · 1026 Czytań · Drukuj
Komentarze
kron dnia 17.05.2007 20:24
chyba jednak pointa w tej wersji banalizuje przekaz. imho fragment I ani słowa w następnej linijce byłby niezłym zakończeniem wiersza. pozdrawiam
hiroaki dnia 17.05.2007 20:38
Tekst chybiony - spłynął zamiast pociągnąć. I pointa rzeczywiście jest tu psujem.
ryba_zakonnik dnia 17.05.2007 20:51
fakt sie pospieszylam, wiersz teraz wyglada tak:

Sezon na leszcze (v.2)

resentyment:

Zdaje się, że to była nieszczęśliwa miłość?
Wypuszcza kartkę z rąk zdziwiona tym odkryciem.
Rekord wysokości został osiągnięty i wydaje się
być teraz, tylko stratą czasu. Światło na szklaneczce
Porto, rzężenie gitary; wiatr hula za oknem - tak
to zwykle bywa w Łebie po sezonie. Zwitek kartki
jest już bliżej kurzu. I ani słowa w następnej linijce
ryba_zakonnik dnia 17.05.2007 20:52
i zdaje sie ze kasowac sie nie da - kiedys to byly czasy-:)))
hiroaki dnia 17.05.2007 20:58
no fakt, były, były :)

A o tekście jeszcze - ja bym wolała więcej tej posezonowości przeczytać między wierszami zamiast takiego na przykład łups - Łeba po sezonie. Na razie jest jeszcze tak kawowo na ławowo. Moim skromnym naturalnie :)
Pozdrawiam.
ryba_zakonnik dnia 17.05.2007 21:00
resentyment - czyli milosc z poczuciem krzywdy i podswiadoma chec zemsty, mysle ze to wejscie dostatecznie wyjasnia - mam na mysli druga wersje
boz dnia 17.05.2007 21:59
na pewno v.2 :)
może jeszcze coś z tym ostatnim zdaniem, coś o zbędności ost. linijki etc.
brakło też cienia wyraźnej emocji
pozdrawiam
ryba_zakonnik dnia 17.05.2007 22:17
boz, ale jesli wezmiesz pod uwage ze to jest resentyment i po dwukropku niby swobone wspominanie, spadanie a czym jest resentyment? ukryta chcecia zemsty stad ani slowa, bo juz wiec co robic
otulona dnia 17.05.2007 22:43
podoba się , lecz co do końca podpisuję się pod Kronem
pozdrawiam
Rafał Gawin dnia 17.05.2007 23:42
tak, druga wersja:) jak ani słowa w ostatniej linijce, to ani słowa;)
w każdym razie Autorka miewała zdecydowanie bardziej przekonywające teksty.

i mam wątpliwości:
- "zdaje się" i "wydaje się" w tak krótkim tekście, zresztą blisko siebie - dałoby się coś z tym zrobić?
- wydaje się / być teraz, tylko stratą czasu - ten fragment jeszcze bym przemyślał; wiadomo, o co chodzi, ale wydaje mi się, że za bardzo widać (w sensie: widać szwy), jak do tego dochodziłaś.

pozdrawiam.
ryba_zakonnik dnia 18.05.2007 00:38
wierszofil - bardzo ci jestem wdzieczna za wskazanie kiksa, normalnie jestem slepa czy co? dzikei dzieki-:)

wiec jeszcze raz, inaczej

Sezon na leszcze
.

resentyment: więc to była nieszczęśliwa miłość?
Wypuszcza kartkę z rąk zdziwiona tym odkryciem.
Rekord wysokości został osiągnięty i wydaje się
być teraz, tylko stratą czasu. Światło na szklaneczce
Porto, rzężenie gitary; wiatr hula za oknem - tak
to zwykle bywa w Łebie po sezonie. Zwitek kartki
jest już bliżej kurzu. I ani słowa w następnej linijce
ryba_zakonnik dnia 18.05.2007 00:39
bardzo dziekuje wszystkim za poczytanie, taki sobie wierszyczek, blyskotka, pozdrawiam serdecznie-:)
Piotr Paschke dnia 18.05.2007 06:05
To nie jest żaden wierszyczek - tylko wiersz ! W dodatku poparty świadomością warsztatu. Niestety, nie broni sie do końca. Absolutnie zgadzam się z Kronem ! Pozdrawiam - PP
J_S_ dnia 18.05.2007 09:22
Coś by jeszcze zrobić jednak można
Pozdro
magda gałkowska dnia 18.05.2007 10:06
ryba - bym sobie darowała ostatni wers
resztę kupuję
magda gałkowska dnia 18.05.2007 10:07
mnie ta kawa na ławę tu pasuje, temat taki właśnie to i wiersz adekwantny
bo nie ma co w bawełnę owijać
las dnia 18.05.2007 10:55
wersja druga, z puentą zostawioną na ostatniej linijce - jest lepsza.
chyba udało się bez zbędnych banałów wiersz napisać.

pozdrawiam
piotr kuśmirek dnia 18.05.2007 11:05
hmmm, jeśli trzymać się wersji pierwotnej, to skończyłbym tak:

Patrzę, jak zwitek papieru opada powoli, jest
już blisko kurzu - staram się nie krzyczeć.
mogę się tylko zaśmiać, śmiechem śmiejącym się
ze śmiechu
. I ani słowa w następnej linijce.

- bo coś bardzo niepokojącego i cholernie niewesołego jest w tej kursywie.

wersja ostateczna ok, ale to już wupełnie inny tekst. pozdrawiam
captain howdy dnia 18.05.2007 13:37
otuż to (czyt. Black Parade)
odzwyczailiśmy się po prostu wszyscy od takiego stylu w dobie wierszy udziwnionych i zakręconych na takie pułapki, żeby sie czytelnik nie mógł wydostać. a tu mamy lekko, z uczuciem i można wierzyć w ten tekst. do nas przemawia. no i jasna sprawa resentyment chyba lepszy
pozdrowić
Zbyszek63 dnia 18.05.2007 15:50
Nie rozumiem o co chodzi, oprócz relacji
cicho dnia 19.05.2007 16:01
się czyta ten wiersz (w wersji drugiej) aż furczy;)
darecki dnia 22.05.2007 09:07
ładnie
pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66805951 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005