poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 19.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
Metafora na ławce
Marzenie o niebie w ...
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wierßcz
eteryczny avatar
Reszta została w myś...
Anihilacja
Wiersz - tytuł: Słońce na moim kolanie
o dziesiątej nad ranem i kawa. W towarzystwie kilku mężczyzn
i jednej kobiety upijam się, bez mleka. I wszystko byłoby dobrze,
gdyby nie myśli o odległej planecie, jej muzyka przychodzi
w nieoczekiwanym momencie, gdy mieszam kawę łyżeczką, składam
w kostkę całą przyjemność słonecznego poranka. Milczę, żeby
roztrzepać wszystkie kostki lodu, wysypały się na podłogę.
Co za radość, że koło nie jest

kwadratowe, że mój kot leży obok i nie opuści mnie, aż do chwili,
kiedy uśniemy razem. A rano słońce na moim kolanie i kawa,
którą piję w towarzystwie jednej kobiety i kilku mężczyzn. Pomyślałam
o Tacie, że całe to zamieszanie, bez cukru, mogło wytrącić go
z równowagi. Gryzę ziarenka kawy i pluję w najbardziej widoczne
miejsca, na biały obrus, na fotel. Tato, pomyśl

jak kołysałeś mnie do snu. A jeśli za chwilę, to będzie wczoraj, kiedy
nie umiałam pościelić słowa na łóżku - niełóżku, w nieładzie nocnych falbanek
i haftowanych chusteczek zaparzyłeś mi kawę, która nie szkodzi na sen.
Po małej drzemce nie będzie już odległej planety i kwadratowych kół
i moje myśli o Tobie przejdą przez pola i lasy,

uśmiechną się bez grymasu, z niedoskonałą rezerwą na przyszłe czasy. A Ty,
ze mną bądź, w mojej kawie bez mleka, z odrobiną cukru, na języku. Na moim
kolanie i w każdym miejscu jeszcze nienazwanym.
Dodane przez Szklanka dnia 20.04.2012 00:08 ˇ 3 Komentarzy · 547 Czytań · Drukuj
Komentarze
helutta dnia 21.04.2012 10:33
Jest coś w tym wierszu, krąży ciekawymi tematami wokół tajemnicy. Tytuł bardzo adekwatny. Pozdrawiam.
Ewa Włodek dnia 21.04.2012 19:30
kilka razy "podchodziłam" do wiersza i za kazdym razem nasuwa mi się myśl, że jest to swoista forma modlitwy, względnie rozważania. Ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam, Ewa
Szklanka dnia 22.04.2012 19:24
helutta nie wiem czy ciekawymi :) ale dziękuję. pozdrawiam

Ewa Włodek to miło, że ktoś podchodzi do mojego skromnego tekstu kilka razy, nie sądziłam, że tak może być :) dziękuję za Pani zdanie. pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67036692 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005