poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 28.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Katharsis
Płonę wewnętrznym ogniem - udręczona żertwa,
sama wznieciwszy płomień na własnym ołtarzu,
zanim - zwiewną jak popiół - przygarnie mnie ziemia,

uniosę się feniksem, strząsnę uprzedzenia,
niech się resentymenty jak węgle wyżarzą,
bo choć wiem, co to cierpieć, to nie chcę pamiętać.
Dodane przez Ewa Włodek dnia 09.01.2012 00:01 ˇ 26 Komentarzy · 789 Czytań · Drukuj
Komentarze
lechkidzior dnia 09.01.2012 00:26
Odżyjh więc jakoo FENIKS i ukaż się nam NOWA już, o EWO! Piękny! Tylko... dkaczrgo znów smętny i jakby niespełniony? Dziękuję za ładny znów wiersz! Pozdrawiam gorąco!
Jerzy Beniamin Zimny dnia 09.01.2012 00:29
Brakuje jeszcze Ptolemeusza, aby dopełnić obraz patosu, z ołtarzem własnym, i samopodpaleniem. No jest jeszcze Feniks, może się odrodzisz, ale w poezji to najpierw trzeba się urodzić.
JBZ
RokGemino dnia 09.01.2012 09:16
Trochę wzniośle, ale temat niebanalny, nawet cierpkich sięga. Nieważne czy w całości czy w popiołach, jednak przyjmie, pozdrawiam żywo i żwawo
Ewa Włodek dnia 09.01.2012 09:58
lechkidzior:
smutny, Leszku, bo w smutnym czasie powstał...A za poczytanie i dobre słowo - dziękuję pięknie i mocv serdeczności wysyłam, Ewa


Jerzy Beniamin Zimny:
chyba bym się nie nie odważyła autorytatywnie i pryncypialnie stwierdzić, czy w poezji trzeba się urodzić, czy dobrze wyszkolić, czy jedno i drugie, czy może jeszcze inaczej? Tak mi się wydaje, że jest tu jak z ową łaską pańską, co to na pstrym koniu, - raz lepiej, raz gorzej, raz całkiem do luftu - ale mogę się mylić...
A za poczytanie i merytoryczną uwagę o nadmiarze patosu i innych "kiepskościach" - jak zwykle bardzo dziękuję, takie słowa są dla mnie zawsze w cenie, zawsze potrzebne, bo pokazują, gdzie jest nie tak, jak powinno być i mobuilizują do pracy nad poprawieniem.
Pozdrawiam z uśmiechem, EW

RokGemino:
ano, czasem się człek "wzniośle" czuje, coś skrobnie pod wpływem nastroju, i już jest dowód winy, wszak - jak mawia mądre porzekadło "nic tak nie plami honoru kobiety, jak atrament"...No, i jest sxemplum...Pięknie Ci dziękuję za wizytkę i mile słowo, moc serdeczności wysyłam do Ciebie, całkiem żwawo dygając, Ewa
Idzi dnia 09.01.2012 10:13
Trochę młodopolsko, ale trudno odmówić uroku i mnie się w tej postaci podoba.
Pozdrawiam, Idzi
blondynka8 dnia 09.01.2012 11:51
Takie samooczyszczenie - któż tego nie czynił, kiedykolwiek:)
Żeby tylko nie spopieleć:)
Ewuś, uwielbiam Twoje wiersze.
Pozdrawiam cieplutko.
Bogdan Piątek dnia 09.01.2012 13:45
Kathar, a psik:), przepraszam, Katharsis, rzecz pożądana, czasem tylko poprzez świadome cierpienie można się odrodzić. Serdeczności ślę.
helutta dnia 09.01.2012 14:50
Najbardziej dla mnie ostatni wers... Pozdrawiam: Monika
Ewa Włodek dnia 09.01.2012 15:05
Idzi:
no, i to jest ta moja, żal się Boże, maniera - takie młodopolskie stylizacje, chyba dlatego, że zwyczajnie lubię Modernizm i modernistów. A że się Tobie podoba - to mnie cieszy, cieszy...Dziękuję, Idzi, za chwilkę uwagi i za serdeczne słowo, mnóstwo pozdrowień posyłam, z uśmiechem, Ewa

blondynka8:
fakt, kazdemu sie zdarzy, przynajmniej raz w życiu, i nie jest źle, jak się z tych "popiołów" wyniesie coś nowego, dobrego, na przyszłość i do następnego razu. A z tego, że mnie do mnie wstąpiłaś - bardzo, bardzo się cieszę i dziękuję Ci najpiękniej, zaś to, że lubisz moje wierszyki oznacza dla nich życie, bo wszak słowo zapisane żyje tylko wtedy, gdy jest czytane...Bardzo więc dziękuję Ci za dobre słowa i mnóstwo ciepła posyłam z uśmiechami, Ewa

