dnia 07.12.2011 10:36
Margot ?
na sercu chyba siedzi duch osierdziowy?
a może wróżka osierdziowa?
kto pyta nie błądzi; pytaj, Margot, Pytaj
hey |
dnia 07.12.2011 11:16
Oj, racja, święta racja.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 07.12.2011 13:07
Zgadzam się, niektóre pytania są krępujące. Ciekawy. Pozdrawiam :) |
dnia 07.12.2011 14:39
Naprawdę bardzo zgrabny wiersz! I pomyśleć, że w tych ośmiu wersach powtórka wersu absolutnie nie razi! Gratuluję serdecznie! Dziękuję i pozdrawiam! |
dnia 07.12.2011 15:19
Bombonierko czoła chylę, zadziwiasz, pozdrawiam z usmiechem szczerym |
dnia 07.12.2011 18:05
tak, ta spowiedź z uśmiechu - upokarza obydwie strony... A co do ostatnich dwu wersów - kwintesencja. Bardzo na tak, spodobał mi się i sens, i forma. Pozdrawniam najcieplej, uśmiechy dołączam, Ewa |
dnia 07.12.2011 21:06
Świetny....To prawda, niektóre pytania nie powinny padać, tak jak udzielane na nie odpowiedzi.
Niby zwykły temat, niby całkiem krótko, a ile mądrości. Pozdrawiam:) |
dnia 08.12.2011 06:31
Dwa rymy skonstruowane z bezokoliczników "położyły" wiersz. W pierwszym zwrotce bardzo ryzykowne jest porównanie pytań, które "nie powinny padać" do "kropli deszczu". Niekonsekwentna interpunkcja - najlepiej byłoby usunąć dwa znaki przestankowe albo dopisać brakujące. Ostatnie dwa wersy wiersza wydają się być nielogiczne: Skoro pytania "nie powinny padać" i tym samym nie padają, nie można mówić o odpowiedziach.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 08.12.2011 10:21
;))))) drogi Tomaszu- ot męskie rozumowanie...;)) Ależ one padają!- patrz wersy powyżej- on- spowiada ją z uśmiechu , usiłuje dociec...więc zadaje pytania;))))
co do ryzyka...;)) ..lubię je i podejmuję...a deszczu nie cierpię ( takiego listopadowego- a teraz grudniowego) stąd może taki porównanie...tak samo jak nie cierpię idiotycznych, czy natarczywych pytań...Ty masz inaczej?
Pozdrawiam serdecznie;))M |
dnia 08.12.2011 10:24
OJ , zapomniałabym..;)))))))))
wszystkim , bez wyjątku, serdecznie dziękuję za poczytanie i komentarze;))))))))))
przepraszam ,że tak bezosobowo...ale czas mnie goni okrutnie!!!!
Uśmiechy dla Was;)))))))))))M |
dnia 08.12.2011 14:34
Problem z tymi pytaniami. A skoro już padną- odpowiadać? Podobno "kto pyta...", ale w praktyce- różnie to bywa. Czasami zapytanie jest zwykłym wścibstwem... Pozdrawiam. Irga |
dnia 08.12.2011 21:37
"czemu mnie próbujesz z uśmiechu spowiadać"
Jeśli nie grzeszysz, jako mi powiadasz...
Pozdrawiam, Kazik1 |
dnia 09.12.2011 15:21
Choć papierków po cukierkach tu i ówdzie ślad, marzy mi się...
Ech, przecież rozumiemy się bez słów:):):). Serdeczności. |
dnia 10.12.2011 16:13
Irgo ;))) no właśnie , bo to o takich pytaniach...po których pytający wcale nie czeka na odpowiedź...albowiem z góry sobie założył jaka odpowiedź padnie ( on wie!!!;((...to po co pyta?.
pozdrawiam serdecznie;)))))))))M
Kaziu!!!...jesteś pewien ,że tak mówiłam?...;))) Uśmiech;))M
Bogdanie - aż tak?...;)))))))))))))))))))))))))))M |