poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Wiersz - tytuł: omamami dręczona
moje oczy są pełne pustynnych miraży
znalezienie oazy wielką niewiadomą
choć woalką przykryłam rys bólu na twarzy
nie ukryję przed tobą oczu, które płoną

nie pomogły wędrówki w głąb samego siebie
odpowiedź na pytania los ukrył głęboko
w krzyż południa rozrzucę ramiona na niebie
żeby ukryć w nim oczu żałobny niepokój

jeszcze światło księżyca rozjaśnia ci ścieżki
które samum nocami wytrwale zaciera
lecz nadzieja odeszła, już ze mną nie mieszka
widać przyjdzie mi samej w tych wydmach umierać.
Dodane przez bombonierka dnia 01.05.2012 10:41 ˇ 16 Komentarzy · 683 Czytań · Drukuj
Komentarze
Maryla Stelmach dnia 01.05.2012 11:42
bombonierko, lubię wydmy. uratuje ją. tylko gdzie one? a wiersz nostalgiczny. w Tobie jest tak wiele życia, dobrze że to tylko peelka.
Jacek Madynia dnia 01.05.2012 12:39
Podoba mi się, szczególnie pierwsza zwrotka.
w głąb samego siebie - myślę, że kobieta powiedziałaby: w głąb siebie samej :)
w tych wydmach umierać - napisałbym: na tych wydmach
Pozdrawiam.
bombonierka dnia 01.05.2012 18:38
Marylko - ja też( lubię wydmy;)))))))))) a peelka ( wbrew pozorom ma wiele wspólnego ze mną...
Jacku- cieszę się ( że chociaż jedna;))))))- oczywiście, że kobieta tak by powiedziała( o sobie;))) ale ona mówi o nim i do niego bo tak się był zatracił w sobie, że jakby zapomniał o niej..ot co!;)))- odpozdrawiam cieplutko;))))
RokGemino dnia 01.05.2012 19:43
tym razem Małgorzato odmieniona, bardzo mi przypadł, druga najbardziej i ty w stronę mroku podążasz? pozdrawiam serdecznie
Ewa Włodek dnia 01.05.2012 21:27
cóż, każdy sam pozostaje ze swoim bólem, nawet, jeśli inni są obok. Na swoich wydmach zawsze jesteśmy sami, niestety...Bardzo w moim guście, Gosiu...Pozdrawiam Cię najserdeczniej, Ewa
PaULA dnia 01.05.2012 21:59
Zupełnie w innym stylu, ale ciekawie, lubię Twoje pisanie. Pozdrawiam:)
konto usunięte 54 dnia 02.05.2012 09:39
Niech peelka, czym prędzej, wygrzebuje się z wydm. Jak to tak może być? Pozdrawiam ciepło :)
bombonierka dnia 02.05.2012 10:34
Roczku -cieszę się, że przypadł;)))))))))))))) a jeszcze bardziej, że druga;)))))))))))
Ewo - to fakt, oby jeszcze na wydmach przetrwać, gorzej gdy w piachu ugrząźniemy na dłużej...Radość wielka, że w gust trafiłam;))))))))
PaUlko - za lubienie uśmiech ogromny;)))))))))))) i dzięki)
Macieju - próby są, tylko tropy karawany wiatr lekko porozwiewał;)))))))))
Dzięki za komentarze;))))))))))))
jaceksenior dnia 02.05.2012 14:07
Wydma pokryje piaskiem
to co kiedyś odsłoni
a że tęsknisz to widać
myśli wiara dogoni
Ciekawie dzisiaj u Ciebie :):)
Pozdrawiam i uśmiech dokładam :):) Jacek
wiese dnia 02.05.2012 19:59
oczywiście, że na wydmach, przecież nie jesteś
czerwiem pustyni z diuny ?
woalka ? ślubna? raczej kwef? co to est rys bólu ?
może : choć pod (za) kwefem ukryłam ( chociaż czarczaf ukrywa)
ślad ( znak) bólu,,, - albo jeszcze inaczej;
zwróć, proszę, uwagę na : przykrywam, ukryję, ukrył, żeby ukryć;
Twoje zasoby leksykalne są tak bogate, ze na pewno potrafisz znaleźć
wyjście z tej "kryjówki-przykrywki " :) n'est-ce pas, Margot ?