Bogdan Piątek:
racja, Bogdanie, a psik!, i minął zły czas, jak kat(h)ar! A Twoja refleksja - piękna i trafna! Dziękuję za nią i za to, że znalazłeś chwilkę dla mojego wierszydełka. I tumult serdeczności z dygnięciami posyłam, Ewa

helutta:
ooo, Moniko, jakże mi miło, że zagościłaś, poczytałaś, znalazłaś cos dla Siebie i powiedziałaś serdeczne słowo. Dziękuję Ci przepięknie i pozdrawiam ciepło i uśmiechy dołaczam liczne, Ewa
Robert Furs dnia 09.01.2012 16:44
Diament i popiół ;) W końcu chodzi nie tylko o prawo zachowania masy ale i energii. Pozdrawiam autorkę,
PaULA dnia 09.01.2012 17:20
3 i 6 wers bardzo mi się, jak zwykle Ewo na poziomie, każde slowo przemyślane, nie ma co wyrzucić ani dodać. Pozdrawiam:)
konto usunięte 35 dnia 09.01.2012 17:24
Oj, Ewo, Ewo...trochę Ci się "poleciało" na skrzydłach mitycznego Pegaza.
Ostatni wers, jak dla mnie. Ale nie przejmuj się - każdemu się zdarza - to pewnie ta potrzeba "katharsis".

Bernadetta Kossarzecka
Ewa Włodek dnia 09.01.2012 18:49
Robert Furs:
oj, tak tak, Robercie, i żeby to była jeszcze możliwie dobra energia...Wielką mi przyjemność sprawiłeś Swoją wizytą, lekturą i słowem o wierszyku. Bardzo Ci dziękuję, i pozdrowionka liczne z uśmiechami posyłam, Ewa

PaULA:
to się cieszę, Ulu, że coś dla Siebie mogłas wybrać z wierszyka. Bardzo, bardzo dziękuję, że wstąpiłaś w gości, rzuciłaś okiem i powiedziałaś słówko. I mnóóóostwo uśmiechów posyłam, z ciepłem, Ewa

bernadetka33:
ech, Bernadetto, wiesz, jak to czasem z tym Pegazem bywa: człowiek się na grzbiet dostanie, szyję obejmie, i frrru, i już traci kontakt z rzeczywistością...Ale czasem - warto nawet i tak "przedobrzyć', byle "katharsis" miało sens...
Ślicznościowo Ci dziękuję za wizytkę, za uwagę i za mądre słowo, a za "perskie oczko" - to już super-dziekuję! Jak to sie czasem przydaje!!! I całą masę serdeczności z uśmiechem posyłam Tobie, Ewa
konto usunięte 35 dnia 09.01.2012 19:11
Kurczę! Niech mnie kule i kartacze...! Jakie ja Ci "perskie...", bo nicht verstehen.

Pozdrawiam.
Ewa Włodek dnia 09.01.2012 20:44
bernadetka 33:
tego Pegaza, Bernadetto, odczytałam tak, jakbyś do mnie sympatycznie i serdecznie mrugnęła...Ale może źle odczytałam? O, choroba! To nie dobrze, że źle... Oj, to przepraszam, i uśmiechy posyłam liczne i ciepłe, Ewa
konto usunięte 35 dnia 09.01.2012 20:57
Oj, Ewo... nie ma sprawy...Pegaz to Pegaz...skrzydła to skrzydła, a słowa to słowa, które w świecie wirtualnym, bez odpowiedniej intonacji, modulacji, można naprawdę różnie odczytywać. Stąd wiele, czasami, nieporozumień.
Ale serdecznie mogę "mrugnąć", czemu nie. Tylko jakos tutaj trudno. Dlatego :)

