 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: biję się |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 02.09.2012 09:50
człowiek staje się wolny i zamiast się cieszyć wciąż czuje się zniewolony? :)
i co z tym zrobić?
tak przyszło mi do głowy po lekturze. nie bij się peelko :) czy nie ma innych, piękniejszych światów?
pozdrawiam |
dnia 02.09.2012 10:05
czyta się, jeszcze jak się czyta |
dnia 02.09.2012 15:03
peelka źle ulokowała uczucia i ten jej depozyt zbankrutował, więc bije się z myślami, co było nie tak, i co można jeszcze z tym zrobić, oraz bije się w piersi, powtarzajac, że to jej culpa ze złą oceną sytuacji i więcej tak nie zgrzeszy, a w każdym razie - nie prędko? Tak odebrałam sens. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 02.09.2012 18:14
niby bije się z myślami, a jednak brnie w ślepe uliczki,
grozi, że odchodzi...ale hm...masochistka chyba ...
bo skoro szkocką zapija milczenie, to krzyczeć chce i jeszcze do końca nie przetrawiła...;(
;-)
Fakt, czyta się...;))))))))))) nawet bardzo!;))))))))))M |
dnia 02.09.2012 20:31
Podoba się, rzeczywiście interesujący, czuć uczucia i nastrój. Pozdrawiam:) |
dnia 02.09.2012 21:41
coś mryga, ale to zaledwie próba wiersza..... |
dnia 03.09.2012 12:32
Nie podoba mi sie utwor za to podoba mi sie sposob pisania. Zapamietam poobijany autobus, przetrwaianie szkockiej, zagryzanie czyms tam... Jesli tylko autorka trzafi na SWOJ i niepowtarzalny temat jestem pewien ze go "udzwignie" swietnym wierszem! |
dnia 04.09.2012 07:48
Szklanka
Nie wiem, może sam się zniewala? Staje niewolnikiem swoich nieosiągalnych pragnień? Wciąż za czymś goni - jest w człowieku swoisty niepokój, taki pęd, który często nie pozwala się zatrzymać, zwolnić, żeby móc dostrzec/cieszyć się z przestrzeni, którą akurat zyskał. I nagle się okazuje, że pozorne zniewolenie było wolnością właśnie, intymną zoną, sferą innych, bardzo pożądanych i cholernie potrzebnych, wewnętrznych doznań... Wiesz, najwięcej przestrzeni bierze się z jej braku... A inne światy istnieją niejako równolegle, ale podobno czasem się krzyżują ;) Dziękuję za komentarz :)
Jomkobalt
Miło mi. Dzięki za chwilę pod wierszem :)
Ewa Włodek
Często zaskakujesz mnie niezwykle treściwymi i ciekawymi interpretacjami. Masz dar wnikania pod podszewkę tekstu. Cieszę się, że do mnie zaglądasz. Dzięki :)
Bombonierka
Fajnie zanalizowałaś stan, który starałam się uchwycić i zobrazować. Podziękowania :)
PaULA
Taaak, emocjonalny wierchołek o emocjach i często przeciwstawnych uczuciach. Naładowany aż po brzegi ;) Dzięx za udźwignięcie - aż się czuję winna ;))
Kukor
Dobre i to :) Dziękuję za pochylenie :)
Pawel Kowalczyk
Twój odbiór jest niemal tak kontrowersyjny/niejednoznaczny i w jakimś sensie wzajemnie się wykluczający/znoszący i zaprzeczający, że staje się porównywalny z zobrazowanym stanem umysłu i ducha mojej peelki ;) Cieszy mnie fakt, że jednak nie przeszedłeś obojętnie i dostrzegasz coś pozytywnego. Dziękuję za poczytanie :)
Miłego dzionka Wszystkim - pozdrawiam serdecznie :)
Kaśka. |
dnia 04.09.2012 21:16
jeszcze pomyślę, wrócę o dobrej godzinie
gdzie w okolicach dwudziestej czwartej sześć
albo parę minut wcześniej |
dnia 04.09.2012 22:21
wracam
siedziałem przez chwilę w miejscu gdzie cisza nie przeraża
można powiedzieć że rozmawiałem z gwiazdami, gdyby to było możliwe oczywiście.
pierwszy wers zzzzzzział, tak łatwo uczynić go strawnym, nie twierdzę że dosłownie ale warto
inny lapsus to że
napierdalam w pierś że wciąż boli
a można ładniej,
napierdalam w pierś bo wciąż boli
masochistyczny jeszcze zmarszczył brew, odrutował czoło
że masochizm jest, to już wiemy, z poprzednich wersów
a później przejrzeć sobie na oczy- za sobie masz pałę
to tylko drobne propozycje zmian, mam nadzieję
pozdrawiam |
dnia 05.09.2012 08:09
Sterany
Witaj, niepoprawny Romantyku, od poprawnego języka :P zapatrzony w gwiazdy. Btw. w lipcu miałam szczęście zaobserwować spadającą "gwiazdę", nawet zdążyłam pomyśleć marzenie :) To był okres zapowiadanego deszczu meteorytów, niby żadna niespodzianka, ale i tak się ucieszyłam na ten widok :)
Masz w stu procentach rację - teraz i ja dostrzegam przegięcia, hehe... cóż, powinnam dać mu odleżeć, a wkleiłam na gorąco. Bardzo dziękuję za korekty, u siebie już poprawiłam. 3maj się cieplutko i rozkoszuj chwilami błogiej ciszy. Pa... :)
K. |
dnia 05.09.2012 09:09
Nie bij się:), odpuszczam:), za pokutę już wkleiłaś dobry wiersz:), serdeczności:) |
dnia 06.09.2012 09:39
Bogdan Piątek
Bóg zapłać, hehe... Aleś mnie ubrał w zbożne kalosze :)) Dzięki za dobre słowo, za gest. Cmok! |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|