hey :)
bombonierka dnia 03.05.2012 09:19
Jacku - "myśli wiara dogoni"/;)))))))))))))dziękuję;)))))))))))
wiese -Smoku kochany - dziękuję za"kryjówki-przykrywki";)))))))))))))natychmiast coś z tym zrobię!;)))
jeśli chodzi o wydmy zostanie jak jest bo peelka w piachu po same uszy;(a woalka?...hi hi...damy żałobne woalki wkładają, gdy grzebią własne marzenia czyż nie?Ściskam pazur ;)))))))))))m
RokGemino dnia 03.05.2012 11:13
Małgorzato, czytam jeszcze raz i jeszcze raz, ....... chylę siwiznę nisko
wiese dnia 03.05.2012 12:30
nie, Margot :) jeśli żałobna, to nie lekka woalka,
a czarny ciężki ciulowy woal :)
Spoks dnia 03.05.2012 20:15
Nie ma co tak narzekać, bo też nie pierwszy jak i nie ostatnia, wszyscy na ogół skazani jesteśmy na tą naszą samotnię.
Masz i tak szczęście że omijają ciebie te pospolite skorpiony /czytaj/ grafole z tymi swoimi atramentowymi nosami, co nie widzą w wierszach nic więcej ponad ą czy ę, patos i bigos. :)

Ale na całe szczęście zjawiłem w końcu się tu i ja również, twój niewdzięcznik, satyr który o ile w wierszach nie oszczędza task wiersze uwielbia.
Więc powiem krutko;
Urzekł mnie ten wiersz, gdyż wywołał cały szereg wspomnień, odczuć i chciałbym czytać więcej i więcej.
Przedewszystkim wyraża tą naszą ludzką odwieczną samotnię i tęsknotę wraz z wszystkimi doszukiwaniami dróg, celu i sensu jak i pokrewnych dusz które zrozumią i czują tak samo.
By bardziej to wytłumaczyć opowiem bardzo skróconą choć dość dziwną historię z mojego życia która w pewnym sensie tłumaczy również ten mój romantyzm, pewną nostalgię jak i poszukiwania zaginionych celów które przeniosłem w świat wierszy.

Przez wiele, bo przez niemal 25 lat mieszkałem z rodzicami w okolicy rz. Łeby wśród PGR-owskich łąk z dala od korzeni rodzinnych niemal na samych mokradłach niedaleko, bo zaledwie 8 km od jez. Łebskie i wydm izbickich czy łebskich jak kto woli.
Teraz wyobraź sobie, że przez cały ten czas a i później również ani razu na nie się nie zapuściłem~!
Aż do któregoś to roku.
Było to nawet dość niedawno gdy to będąc w Łebie wybraliśmy się na nie, na godzinna wycieczkę wraz z córką.
Wtedy też nawet i to po raz pierwszy raz w życiu płynąłem kutrem~!
Tak wogóle, jakoś nigdy szczególnie nie ciągnęło mnie do wody, rybołówstwa lasów, gór czy nawet morza.
W Łebie, Ustce, Kopalinie, Jastarni, MIędzyzdrojach czy gdziekolwiek nad morzem byłem może z 20-25 razy za to przez pewien okres czasu ganiało mnie po całym niemal kraju nim w końcu żonę znalazłem nieopodal, bo tuż ok. 5 km za rzeką.
Ale za to zjeździłem Polskę wzdłuż i wszerz i jedynie co jeszcze tylko w Suwałkach nie byłem.
Taki to już ten mój dziwny temperament /czytaj/ charakter i nie wiem; czy przekora to jaka, tęsknota za czym innym nieznanym czy zwyczajna próźność - obojętność.

A obecnie zaszyłem się na dobre wśród kaszubskich lasów u źródeł rz. Łeby i najpewniej i mi przyjdzie tu zemrzeć.

Niewiele sobie tego pogadaliśmy, ale rozumiem to doskonale jak i;
pozdrawiam. :)))
januszek dnia 04.05.2012 10:23
Hmm. Czy chodzi Ci o to aby: umierać razem?
Wiedząc że potrafisz pływać, ba nawet w piasku,
z najjaśniejszą gwiazdą "Małej niedźwiedzicy"
żyj - śniąc o brzasku -
bombonierka dnia 08.05.2012 10:06
Roczku, wiese, Spoks i Januszku- jeszcze raz dziękuję!;)))))))))))))))m
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66805478 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005