B.K.
Ewa Włodek dnia 09.01.2012 21:15
bernadetka33:
ano, święte słowa, Bernadetto względem "pisanego" przekazu solo, bez otoczki, niezbędnej do właściwego odczytania komunikatu. Ale, mam nadzieję, z listu na list będzie się nam coraz łatwiej porozumieć...Pięknie dziękuję za słowa, i za uśmiech, który odwzajemniam w trójnasób, Ewa
ElminCrudo dnia 09.01.2012 23:54
Bardzo, bardzo, zastosowana forma, wyliczenie, średniówka co do grama, lustrzana sekwencja rymów, warstwa językowa umiejętnie dobrana do przekazu, masa dobrego. Kunsztownie rzekłaś. Pozdrawiam serdecznie, -:)
Elm
Ewa Włodek dnia 10.01.2012 09:48
ElminCrudo:
witam serdecznie i bardzo się cieszę z odwiedzin. Zaglądaj częściej, jeśli zechcesz, zapraszam ciepło, jesli uznasz, je jest sens wstąpić. Pięknie Ci dziękuję za lekturę i za słowo - miło mi czytać przychylne zdanie na temat warsztatu. Jest dla mnie ważne. Mnóstwo pozdrowień serdecznych posyłam, z uśmiechami, Ewa
bombonierka dnia 10.01.2012 11:01
wzniecamy płomień wierząc ,ze nas nie poparzy?...
Lubie Ewo , gdy ubierasz w słowa moje myśli;))))))))))))
też wolę często "nie pamiętać"...
Usmiech ciepły posyłam ;))))))))))))))))))))m
zam dnia 10.01.2012 13:37
"niech się resentymenty jak węgle wyżarzą" tego życzę i dosiego 2012. pozdrawiam serdecznie. zbigniew
Ewa Włodek dnia 10.01.2012 14:20
bombonierka:
czasem, a czasem doskonale wiedząc, że poparzy, i to dotkliwie. Ale płonień oczyszcza, więc warto...I wtedy można już próbować "nie pamiętać"...Ślicznościowo Ci dziękuję za to, że wstąpiłaś, za chwilkę dla wierszyka i za dobre słowo. Ucieszyłaś mnie, więc moc uśmiechów posyłam, z ciepłem, Ewa

zam:
wielką mi radiość sprawiłeś, Zbigniewie, Swoimi odwiedzinami, uwagą dla wierszyka i dobrym słowem. Dziękuję Ci za nie najpiękniej, w trójnasób odwzajemniam życzenia wszystkiego naj- w 2012 i moc pozdrowień z uśmiechami posyłam, Ewa
jaceksenior dnia 10.01.2012 17:17
Gardzimy często sobą czasami innymi
umiemy jednak spojrzeć na wszystko inaczej
przyjemnie czytać myśli uroczej dziewczyny
która czaruje słowem uwagi bez znaczeń

:):):) Kłaniam się nisko :):):) Jacek
Ewa Włodek dnia 10.01.2012 20:53
jaceksenior:
och, Jacku, Jacku, jakże mi miło mieć Ciebie u siebie, i czytać Twoja strofę, jaką mi napisałeś. Dziekuję ślicznie za obecność i za piękne słowa. Odkłaniam się z uśmiechem i dygam wdzięcznie, Ewa
zalesianin1 dnia 11.01.2012 20:17
Każdy kiedyś, niejednokrotnie robi remanent w swoim JA.
Ja odczytałem ten tekst bardzo osobiście i rozumiem zarówno tekst jak i peelkę (peela). Ma swój i swoisty urok.
Czytać, jak to łatwo powiedzieć! Jednak trzeba tego chcieć - i doczytać, i odczytać, i zrozumieć, i coś z tego uszczknąć. Bez chęci, lepiej się zdrzemnąć.
Pozdrawiam, Kazik1
Ewa Włodek dnia 11.01.2012 21:43
kazik1:
o, tak, Kaziku, te remenenty...Nieuniknione, potrzebne, pozwalają nam coś w sobie zmienić, uzdrowić...A to, że odczytałeś tekst osobiście - to dla mnie wielka pochwała, a że rozumiesz peelkę - jeszcze większa. I przepięknie Ci dziekuję za to, że mnie odiwiedziłeś, i za poczytanie i odczytanie, a także za mądre słowo. Pozdrawiam najserdeczniej, dygam wdzięcznie, Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67100004 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005